-
Postów
62 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Madaxaa
-
Thimbleweed Park za 40zł (z 80zł). Warto nie przegapić jak kogoś interesowało.
-
Panowie, Kupiłem konsole na której są kupione te DLC do Zeldy. Mogę założyć nowy profil i będę miał te DLC - jak to jest ? Czy usunięcie konta z konsoli na którym było kupione spowoduje że DLC zniknie?
-
ja z kolei miałbym prośbę do posiadaczy sony kdl-50w656a bo widzę, że są tutaj tacy a generalnie o modelu tej wielkości opinii jest niewiele. Użytkuję obecnie dość leciwy panasonic tx-32lx70p (ips - dupna czerń, nigdy więcej) który jednak ma tą 100hz natywną matrycę a u rodziców jest plazma też panasonica trochę nowsza od mojego lcd i co do płynności rzeczywiście nigdy nie miałem zarzutów wobec ww. Czy rzeczywiście różnica w płynności jest tak duża ? Wiadomo - odczucia są subiektywne ale może porównywaliście bezpośrednio/używaliście wcześniej telewizorów 100hz. Planuję wybrać się i na żywo jeszcze się przyjrzeć temu modelowi, ale wiadomo - oglądanie w sklepie "na gorąco" czasami jest mylne. I jakie są wasze ogólne wrażenia z użytkowania tego modelu. Nie żałujecie, że np. nie poczekaliście albo nie dołożyliście do wyższego modelu z natywną matrycą 100hz. Telewizor głównie do grania plus filmy i seriale w mniejszym stopniu więc myślę, że te 50hz takiej znowu różnicy nie robi więc nie wiem czy drama z tymi 100hz nie jest przesadzona (ogólnie odnoszę wrażenia jakby wszystkie "spece" tylko na ten aspekt zwracali uwagę). Pytam raczej konkretnie o ten model - panasonic z jego za(pipi)istym ips niech spieprza tak samo sony z w805a. Z góry dzięki.
-
50w656a ma naprawdę fajną cenę obecnie i mam dylemat - 42w705b czy 50w656a. Niewielka dopłata do dużo większego zeszłorocznego modelu telewizora czy nowszy, mniejszy model...Decyzje, decyzje. Ach te kupowanie telewizorów.
-
chyba nikt tak naprawdę nie jest w stanie na razie powiedzieć. Te modele mają jednak wejść później i widać, że kosztują mniej od W7. Na papierze na razie wyglądają podobnie.
-
zatem poczekam jeszcze 2 i powinno być dobrze :-) Myślę, że jeszcze ze stówkę niżej w ciągu najbliższych dni w jakimś sklepie się znajdzie i wtedy to będzie rozsądna propozycja.
-
kdl-42w705b w sklepie euro-rtv-agd za 2799zł. Nie jest źle
-
www.hdtvtest.co.uk/news/kdl42w705b-201402233639.htm pierwszy test. Wygląda na to, ze mamy następcę w6. Ja w sumie jestem zdecydowany jak sie gdzieś pojawi w normalnej cenie.
-
http://www.sony.pl/buy/w800b-w700b-series wygląda na to, że jest już dostępny nowy model.
-
Do you even lift ? Nie jesteś w stanie powiedzieć, że gość był na czymś. Taka forma jak najbardziej jest do zrobienia w dwa lata naturalnie.
-
biały jest przetworzony, wchłania się b. szybko, brązowy jest dużo lepszy. Sam kiedyś używałem białego ale różnica w cenie jest niewielka (biedronka) a korzyści widoczne - jak ktoś ma szybki metabolizm jak ja to białym ryżem się praktycznie nie najadałem. http://www.globalhealingcenter.com/natural-health/brown-rice/
-
tak, to normalne. Produkt zawiera beta-alaninę, niektórzy odczuwają na jej skutek mrowienie, swędzenie.
-
nic nie rozumiecie - to była ostatnia seria
-
oczywiście, ze mogą dosypywać. W każdym razie z dwojga złego wybieram jednego z liderów sprzedaży białek czyli np. dymatize a nie jakiegoś sciteca, który na starcie już ma gorszy profil aminokwasów z tego co się orientowałem. Taki dymatize z robieniem wała ma więcej do stracenia. Ja np. nie twierdzę że takie uns czy sfd są złe - ja mam problemy z laktozą i po tych białkach mam problemy żołądkowe.
-
masz rację, tylko nie wiem po co dodatkowo jeszcze dużo ludzi dodatkowo sypie na siłe te węgle z proszku. Ja ostatnio różnie podchodzę do tego szejka białkowego po treningu - testowałem 1h po treningu a posiłek 1,5h i w sumie tak jest okej ale zazwyczaj ok. 30 minut po treningu szejk a posiłek tak czy inaczej 1,5h po treningu posiłek. Zauważyłem, że ludzie też panicznie się boją tego całego "katabolizmu mięśniowego", "koniecznie twaróg na noc". Bez przesady - dostarczycie wystarczającą ilość białka w dzień, zjecie PORZĄDNIE 2h przed snem i nic wam nie będzie. Bcaa to naprawdę zbędny wydatek, jak dostarczycie więcej tego bcaa niż organizm potrzebuje to taki proces wcale nie oznacza, że się zaczniecie lepiej regenerować a już na pewno tego nie odczujecie. Naprawdę wątpię, żeby ludzie mieli aż takie niedobory tych bcaa, a jeśli tak to lepiej się zastanowić nad tym co się je. Zamiast tego jedzcie tą kurę 2x dziennie, zjecie dobry posiłek przetreningowy nawet 2h przed treningiem i mięśnie nie zaczną wam się trawić na treningu. Białko, kreta ew. przedtreningówka, witaminy/omega3... To wszystko czego moim zdaniem potrzeba jeśli chodzi o suple dla osób ćwiczących naturalnie. Lepiej po prostu inwestować w jedzenie.
-
i tak wolę dymatize elite whey za 160/170 z allegro niż jakieś uns econo, które powodują u mnie rewelacje żołądkowe a do optimum moim zdaniem nie warto dopłacać. W 33gr jest wg producenta 21 gram białka czyli wychodzi około 65% jeśli chodzi o elite gourmet więc nie wiem czego się spodziewaliście po tych badaniach wg. mnie to dobra wiadomość. Ja tam zawsze biorę poprawkę na to co podaje producent, szczególnie po wpadce gaspari. Nie spuszczam się tak nad tymi białkami bo tak naprawdę to jedynie wpi/wpc/wph jako suplementacja potreningowa. Na 1 miejscu zawsze jedzenie. I naprawdę nie wiem po co ludzie stosują te magiczne cukry carb, banany i inne pierdoły po treningu. Te całe natychmiastowe uzupełnianie glikogenu to IMO mit, naprawdę wystarczy samo białko a potem po prostu zjeść dobry posiłek potreningowy. Jak szybko wpierniczycie te swoje cukry to wam zaraz zahamuje wydzielanie testosteronu co ma szczególne znaczenie dla naturalnego bodybuildingu. Wgle to polecam czasem coś poczytać poza forum sfd np. bodybuilding.com, bo jak słyszę po ran nty na silowniach, że "MONO ZALEWA TO GÓWNO, JABŁCZAN NAJLEPSZY" to nie mogę. Jedzcie dobre żarcie, utrzymujcie dodatni bilans kaloryczny a będziecie rosnąć.
-
dokładnie tak http://www.getds.com/20121221376/Blog/how-to-spot-fake-crazer
-
mrowienie panowie nie ma wpływu na działanie beta alaniny, to tylko efekt uboczny - rodzaj pewnej nietolerancji ale ogólnie nie ma to najmniejszego wpływu na jej działanie. Ja np. nie doświadczałem najmniejszych mrowień. I tak imo nie warto w to ładować pieniędzy. Co do przedtreningówek to jak dla mnie jest to wydatek zdecydowanie opłacalny. Ja szukam w przedtreningowkach przede wszystkim energii i pobudzenia i jak ktoś pisze, że przedtreningówki bez geranium to nie to samo to polecam spróbować Craze. Uprzedzam pytania, że tam ładują nie wiadomo co - przebadano ostatnio bo jakieś cwaniaki twierdzili, że może mieć coś wspólnego z amfetaminą, wynik negatywny oczywiście. Jasne, dla kogoś kto ma wysoką tolerancję na kofeinę tego typu preparaty mogą słabiej zadziałać, polecam jednak spróbować i stwierdzić czy to się opłaca. Wgle to polecam kanał na youtube BestPriceNutrition, chłopaki wiedzą co mówią.
-
A ja powiem żeby sie ludzie nie zniechęcili bo imo to gra jest naprawdę fajna, dużo miodu. Psiocza najwiecej osoby, które gry nawet nie maja.
-
zebraliście się w jakąś paczkę na serwerze i regionie ? jakiś voice-chat ? wsiąkłem od wczoraj. Powysyłałem zaproszenia tym co podali id wcześniej. Moje: madaxaa . Probówałem dołączyć dziś na Europa Zachód 1 do jakiegokolwiek regionu no ale albo jestem za głupi albo wszystkie pozajmowane/prywatne. Swoją drogą dziwne jest to wyszukiwanie.
-
przycisk select na padzie
-
co za gra. Brak mi słów. Nie wiem czy takie emocje wywołało swego czasu na mnie Ico I Shadow of the Colossus, na pewno tożsame. A myślałem, że będę musiał czekać do nowego projektu Quantic Dream na coś wielkiego... Nie wiem jak mogłem się wachać nad kupnem - niezdecydowani, nie będziecie żałować! Tego typu emocje na prawdę wyzwala nie wiele gier. Po raz pierwszy od nie wiem jak dawna naprawdę zależało mi na tym, żeby moja postać przebrnęła przez te "groźniejsze" etapy bez większego szwanku. Ten sielankowy klimat, który zostaje w pewnym momencie zachwiany - loved it! No i ten anonimowy coop - piękna sprawa. Dzięki niemu każdy tę grę przeszedł w trochę inny sposób. Od nas zależy czy w kluczowych chwilach poczekamy na drugą osobę - czy będziemy brnąć razem czy osobno. Jakież było moje zdziwienie, gdy odszedłem od telewizora od razu robiąc "siad" a po prawie 10 minutach drugi gracz czekał na mnie. I jaka to była frajda tak po prostu polatać po tych pięknych krajobrazach. Oby więcej takich gier!
-
o, o, mnie też ta właśnie mała zbiórka sie bardzo podobaJa również chętny na małą zbiórkę. również
-
Lista się posypała (YLOD oraz brak cierpliwości), więc ja przejmuję kontrolę. Na razie są 3 osoby.Czekam na potwierdzenie od: black mambablack mamba: Masz zapchaną skrzynkę chyba bo nie można do Ciebie wysłać wiadomości. Skoro jest karta to dopisuję się do tej listy a wypisuję od schaba - schab pewnie też będzie zainteresowany bo nie miał karty.