Zauważyłem pewną zależność, Ci co nie grali w jedynkę lubią drugą część i odwrotnie. No coż, możecie żałować fani playstation, że ominęła was pierwsza część upadku mechów, bo titanfall 2 to przy niej niezły paździerz. Umiera się od 2 strzałów, tytany nie mają żadnego powera i są za łatwe do pokonania, gra wygląda, jakby była z ps3 i nawet menu gry mi się mniej podoba. Jeżeli nie zmieni się sporo rzeczy do premiery to tytuł będzie do zaorania, a szkoda.
Swoją drogą miałem rozkminę skąd nagle taki spadek formy studia, które stworzyło tak świetnego Titanfalla 1. Poczytałem trochę w necie i się okazało, że ziomki pracują także nad drugim projektem, dokładniej mówiąc nad nową grą z 3 perspektywy osadzoną w uniwersum star wars i myślę, że to właśnie nad tym dłubie obecnie ta "lepsza" część studia.