MrSatan

Ja niestety wlasnie wysyłałem paragon, wiec nie wiem czy by to przeszlo... chyba, ze jakos zmienisz nr paragonu czy cus

Poczytaj kilka postów wcześniej - u mnie ten sam problem.

Halleluja! Nareszcie się coś ruszyło. Po długich bojach zadzwoniła dzisiaj do mnie Pani i powiedziała, że mail z paragonem doszedł, gwarancja ważna i wszystko jest ok. Teraz tylko czekam na list przewozowy, pogonie ups'a i papa maleństwo do Frankfurtu. Mam nadzieję, że się za wcześnie nie cieszę... By Kath (jak zwykle nie zauważyłam, że się Sat zalogował, grrrrr!!!)

o to juz wypozyczonego mozesz zwrocic nie zajezdziles go jeszcze? Juchy, a wypożyczasz konsole? Pewnie mają listę odpowiedzi na takie pytania - wiadomo że muszą wszystko robic jak najmniejszym kosztem, bo traca od cholery pieniędzy przez takie wymiany a zadośćuczynienie za stracone pieniądze - czyli np. zdrapka na miesiąc kosztuje.

Dzień załatwiania - 7 dzień roboczy, stan - konsola lezy i się kurzy. Mój stan - wkurwienie zaczyna sięgać szczytów. Kobieta, nie pamiętam juz jak się nazywała stwierdziła że status sprawy bez zmian, później zadzwoniła do działu "czytania maili z paragonami" - dział ma obsuwę, powiedziała żebym wysłał jeszcze raz maila. Na moje pytanie "To jak wyślę teraz maila, a poprzedni nie doszedł - będę czekał o ten tydzień dłużej na rozpatrzenie?" odpowiedziała tylko że może zostawić notatkę, że 5 wysłałem. Ale nie obiecuje że "czytanie maila" nie będzie opóźnione. A, i nauczyli sie odpowiadać na argument że się konto Gold mi marnuje - "Ale w Polsce nie ma oficjalnego Xbox Live'a" Edyta: Jeszcze chwilę a kupię Arcade'a na "przeczekanie" a jak odeślą konsolę sprzedam na aalegro

Kolejny raport z placu boju - dzień załatwiania - 6 dzień roboczy, stan - konsola wciaż w domu. Zadzwoniłem dzis wyjątkowo ja, z pracy. Odebrała p. Maria - jej język polski dawał wiele do życzenia. Okazało sie że już zanotowali nasz problem (błedy z datą gwarancji) i teraz już tylko czekają na potwierdzenie (paragon) czyli dział "czytania maili" ma "przeczytać mail" ze skanem paragonu. Oczywiście próbowała się skontaktowac z tym działem, ale mieli "naradę". Cóż, kolejny telefon zostawiam żonie - będzie ich męczyc po południu.

Kupiłem od Juchego 60 GB i był oryginalny - dostawa i wszystko błyskawicznie - brzmi jak komentarz z allegro ;P

Do usunięcia

Sorry żona, od pażdziernika 2007 produkują Arcade'y - czyli i tak dwa lata nie mija jakby do tego podejść...

Tam będą wyjaśnienia <--- click

No mam nadzieję że zadziała, znalazłem "złoty środek" na neta u mnie i wspaniałomyślnie nie zapisałem sobie tych ustawień przed e74, a bawiłem się z netkiem dobre parę tygodni.

Pytanie - konsola będzie jechać do serwisu po błędzie e74. W jaki sposób są zapisywane ustawienia sieci (dnsy, ip i w ogóle) - na nośniku pamięci czy w inny sposób? Konkludując czy po przyjeździe konsoli z serwisu będę musiał to wszystko jeszcze raz wpisywać? Bo powiem szczerze dużo się namęczyłem żeby do Live'a się podłączyć...

Od Kath: Spoko, jakoś sobie poradziłam z pomocą IGN A opis w poradniku EP do pupy jest

Teraz? 4,5 godziny w L4D jak żona z dzieckiem wyjechała, nie chodziłem do łazienki. Kiedyś całą noc i ranek w Might & Magic VI. Ale byłem młody i głupi i na PC.

Zainstalowana gra plus jednostajny szum to coś innego - z nastawieniem na jednostajny....

Chryste Panie, nie powiesz mi chyba, ze maja natezenie startujacego samolotu w decybelach. O_o Uwierz, godzina 12 w nocy, wszystko ściszone na maxa, głośność każdego szeptu i skrzypienia się potęguje, a dzieci niektóre tak mają że budzą je co głośniejsze piski... Jak usypiasz małą przez dwie godziny to później starasz się jej za wszelką cenę nie obudzić.

Demo "Legendary" dostępne w USa i UKeju tylko 748,06 MB.

Lepiej by się grało z headsetem A graliśmy dziś tak lajtowo, bez ciśnienia - cóż, gra jest świetna, ale nie podchodzi każdemu jak widać

To wychodzi na to że Bioshock. W Assasynie schematy a Mass Effect może się dłużyć na dłuższą metę...

Ja też płacze z tego powodu... zaraz siadam i liczę linie w TVku a jak nie będzie to sprzedaję x-a... toż to zgroza!

Ok, już mam, można mołotowy rzucać, byle z miniguna nie strzelać...

Cholera... myślałem że chodzi o podstawowe bronie... no nic, zanurzam się jeszcze raz w kampanię. Edyta: Znaczy że można wziąć, byleby nie użyć?

Tigro - grałem w demo, sam sobie zagraj. Jeśli podoba ci się uproszczona wersja Cywilizacji w konsolowym wydaniu to bierz - podobno za szybko się kończy i jest mało skomplikowana. Co do L4D to wieszcze tej grze przyszłość - może nie aż taka szumną jak Couter Strike ale coś w stylu Gow1 - jak dodadzą nowe kampanie to przedłużą jej żywot o kilka miesięcy na pewno - trzeba tylko pamiętać że miód wyciska się z tej gry grając z 3 żywymi ludźmi lub więcej w trybie Kontra - boty są głupie.

ja bym wybrał Assasyna - mimo wszystko trzyma klimat i freerunning to coś co trzeba zobaczyć i poczuć Mass Effect - jak na razie chyba najlepszy action RPG na trzystasześdziesiątkę z świetną fabułą Soul Calibur - niezłe rozwinięcie poprzednich Caliburów z niezła grafiką... ot naparzanka jak się patrzy

Co jest... przeszedłem całą kampanię waląc jeno z pistoletów i nie wpadł mi acziwek "wprawny zabójca" - może dlatego że też czasem użyłem mołotowa???