Pajda

Piszesz o jakiejś nowej części czy o pierwszej z Arnoldem? Proszę o szybką odpowiedź, bo nie wiem czy Ci przy(pipi)ac.

Nope, skusilem sie jednak na inny region. O islandii bede myslal w tym roku. Skąd chcesz lecieć?

Nazwałem swoje Xiaomi na Twoją cześć MICHAŁKA Od miesiąca nie używam tradycyjnego okurzacza, ale to też zasługa tego, że podczas remontu planowałem używanie robota, więc nie ma zakamarków, gdzie nie może wjechać < główka pracuje>

Ja używałem, naczytalem się ochów i achów, kupiłem puszkę i w sumie to to samo co w marketach kupuję za 10zl.

Ja za to byłem oglądać Hyundaia Elantrę 2019 po lifcie. ceny zaczynają się od 65tyś brutto za wersję classic plus ( która ma w sumie wszystko co niezbędne), 1000zł doplata za pakiet zimowy ( grzanie kuciapy na przednich fotelach + kierownica) i miłym zaskoczeniem jest dopłata 4tysięcy za automat DSG (połowa tego co konkurenci). Taki trochę Leon, trochę Lexus i trochę z dałna ma, ale za te pieniądze to chyba dosyć dobra oferta.

Myjnie bezdotykowe nie są takie tragiczne, ale trzeba uważać na lampy, sprawdzone, że po jakimś czasie folia ochronna staje się matowa.

W tusconie koledze po pół roku wyrobiła się pianka od bocznego trzymania i materiał się pozaginal. Nie uznano reklamacji. Trochę wtopa, korance powinni dać karnego kutasa dla dostawcy foteli, a brak klasy z reklamacją to w ogóle parodia, chociaż pewnie przy pierwszym starciu, decydujacy głos ma lokalne ASO.

Trzeba przyznac, ze Wlosi zrobili dobra robotę z Giulietta, ponadczasowy design, ładnie się broni pomimo upływu lat, podobnie 159. Giulia niestety , broni się przodem, ale tył ( nie liczać wersji QV) to niezła kaszana.

#zawszegratem złomnik to najlepszy youtuber motoryzacyjny w Polsce

FAJNY TAKI NIE ZA DUZY NIE ZA MAŁY <somsiad> gratulacje, co nowe to nowe, a nie jak pie.rdolony biedak uzywke za 40 tysiecy

Ok, dziękuję :*

Gdzie teraz najtaniej można kupić kod XBL na rok ?

Si naturalmente, Fiat e Alfa Romeo <3 A tak poważnie to wystarczyło pojeździć dwa lata czymś bardziej terenowym i ciężko będzie mi teraz zrobić przesiadkę na zwykłe osobowe auto. Brak problemów z parkowaniem, przejazdem przez dziwne drogi, prześwit.

Bo nie licząc pickupów to jedyna prawdziwa terenowka na ramie ( nie licząc aut rosyjskich jak np. UAZ Patriot <3 ). Aczkowilek cena trochę z du.py, myślałem, że będzie niższa, miała być niby niższa akcyza na japonskie auta i jakoś nie widzę niższych cen w salonach. Czekam na ruch Fiata, bo przyłapano Fiata Toro w Polsce, najprawdopodobniej na testach ( auto oferowane tylko na rynek Ameryki Płd). Może być fajna alternatywa, tak jak w przypadku Fullbacka, a jeszcze prawodpodobne, ze niedlugo zobaczymy 7 miejscowego SUVa na bazie Toro, to byłaby kosa - rama, prawdziwe napędy. Szkoda, że pickupy z podwójną kabiną nie są już traktowane w Polsce jako ciężarowe, skutecznie to zabiło rynek. Toro A co do napędów, ich skuteczności i przydatności to można pisać wypracowania. To, że auto ma symbol 4x4 nie znaczy, że będzie się prowadzić jak po szynach.

Ja używam sony, ale nie polecam, orginalne uchwyty drogie, malo akcesoriow w porównaniu do systemu znanego z gopro. Dopiero po dokupieniu adaptera na normalna głowicę mogę używać tych tanich uchwytów. Strzelam, że pewnie xiaomi robi za(pipi)iste kamerki w dobrej cenie. Sony bralem tylko ze wzgledu na okazyjna cene i wówczas jedyna opcję na automatyczna stabilizację obrazu. Teraz pewnie każda to ma. Kamęrkę najelpiej montować na szczęce. Dziwię się jak ktoś jeżdzi z kamerka przyklejona na skroni, wyobrażam sobie jak te metalowe uchwyty elegancko wbijają się podczas upadku w skorupę, brrr.... Ogólnie to zrezygnowałem z nagrywaniem jazdy, dodatkowy bodziec do niebezpiecznej jazdy, przynajmniej u mnie. A wrzucając przejazd na Youtube, mega obcinało jakość obrazu. Zostawiam tylko kamerkę pokladową w razie "W".

Napęd na 4 kola w SUVie to super sprawa, jesli ktos jest narazony na jazdę po sniegu. W teren się nie nadaje, zycia na zakrecie tez nie uratuje wbrew temu jakie legendy krążą po swiecie. Do miasta to zbyteczny gadzet. Ja ubolewam, ze nie moge w suzuki odlaczyc stalego napedu na 4x4, jedynie p ozostaje wyciągnięcie wału z centralnego mechanizmu roznicowego. W obecnych warunkach przydaje mi sie ten naped tylko jak jadę w błoto.

Maja, ale w modelach z felgami powyżej 16 cali

Ford transit miał to w 1990 roku.

Ja spotkalem się tylko ze wskazaniem niskiego poziomu plynu, bez dokladnego pomiaru.

Z doświadczenia związanego z ujeżdzaniem motocykli tylko napisze po raz kolejny, że juz po 8tyś km silnik zaczyna wyrażniej gorzej pracować, przez utratę właściwości smarowidła. W samochodzie jest to niemożliwe to odnotowania, ale na sportowym motocyklu, gdzie trzymasz głowę 30cm nad silnikiem, jest to zauważalne. A tylko nadmienię, że do takich sportów nie leje się szajsu za 50zl/litr. A co do do wymiany z 30tyś interwałem, mam znajomych w serwisach, nie będę pisał jakich marek, ale zapytani o longlife, potwierdzili, że to ściema tak samo jak brak potrzeby docierania.

Fiat Tipo z T-Jetem trochę wciąga paliwa, za to jeżdzi o wiele lepiej niż wolnossąca jednostka. Karny kutas dla salonów fiata, że dopiero przy kolejnej rozmowie o aucie wręczają klauzulę do podpisania, że jeśli decydujesz się na dołożenie LPG to zrzekasz się gwarancji na: - gniazda zaworowe -zawory -głowicę -tłoki i pierscienie - układ korbowy Jedynym rozwiązaniem jest zakup Tipo z instalacją założoną jeszcze w fabryce. A tak to świetne auto, szkoda, że HB i SW tak odstają cenowo od sedana, ale jeżdzi się naprawdę fajnie i w środku zbytnio nie ma do czego się przyczepić.

w sumie program o autach... AUTOCAD he he heheszki

O to dziękuję za pocieszenie, w takim układzie jadę dalej z koksem, bałem się, że zaraz wyskoczy jakiś plastikowy skarabeusz

Pykły dwa sezony. O matko w końcu coś niepedalskiego na podstawie komiksu. Mam odruch wymiotny na słowo avengers i na widok kozaków w plastikowych zbrojach, strzelających laserami z oczu. Tak więc, Frank spisał się na medal pod tym względem. Choreografia walk cud i miód, brak cenzury, trochę mało "momentów", ale jak już były to . W drugim sezonie trochę śmieszne było jak za każdym razem pojawiał się kaznodzieja to leciał ten sam motyw muzyczny, po 20tym razie trochę to bawiło. Mamuśka z 1 sezonu to cudowny milf, madani miala fajny tylek. Billy słabo wypadł w drugim sezonie, bardziej wyglądał na szkolnego przygłupa, którego każdy podpuszczał do robienia dziwnych rzeczy. Niestety aktor grający franka ma niecale 1,80, czasami kuło to w oczy, ale i tak jak na karła wyglądał badassowo, wybaczam nawet kilka głupich min jakie robił i to, że w pierwszym sezonie co chwiłe wpie.rdalał jak dzik. Ogólnie, gdyby nie te przegadane sceny to byłoby solidne kino akcji z lat świetnośći. Z daredevila obejrzałem 3 epizody i jednak już czuć obcisłe rajtuzy - może się zmuszę bo podobno frank ma tam jakieś goscinne występy. Niestety już od początku pojawia się wątek najazdu kosmitów na nowy york, więc to nie moja bajka.

Ja wlewam johny walkera red label do plynu, w sumie chyba tylko do tego sie nadaje. Biedota może użyc octu.