MaiorZero

Wszystko zależy od tego jak dużo grałeś w jRPG. Jeśli tak to polecam RoF, jeśli nie to FFXIII.

http://img706.imageshack.us/img706/8905/pulpitzw.jpg[/ img]

Jeśli tak sprawa wygląda to nie da rady, aplikacje będą przypisane do zakładki gry, natomiast mp4 do filmów. Niestety.

No szkoda, że nazwę zmienili, przynajmniej w Polsce.

Masz rację patrząc na te adaptacje Diablo, WoWa, D&D, Magica lepiej być ostrożnym. Paliodor polecam Blade Runnera Dicka jeśli nie czytałeś.

Powiem tak. Warto wziąć obie gry, ale jeśli jesteś zmuszony do wyboru jednej z nich to postaram się coś napisać. FFXIII - jeśli jesteś fanem tej serii to możesz brać w ciemno. Na pewno nie jest to najlepszy z fajnali, jednak trzyma poziom. Jednak musisz się liczyć z dużą ilością scenek oraz walk ponieważ eksploracja świata nie jest ważna w tej części (idziesz po rynnach). Dodatkowo wszystko zależy od tego czy Tobie spodoba się system walki oraz sposób ich prowadzenia bo tak naprawdę FFXIII na walce się opiera. Zobacz filmiki na YT i poczytaj o mechanice. Szkoda byś wywalił pieniądze w błoto. RoF - jeszcze nie grałem, ale widziałem w akcji na własne oczy. Sam świat wydaje się bardziej kompletny niż w FFXIII, a fabuła bardziej dojrzała. W tej grze przez całą grę grasz tylko trzema bohaterami, którzy nie zmieniają się przez całą grę. Jednak rozwój postaci, a właściwie ich broni jest ciekawa podobnie jak możliwość zmiany wyglądu bohaterów. Gra podzielona jest na eksplorację miast oraz walki. Nic nie powiem o systemie ponieważ nie miałem pada w ręku, ale wygląda na to, że sam musisz go zrozumieć zważywszy na brak dobrego tutoriala.

Z tego co wiem ten film ma być puszczany w 3D, ale niestety nie będę w stanie tych efektów zobaczyć. Do Krk specjalnie jechać nie będę... Do Nolana mam zaufanie, lubię jego filmy. Incepcja przypomina mi trochę Paprikę, ale wydaje mi się, że sny będą ciekawiej wykorzystywane niż w tamtym anime. Tamten film opierał się tylko na wizualiach, mam nadzieję, że tutaj zobaczę świetne efekty + niezła fabuła.

Texz przypuszczam, że w GT6 na PS4 tylko 100 samochodów klasy uberpremium będzie generować ślady opom. Myślę, że prawdziwe demko dostaniemy jeszcze przed premierą. Teraz już nie można powiedzieć, że GT5P przez cały czas było tym demem. Wystarczy sobie znów w to pograć, a różnice staną się widoczne gołym okiem. Samochody są lepiej wykonane, trasy znacznie lepiej, oświetlenie jest bardziej plastyczne, model jazdy mniej kartonowy, będą zniszczenia zarówno wizualne jak i mechaniczne, online z prawdziwego znaczenia... Tak naprawdę to już niewiele z tego prologa w GT5 zostało. Zniszczenia nie będą powalać. Jest filmik na oficjalnej.

http://www.ppe.pl/news-1841-Deus_Ex_The_Icarus_Effect_zapowiedziane.html Jeśli jakość tej powieści nie będzie pogwałceniem mojej inteligencji to pewnie kupię.

Ja także wymieniłbym/dodał. Ciężko wybrać to 10 tytułów... Ciągle coś do głowy przychodzi. Teraz gram w Demon's Souls i próbowałbym gdzieś go wcisnąć. Mam to gdzieś dodam drugą dziesiątkę: 11. Demon's Souls 12. KOTOR 13. Need for Speed Unleashed 14. Heroes of Might and Magic III 15. seria Wipeout (oprócz Fusion) 16. Half-Life 2 17. Portal 18. Tekken 3 19. ISS Pro 20. Medievil Zaraz pewnie sobie pewnie coś znowu przypomnę. :confused:

Jak mogłem zapomnieć o HAL-u? Aż ciarki po plecach przechodzą...

Prawdą jest fakt iż Webb nie podyktował rożnego Holendrom jest czynem karygodnym. ;P Jednak mówienie, że Ornaje na 100% puknęli by bramkę Hiszpanom jest śmieszne, już się nie dowiemy jakby to było. Iniesta po dramtycznej grze Casillasa strzelił gola i to się liczy.

Kolejność przypadkowa: 1. Gran Turismo 2. Shadow of the Colossus 3. Donkey Kong Country 4. Super Mario Bros 5. Metal Gear Solid 6. Final Fantasy VIII 7. Colin McRea Rally 2 8. Crash Bandicoot 9. Heavy Rain 10. Uncharted 2

Polecam audycję Trójki na temat sędziów. FIFA musi coś z tym zrobić, jakoś w innych sportach z tym problemu nie ma.

Tak samo jak ten Mundial miał być pucharem drużyn z Afryki... Nie oszukujmy się europejska piłka obecnie jest najlepsza na świecie, a przez te kolejne 4 lata może być coraz lepiej. Widać potencjał Urugwaju, ale Argentyna na samym Tevezie i Messim za długo nie pojedzie. Brazylia natomiast jest przereklamowana, już tak się przyjęło, że ta drużyna zawsze będzie wygrywać, stworzono mit, który nie ma pokrycia w rzeczywistości. "Generalnie zawsze mnie dziwiło, jak ktoś się jara wygraną drużyn z Europy, która ma połowę miejsc w stawce finalistów." To jest właśnie potwierdzeniem potęgi europejskiej piłki. Jedynie Francję i Włochy można zaliczyć do wielkich przegranych. Zresztą i tak Francja dostała się dzięki sędziemu.

LOL to przecież jego dziewczyna... Nie skojarzyłem. xD

Zobacz gifa... Zarówno ta laska jak i Casillas nie mają czego żałować hehehe.

Nie ma szans by to pominąć, wszystko jest wyłożone na tacy.

Na takie chwile czeka się 4 lata, a tak szybko mijają. Dobrze, że mecz zakończył się bramką w trakcie dogrywki, a nie karnymi. To Holendrzy narzucili taki, a nie inny styl gry już po 6 minutach. Mnóstwo fauli i kartek, ale i tak nic nie przebije Zidane'a i jego pociągnięcie z bańki Materaca. Nie wiem skąd takie hejty na Webba dzięki niemu mecz nie nudził, a zresztą spotkanie było ciężkie do sędziowania. Casillas jest piłkarzem meczu gdyby nie on mogło być różnie. Sneijder nic nie pokazał, Robben miał szczęście, że nie dostał czerwieni po spalonym. Forlan i Mueller to rewelacje tego Mundialu ze wskazaniem na tego pierwszego. W Atletico Madryt pewnie trochę na nim zarobi. Gdyby to Diego, anie Xavi strzelał z wolnych w finale to byłoby z 3:0. Zresztą i tak głowonóg Paul niszczy system. Teraz czekam na kolejny World Cup.

W u nas raczej nie... Wolę poczekać na polską cenę limitki i wtedy się zobaczy.

Intro: - Gran Turismo - Gran Turismo 2 - Final Fantasy VIII - Soul Blade - Chrono Cross - Tekken 2 Outro: - Metal Gear Solid - Final Fantasy VIII Łatwiej jest efektownie otworzyć grę niż ją efektownie zakończyć. ;P

Widzę, że temat przeżywa swój najlepszy okres więc coś napiszę. Zapowiada się bardzo dobry action jRPG z ciekawym światem. Na szczęście nie ma tutaj świecących glutów, są za to wojacy z krwi i kości ;P Od razu przypomina się Vargant Story oraz Valkyria Profile.

Mam problem. Jak czas temu X na DS3 zaczął szwankować, nie wiem jak to nazwać - nie chciał przez momencik wyskoczyć. Teraz jest ok, ale trochę mnie to nie pokoi.

O ile jeszcze można przyjąć, że czwórka to lekki pastisz tak już crapa jakim jest końcówka RE5 nie da się wytłumaczyć. Jak można zrobić coś takiego? Multum mudzynów z AK, Wesker w samolocie, matrix... Tego było za wiele, im byłem bliżej końca tym bardziej byłem zażenowany. Ta seria nigdy nie powalała historią, ale przynajmniej od 1-3 był jakiś klimacik, nawet czwórka może być, ale piątka jest przykra. Cała otoczka z wirusem jest ok, ale reszta już nie.