kill00

Po trailerze film wydaje się niezwykle wierny książce. Można się doczepić do szczegółów, np wygląd Bev, która jest kompletnie inna w książce. Całość jednak jest imponująca. W analizach trailera nawet rozkład miasta z lotu ptaka zgadza się z książkowym. No i trzeba pamiętać, że to pierwsza część. Druga za rok opowie historie po 27 latach. Przesunięto też czasy w których rozgrywa się akcja. Młodość Klubu Frajerów będzie miała miejsce w latach 80' a dorosłych współcześnie.

Przecież to już leci w Starym Kinie. Klasyk.

Świetne karty. Niektóre bardzo kreatywne. To może być dobry dodatek

Bez poe.trade wersja konsolowa będzie co najmniej dziwna. Niestety ale w tej grze, żeby dojść do endgame'u, ba! nawet do middle game'u trzeba sporo handlować. Chyba, że podkręcą drastycznie drop rate niczym w D3 po usunięciu AH i handlu. Ale to też już nie będzie to samo.

Ale co (pipi)burza się rozpętała na oficjalnym forum... uch, jak to niektórych boli.

Tylko, że patch wyjdzie w przerwie między Ligami więc będzie to dotyczyło tylko postaci, które spadły do standardu. Tak myślę Uwaga, noob question Co to znaczy selfcasting? Dość często spotykam to w różnych opisach buildów i nie mogę rozgryźć

@wojnar Jaki build byś polecił na start nowej ligi? Zacząłem grać niedawno, co nie przeszkodziło mi wbić 60 godzin w 5 dni Wziąłem jakiś noob build na totemach Marudera i nie było większego problemu z czyszczeniem Merciles. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to dopiero początek No ale traktowałem to jako swego rodzaju tutorial, na 4 dni przed końcem "sezonu" nie będę się spinał. Czuje, że i tak tylko lekko zarysowałem z wierzchu content jaki ta gra oferuje. Preferowałbym jakiś bezpieczny ranged build. Raczej solo. Myślałem o czymś takim. To jest w miarę grywalne na obecnym patchu? http://www.pathofexile.com/forum/view-thread/1626895/page/1 Może jakieś inne propozycje? Z góry dzięki

Mają Main Stage pierwszego dnia. To więcej niż przez ostatnie dwa lata, gdzie dostawali kącik przy toaletach ;p

Szczególnie niszczy klimatem pierwsza godzina rodem ze slapstickowej komedii. Dalej jest ok, ale film i tak uważam za przegadany, pełen niepotrzebnych scen sztucznie wydłużających ten i tak przydługi film (ponad 2 i pół godziny...)

Zabić Zacka w tym sezonie to powinien być priorytet dla scenarzystów.

Grałem jakieś 3 lata w Łodzi. Ale w końcu powiedziałem dość. Tym bardziej teraz nie ma to za dużego sensu. Nowe rotacje dodatków w formacie Standard, w mojej opinii, tylko eskalują bardziej zasobnych graczy. Btw. format pauper jest w Łodzi nie grywany (nie tolerowany przez klub Gamelord). Także tutaj właściwie króluje Standard, Modern szczątkowo i trochę Legacy.

Magic... mana screw, mana flood. Zawsze szanowałem.

Bo nie ma sensownego wytłumaczenia. Tzn jest... tak jakby. Niekończący się płacz biednych casualowych graczy, którzy grając godzinkę dziennie nie chcieli wydawać prawdziwej kasy na itemy. A tylko w taki sposób mogli uczynić jakiś progres. Forum US wręcz uginało się od setek tematów zakładanych dzień w dzień. QQ. No i Blizz się ugiął. Również uważam, że w momencie wycięcia AH Diablo 3 się skończyło. To była jedyna i w dodatku prawdziwa marchewka do ciągłej gry.

Grim Dawn jest fajne do momentu, w którym dowiadujesz się, że można kopiować itemy w skrzynce i przerzucać saveami na inne konta. W ten sposób "legitni" gracze ubierają sobie postacie (na ichnim forum są nawet tematy co kto ma), a ty wchodzisz online i wyglądasz jakbyś się ubrał z darów dla powodzian. Do tego brak dedykowanych serwerów i wychodzi, że można przejść fabułę i wyrzucić do kosza. I dlatego właśnie Diablo jako gra, w której wszystko dzieje się od strony serwera i always online jest taka dobra.

Bez przesady. 40 godzin z lizaniem ścian to był standard w FFVII.

Przez stronę.

Nie mam takiego problemu. Zakładałem konto na XO i ostatnio bez problemu dodałem sobie Metro z Golda 360 do pobierania (na wypadek gdyby pojawiło się we wstecznej kompatybilności). Nigdy wcześniej nie miałem 360.

Kupię cykl "Amber" Rogera Zelaznego. Inaczej zwany też "Kronikami Amberu". Interesuje mnie tylko komplet - 10 tomów.

Ewentualnie brak ruchomej kamery

Nikłe bo według vgchartz. Pierwszy tydzień - około 200.000 Nie najgorzej imo, chociaż spodziewałem się więcej. @down Świat!

Ja tylko tak z boku wtrącę, bo ktoś napisał, że Sony traci miliardy na ps3, co mnie niebywale rozbawiło. Roczny przychód firm za 2008 rok. CAŁY a nie tylko dywizje odpowiedzialne za konsole. Microsoft - 60,42 miliarda Sony - 100,71 miliarda Jeśli dobrze pamiętam, to zeszły rok był pierwszym , w którym Miscrosoft w ogóle zarobił na grach video, a było to coś około 150 milionów dolarów. Wcześniej same straty. 2005 rok strata 4 miliardy na pierwszym xboxie, a w 2007 miliardzik poszedł na same naprawy RROD. Zły marketing? Jaaasne

Uwielbiam ten serwis gram.pl. Klasyczny przykład "co głuchy nie dosłyszy to zmyśli" W tej wypowiedzi brakuje jednego ważnego słowa. Playstation. GT5 ma się ukazać na jak największej liczbie platform z rodziny Playstation. Czyli chodzi o PS2 i PSP, a może i PSP2 ? To raz, a dwa to w oryginale brzmi to tak: But we look for that franchise to continue on as many platforms as possible. Czyli kontynuacja serii (6?) na Ps4 ?

Dobra gra obroni się sama. Killzone 2 po prostu jest grą słabą. Niedopracowana, krótka, odtwórcza, ciągle łatana na bieżąco, bo by się posypała jak stare próchno. Jak na razie kupiło K2 jakieś 5-6% użytkowników PS3, a połowa z tych co grę kupili w nią już nie gra. O czym to może świadczyć, jak nie o tym, że jest zwyczajnie porażkowa? U mnie wytrzymała w domu 2 tygodnie po czym szybko sprzedałem, żeby choć trochę odrobić starty po tym szmelcu. Imo marketing Sony jest oszczędny, ale czy też oni koniecznie muszą się wszędzie i ze wszystkim reklamować? Sprzedaż idzie zgodnie z przewidywaniami, a całą burzę na temat przegranej wojny konsol napędzają media w Internecie. Z rzeczywistością półkową nie wiele ma to wspólnego. Dobry przykład to też przytaczany K2. Super, mega, hiper, wypasiona gra. Ale w necie. W realu to już niestety nie.

Nie wiem co to było, ale ewidentnie powstawał jakiś konflikt z czymś co miałem na dysku. W akcie desperacji skasowałem następujące rzeczy: Wipeout HD, EyeCreate, Stardust HD (calak), Mirror's Edge Demo, Siren, Novastrike, kilka filmików z PSN, dwa zdjęcia z Wipeouta, dodatkowo przywróciłem domyślny Theme (miałem jakiś FFXIII jakby co). Po tych zabiegach problem zniknął. Skakałem jak małe pekkari po sawannie Nie mniej jednak niepokojąca to sprawa. Walczyłem dwa dni, kombinowałem jak dzik, a tu się okazało, że coś legalnego, pobranego w dobrej wierze zakłócało pracę innego programu. I to tylko i wyłącznie na PL. Doprawdy dziwne! Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni przypadek, kiedy coś mi "nie teges", bo byłem cały zielony. No, także jakby ktoś miał podobny problem to delete i po kłopocie xD @Sakiu przegrzebałem pół netu w poszukiwaniu podobnego problemu. Byłem sam. P.S Jestem pod wrażeniem gry w 60 osób bez lagów. Ale musieli serwerek postawić ...

Wczoraj szczęśliwy przybyłem do domu ze swoją kopią Resistance 2. Pograłem dwie godzinki w singla i zapragnąłem popykać lekko online. Niestety nie dane mi było. Gra zawiesza się za każdym razem kiedy mam dołączyć do gry. Mało tego, zawiesza konsole permanentnie. Po kilku próbach zacząłem kombinować. Kasowałem savy, instalacje, sprawdzałem połączenie, zmieniłem nawet avatar ;p . NIC. Spróbowałem odpalić online z innego konta, nie polskiego. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się , że gra chodzi wyśmienicie na US. No nic, pomyślałem, że być może serwery w europie będą za 3 tygodnie włączone czy coś w tym stylu. Ale dla pewności zmieniłem konto na Anglie. I co? Działa. Japan? Działa. Poland? Zawiesina. Nie mam pojęcia co zrobić. 2 paczki wywalone a gry w sumie brak, bo online w tej grze to 90% zabawy. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł co to też się stało, lub jak to obejść , naprawić będę wdzięczny za pomoc. Przecież nie będę grał na niedomyślnym koncie bo to bez sensu.