Czyli to niedobrze świadczy o filmie, że musiałeś go z pamięci wyprzeć alkoholem.
Co do dodatkowych scen. Nie oglądałem ich, poczekam na BDROM, ale jeśli faktycznie nie dodają nic szczególnego do filmu to trochę szkoda.
Ogólnie to gra miała się toczyć pomiędzy MGS2 a MGS4 póki jeszcze KP samo robiło grę. Stąd pewnie podobieństwa w postaciach do Vampa, Crying Wolf itp, a także motyw przeobrażenia Raidena.
Bardzo dobrze to wygląda, a pomyśleć, że po zwiastunie z VGA łapałem się za głowę. Widać, że będzie dobra gra akcji, która nie wzoruje się na siłę na grach z zachodu.