Przeszedłem kampanię. Po opiniach i recenzjach oczekiwałem jakiejś średniej historyjki i kolejny raz okazuje się, że nie mam się co przejmować zdaniem innych za bardzo. Nie wiem czy niektórzy recenzenci i gracze skończyli w ogóle singla skreślając go od razu po słabym początku.
Tak początek jest słaby. Potrafi zniechęcić, ale od misji w Teheranie akcja się rozkręca. Gra przedstawia dosyć wiarygodną historię, która biorąc pod uwagę zagrożenie Iranem, potrafi być przekonywująca. Nie jest przesadnie epicka, nie ma mnóstwa wybuchów i wojny amerykańsko-rosyjskiej. Kampania ma swój klimat, fajnie przedstawione postaci, a niektóre momenty są całkiem odważne jak na grę o amerykańskim wojsku.
Grafika to czołówka, tekstury czasem postraszą, ale oświetlenie jest świetne. Konstrukcja poziomów mogłaby być lepsza, ale nie jest tragicznie. Muzyka podkręca klimat, a to co DICE robi z dźwiękiem nie ma sobie równych.
Dobra kompania z świetnymi momentami oraz słabym początkiem. Nie rozumiem tego hejtingu.