TheAceOfSpades

Przecież już są przymiarki do tego np. DLC do Prince of Persia, mocno naiwne jest uważać że developerzy nie pójdą dalej, przecież w krajach o dużym dobrobycie nikt się tym nie przejmie, no może poza garstką ludzi z zasadami... Temat cyfrowej dystrybucji to trochę inna rzecz, chociaż widzę wspólny cel tych form (dlc i cyfr.dystrybucji) - czyli ukrócenie drugiego obiegu, odsprzedawania gier. Jak dojdzie do tego że każdy z przymusu będzie jak by to ująć kolekcjonerem (czy to na półce czy posiadającym uprawnienia do ściągania z serwera) to raczej podziękuję za przygodę z gierkami wideo, bo nie mam ochoty bulić każdorazowo parę stówek i nie mieć możliwości odzyskania części pieniędzy które i tak summa summarum wydaje na następną grę...

Nie kupuję i nie zamierzam, wyjątek to DLC do GTA IV, bo są to dodatki z prawdziwego zdarzenia - warte swojej ceny. Natomiast na zbroje, pukawki i inne głupoty pieniędzy nie wydam, bo nie przepadam za uczuciem bycia dymanym przez cwaniaków mających tylko jeden cel - nabić sobie forsą portfel, w możliwie jak najłatwiejszy - choćby i niegodziwy sposób. Pod tym względem obecna generacja ssie, a przyszłość wygląda jeszcze gorzej.

Brutal Legend na liście porażek roku to jakaś pomyłka, prawda jest taka że większość gier sandboxowych jest dopchana tego typu nudnymi questami i jest to wieczna bolączka tegoż gatunku. A design w BL był na tak za(pipi)istym poziomie że frajdę sprawiało samo zwiedzanie świata, przy mjetalu oczywiście. To co ludzi zarzucają akurat tej grze, można zarzucić masie tytułów - ale czy to powód żeby tak (pipi) tą gierę i opiewać ją mianem rozczarowania 2k9? Bulszit. Jak dla mnie 2 największe rozczarowania - Resident Evil 5 za nieciekawy klimat i tkwienie w starych schematach + żenada fabularno-scenariuszowa, a druga to Modern Warfare 2 za nikłe zmiany w stosunku do częsci poprzedzającej. Dużo hypu (marketing heh) a efekty szału nie robią - i cieszę się że pożyczyłem, zamiast kupić sobie prywatną sztukę.

Ja przebrnąłem drugi raz, nie było to fascynujące zajęcie i wtedy dopiero gra zaczyna zawodzić - kiedy spostrzega się że tak naprawdę wybieranie innej ścieżki, odgrywanie innej postaci, ma takie same skutki lub jedynie subtelnie odmienia tok opowieści... Jednak replayability tej gry nie jest zbyt wysokie. PS. Motyw w okopach umarłych to jeden z ciekawszych dla mnie z tej gry, tam był niezły ciężki klimat, ale trwało to może z 10 minut.

Zatem walka wydawców z tzw. drugim obiegem w końcu we mnie ugodziła :confused: No nic, może w przyszłości jakiś golden edyszyn czy gejm ov de jir wypuszczą, to sobie sprawdzę.

Jeśli w grę w chodzi wydanie sklepowe, to jest chyba spora szansa że 'podstawka' Dragon Age nie będzie wymagana, podobnie jak z tym ostatnio wydanymi GTA? Chętnie ogram jeśli tak będzie, bo DA:O to dla mnie zarazem jedna z najlepszych gier minionego roku, ale niestety jednak rozczarowanie - brak jakiegoś magnetyzmu - wszystko zbudowane na oklepanych, zupełnie nie zaskakujących schematach z fantasy stylu Tolkiena. Mało mroku, brutalności, która chyba bardziej występowała w artworkach i rzeczach do poczytania. Mimo to, grało się świetnie, i nawet ta sztampowa fabuła podołała mnie wciągnąć.

A co tu rozwijać, po prostu nie trzeba pozwolić wszystkim się przyłączyć za jednym przejściem, achievement się kumuluje. Np. Możesz zabić Zevrana, lub darować mu życie i zwerbować do drużyny; możesz dogadać się z Wynne, lub ją ukatrupić żeby iść dalej.

Wynne to stara czarodziejka, która wzniosła zaporę magiczną na samym początku wieży kręgu maginów.

Polecam component do ps2, moim zdaniem bez tego kabla nie ma nawet co podłączać ps2 pod TV LCD. U mnie widać wyraźną poprawę dzięki temu kablu. Jest zdecydowanie ostrzej i lepsze kolory.

Nieprawda, jak zrobisz złą kombinację to nic się nie dzieje.

No i po to masz parę slotów z 3x2 wychodzi ci 6 a to już tak mało nie jest, ogólnie palnąłeś gafę i teraz usilnie starasz się bronić swoich zwyczajnie błędnych tez. System jest przemyślany, runy +15 (najlepsze bronie 2h mają taki bazowy dmg ) do obrażeń rozwaliły by rozgrywkę (zbyt duża moc), także to nie miało by sensu, no chyba że tylko po to aby zaspokoić czyjąś dziką rządzę do większych cyferek.

Ale co to za bzdura z porównywaniem miecza +2 w systemie D&D gdzie wszystko ma związek z rzutem kośćmi do zupełnie innego systemu w DA:O Pomijając fakt że to niedorzeczne, +2 do dmg wystarczy - bo porządne bronie mają po 3 sloty na runy lub więcej, także można porządnie sobie dopakować. Jak by premia do dmg (przeciwko wszystkim) była rzędu 10 to bronie były by za mocne.

Jak ugryźć arcydemona na normalu?

W zasadzie to ani jedno ani drugie, mi przysłali kody bez żadnych dowodów - tylko zarejestrowałem się na stronie EA i napisałem do pomocy technicznej.

Info dla ludzi zainteresowanych DLC - kody na Stone Prisoner i tą zbroję dostałem bez okazania żadnego dowodu zakupu, tylko się zarejestrowałem na EA Polska i napisałem do pomocy technicznej.

Ja właśnie nie mam paragonu, bo nie trzymam paragonów z gier tylko ze sprzętu... Ale napisałem do pomocy technicznej EA czy jest jakiś sposób aby otrzymać te kody nie posiadając rachunku.

Jak sprawa wygląda z tymi kodami na DLC? One dotyczą tylko wersji kolekcjonerskiej czy również zwykłego wydania?

PSP3004 piano black, ms duo 4gb, na umd Tekken: DR i Killzone.

Wersja premium 14.11.2007 - 29.05.2009 standard, 3 czerwone diody nie zanosiło się, śmigał bezproblemowo, rano przygrałem w Lost Planet, po kilku godzinach miałem w zamiarach drugą sesyjkę, no i zamigało na czerwono

Jest taka część, nie pamiętam nazwy - jest chyba w gadżetach albo akcesoriach. Jak ją zamontujesz, to wszystkie Jinjo Challenge są zaznaczone na mapie żetonem. Od siebie dodam tylko do wypowiedzi signapa że im dalej tym ciekawiej, bo dochodzą coraz to wymyślniejsze części i za razem masa nowych możliwości. Dla mnie solidne 9/10, największy w zasadzie minus to spadki framerate'u.

Nie kumam jak sam fakt wydawania kolejnej części gry może komuś nie pasować. Jest szansa że będzie ok, może być też klapa - ale co z tego? Wtedy wystarczy nie kupić. Jakieś chore idealizowanie gier, tworzenie z nich bożków. Dodatkowo bezsensowny argument że BS2 to skok na kasę... tylko naiwniak myśli że ktoś coś tworzy, nie wiem, charytatywnie? Na tą chwilę zapowiada się ciekawie i intrygująco, zwłaszcza po sprostowaniu że chodzi o 1 Big Sister... no i co tam się z tatusiami stało.

Dragon Age: Origins też ma być w tym roku.

Co to za jajca z save'ami bo nie jestem w temacie? Da się temu jakość zapobiec, czy losowo trafia na pechowca i trzeba grać od początku?

Bo ty tak mówisz? Nie było tam wybitnej historii, gameplay miał swoje zgrzyty, ale żeby od razu porażka? Więcej takich porażek w takim razie poproszę. Trochę mało info jest podane jak na 6-godzinny teścik, już mogli coś napomnieć o tym jak ta walka będzie wyglądać chociaż... W każdym bądź razie - bardzo fajnie że gothicowy rpg leci na trisixti.

http://www.board4all.cz/archive/index.php/t-86556.html z innej beki, 40SLS " Take It To The Streets", petarda http://www.mediafire.com/file/mztj2nz0mjh/40