Pajda

albo sedan?

W VW mozna to wylaczyc, w innych markach nie ma takiej mozliwosci? Oszczednosc paliwa nie pokryje kosztow regeneracji rozrusznika i wymiany akumulatora:)

Mega,chociaz ja bym wywalil stikerbomb, przylacze do przyczepy i lote z bagaznika. Wstawilbym zolte helle zamiast tych lamp i zrobilbym cos z felgami bo wzor pasuje,ale moze jakies szkielkowanie i klar?

Troche pracy jeśli chodzi o look`n`feel Cię czeka (ringi z allegro?). Gratulacje, zaje.biscie mi sie te kanty podobają! Nie wiem czemu zawsze mi się podobały żółte lampy w tych modelach

Ja w środe odbieram tłumik z przeróbki, klamki wymieniłem na bardziej wyjściowe i zrobiłem sobie wichajster do mrygania awaryjnymi. Oleum i filtr sobie wymienie może dzisiaj. Będzie ogień z du.py, strasznie chce mi się już na(pipi)iać po asfalcie.

Bylo bylo, polecamy Ostatnio ogladalem Fastest, mega zayebisty dokument o kierowcach motogp.

Ogolnie pierwsze 10minut ME2 > poczatek ME3. Jakos atak na normandie zostal pokazany przekozacko.Moment,gdy otwiera sie poklad i widac kosmos przez rozwalone poszycie <3 Chociaz nie powiem, poodbny moment byl chyba u gethow w ME3

Teraz nie mam zbytnio czasu na pisanie,ale wieczorem jak chcesz to strzele epopeje o wakacjach w chorwacji. Niestety bez zdjec bo nie mam w domu PC,a na tablecie wklejanie zdjec jest rownie wygodne co sranie na stojąco.

Ja jezdze samochodem, nie wytrzymalbym w autobusie,a trasy sa przepiekne,wiec bez sensu Z dziewczyna zmiescilismy sie w 2tys na glowe, ale to nie byl wariant ekonomiczny. Troche wtopilem bo wjechalem chyba na jedyna platna autostrade w Austrii i wsiaklo mi prawie 150zl Winiety w Slowenii nie kupilem bo jechalem w Austrii na Graz (polecam nocleg w Kalsdorf, naprawde tanio i fajne warunki),pozniej na Ptuj i omijalem platne drogi,jechalem stara slowenska autostrada. Nie powiem Ci ile placilem za noclegi,ale wiem,ze wyszlo porownywalnie z miedzyzdrojami. Oczywiscie klimatyzacja, lazienka,kuchnia,za-je-bi-sty taras z widokiem na plaze,a z drugiej strony na gory. Wlasciciele czestowali winem,rakija,wiec chodzilem wieczorami na(pipi)iony jak meserszmit. Ceny jedzenie porownywalne do polski, tylko wiadomo,ze im blizej plazy tym ceny wyzsze,ale tez bez przesady. Lody na przyklad kosztuja 7 kun (3,5zl),ale nie za galke tylko smak. Czyli jak polak zamawia 3 smaki (domyslnie 3 kulki) to chorwatka smieje sie pokazyjac sliczny usmiech i trzesac cyckami naklada ci pol kilo lodow na wafel. Za pol arbuza placilem z 10zl,ale ta polowa wazyla 2 razy wiecej niz caly arbuz z marketu i bez porowania lepiej smakowal. Na obiady chodzilismy do hotelu 4 gwiazdkowego, promocja byla na zestawy i 2 pizze, kola i piwo kosztowaly 35zl. Pizze prawdziwe,a nie bula z tluszczem jak w polsce. Michal, co tu mowic, raj na ziemi, jak ktos sie chce dolaczyc to mozemy jechac na dwa samochody, jadac do bralem nocleg,ale z powrotem walilem te 1500km na jeden raz W tym roku podejrzewam,ze wydam mniej, nie wpakuje sie na platne drogi,wiec to juz duzy plus.

Niestety kultura na drodze w Polsce jest tragiczna. Czesto nie wierzylem,ze ludzie potrafia specjalnie zajezdzac droge motocyklom, blokowac miejsce przy skrzyzowaniu,gdy widza jak motocyklista powoli sunie na przod miedzy samochodami. Jest buractwo niestety, teraz traktuje kazdego innego uczestnika ruchu jak potencjalnego debila,chama i morderce. Zachowuje odstepy, nie daje sie sprowokowac i generalnie mam oczy dookola glowy. W Twoim wypadku mozesz pojsc na pewien kompromis i kupic sobie przecinaka z owiewkami torowymi i smigac po zamknietym torze. Jak juz kupisz tatusiowana z hakiem to motocykl na przyczepe, familia do vana i niech podziwiaja tate na kolanie Tylko nie wiem jak w krakowie u Was z torami, ja mam maly w sumie pod domem, ale to bardziej dla przerosnietych karingow i poznan, ale tam kalkuluje sie jechac grupowo. @Bień Czytaj,czytaj, w najgorszym wypadku odswiezysz wiadomosci, ale podejrzewam,ze kilka fajnych nowinek i technik bedzie dla Ciebie nowoscią. Ksiazka nie jest gruba i fajnie sie czyta

Ja jeżdzę na Rivierę Makarska do miejscowosci Baska Voda - poodbno to jedno z najpiekniejszych miejsc w Chorwacji. Ausotrada jechalem praktycznie tylko do Zagrzebia, a pozniej postanowilem pojechac przez gory. O masakra, nieraz trzeba bylo wyhamowywac z 100km/h do 5 bo zakręt mial 270 stopni,a za lichymi barierkami czekala przepasc. Codziennie zarlem jak panicz arbuzy i cytrusy, wreszcie dowiedzialem sie jak powinny smakowac prawdziwie dojrzale owoce, a nie zielenina,ktora nabiera koloru w tirze Widok na nasza plaze, Piekne widoki,nieskie ceny, boskie i usmiechniete chorwatki, bimber na ulicy za 5zl....niestety unia europejska tam od lipca zawita. Szkoda tak fajnego panstwa

Az lza sie w oku zakrecila od wspomnien. Niestety naprawa pochlonela nie 3 a ponad 6 tysiecy Ponadto po wypadku jak zrobilem instalacje i udalo mi sie odpalic motocykl, postanowilem sie przejechac po okolicy. Doslownie 200m i nadzialem sie na patrol. Bez kasku, lampy, papierow, przegladu, prawka i ze sprawa w sadzie za wypadek. A noga i miednica dalej slabo, pod koniec roku operacja.

Smiga ktos w tym roku do chorwacji? Ja tam moge jezdzic co rok, cos pieknego. Akurat przegladam zdjecia z zeszlego roku i juz sie nie moge doczekac.

Dzieki za linka, jutro sobie spokojnie poogladam. Zdaje sobie sprawe, ze zegarki z galerii to nie jest szczyt jakosci i prestizu. Nawet znalazlem pseudochronografy pierre cardin z przyklejonymi wskazowkami xD ale o tej firmie to juz dluzsza historia, powiem tylko, ze wlasciciel powinien dostac zlota statuetkę amber gold za wciskanie ciuchow o jakosci bazarowej za grube pieniadze. Jak znajde swoj sikor to sie pochwale.

Na note 10.1 wyglada tak samo jak na smartfonach? Ja nie mam zastrzezen, ale moze w telefonach wyglada inaczej

Jestem na nie. Sorry nie przechodzisz dalej.

Rodzina od strony dziewczyny to grono naukowe, wiec zalapie sie na promocje. A co myslicie o crossoverach typu juke? Pomijam wyglad, ale chodzi o aspekt praktyczny. Ma to jakis sens czy to pic na wode? Z tego co widzialem to przeswit jest niewiele wiekszy od zwyklego wozdila, naped na 4 kola to chyba tez tylko za doplata?

Ja na razie odpuszczam poszukiwania. Optymalnym wyborem byl Hyundai i30 w kombiaku, ale jakos nie ma cisnienia na zakup, a tym bardziej, ze w salonach jakos niechetnie chcieli mowic o znizkach. A rabaty w stylu 500 zl przemilcze. Dziwne, tym bardziej, ze mial to byc zakup za gotowke. Nie bylem w salonie opla, jakos negatywnie mysle o tej firmie, moze jednak warto przejechac sie i zobaczyc astre. Jesli chodzi o gadzety to juz jest skandal. Tak jak waldus napisal, ceny sa nieproporcjonalnie wysokie. Tzn. zawsze producent i diler zarabiali na tym krocie, ale teraz to juz jest przesada. Nie pamietam juz, ale chyba w nowym scirocco chcieli doplaty 2tysiecy zlotych za lepsze dywaniki pod nogi. A tak w ogole to samochody przy obecnej jakosci nie powinny byc drozsze jak kiedys. Pod pretekstem gadzetow i dizajnu trzeba placic za heczbaka 50-60 tysiecy

Nie odzywalem sie poki nie mialem sensownych informacji. Juz niedlugo napisze swoje spostrzezenia po stosowaniu takiego rozwiazania.

Mysle, ze wiekszosc motocyklistow z czasem uzbiera ciuchy na rozna pogode, tak jest po porostu wygodniej. Ja mam skore, mam kurtke z siatki (mesh) i z cordury, do tego jakis kondom przeciwdeszczowy. W lato w czasie upalow kazdemu jest goraco, nie ma wyjatkow. Nawet jak ktos mowi, ze mu w skorze nie goraco to sciemia:) Ale tak jak pisal Pajda, wystarczy jechac (30-40 km/h) i juz jest komfortowo, w ogole to temperatura powietrza otoczajaca jadacego motocykliste jest o 10 stopni nizsza niz ta gdy sie stoi, wiec w czasie jazdy jest ok. Stroj motocyklisty tez nie jest nigdy 100% szczelny i wiatr gdzies tam sobie wlatuje, moja skora jest z przodu cala podziurkowana wiec bez podszewki ponizej 20 stopni nie jezdze bo mozna zmarznac. Sa wywietrzniki, membrany, odziez termoaktywna itp. Da sie zyc;) W kasku zawsze smigam w kominiarce lub czepku, system wywietrznikow dziala juz od okolo 20km/h tutaj raczej nikt nie odczuwa dyskomfortu. Zagladam ale jak to w zyciu bywa i w pewnym wieku czlowiek "nie ma na nic czasu" i staje sie leniwy:) W tym roku mam zamiar nakrecic troche kiometrow bo w tamtym bieda, wiec moze bedzie o czym pisac. Pamietam jak 4 lata temu w kwietniu mialem juz nakrecone 3 tys km, a w tym to zastanawiam sie czy mi sie opony kwadratowe od tego stania nie zrobia, Ja tak mialem w zeszlym roku, dopiero w polowie sezonu sie poprawilem. Najgorsze jest to, ze dzieki poprzedniej pracy, ominalem wszystkie wypady na zloty i ogolne dzidowanie z kumplami. W tym roku juz pewnie nie beda nawet do mnie dzwonic Moze kiedys ustawimy sie grupowcem na jakis spot? Chlopaki co prawda w WKP nie moga sie zebrac zeby dojechac 100km pociagiem, ale motocyklem odleglosci nie straszne. W kazdym razie gdyby ktos byl w okolicach lubuskiego to zapraszam. @infidel Szybkiego powrotu do zdrowia. Dawaj fotki motonga, cerba jak wjechal w sarne i moje po gongu w samochod juz byly. Na podium czeka jedno wolne miejsce, a przy okazji podpowiemy w jakim jest stanie i wycenimy naprawe

Ostatnio widzialem u faceta zegarek moich marzeń. Nie jest to konkretny model, chodzi o dizajn. Metalowa, czarna, matowa bransoleta, czarna tarcza z delikatnym czerwonym cyferblatem i czerwonymi wskazowkami. Zwazywszy, ze pan wysiadl z X6 to pewnie zaplacil za niego kilka tysiecy i glupio bylo mi pytac o zegarek . Szukalem w roznych salonach, zeby chociaz wiedziec na co mnie nie stac, ale nawet jesli znajde taka kolorystyke to calosc wyglada zbyt masywnie i ordynarnie.

Dziekuje koledzy za odpowiedz odnosnie toreb na ramie. Mam upatrzona sztuke, czarna, matowa ze skory tylko czekam na jakies wyprzedaze bo kosztuje zbyt duzo polskich pesos. A co do jeansow to spodnie z big star sa optymalne dla mnie jesli chodzi o stosunek cena/jakosc i zawsze mozna dostac odpowiedni fit i kolor. Srednio kosztuja okolo 200 zlotych, a nie wycieraja sie na jajach po 2 miesiacach.

Z Porsche znam pewna historie. Wlasciciel salonu rtv chcial zonie kupic boxtera, pojechal po odbior w swoim biznesowym outficie czyli biale spodnie dresowe, japonki, kurtka skorzana, a za szofera robil moj kolega. Ow szef stylem mowienia i ogolnym obyciem przypominal tego araba z gta4 co latal ze zlotym uzi. Pojechali zardzewialym caddy. W salonie nikt nie podszedl, a na pytanie czy moga sobie wziac katalog, sprzedawca stwierdzil, ze nie bo to sa dla klientow i poprosil o przestawienie samochodu. Dopiero jak wyjasnil po co przyjechal, sprzedawca przeprosil, dal katalogi i model 911

Przy okazji zdajcie relacje jak zostaliscie potraktowani w salonie, ja najmilej wspominam salon BMW w Lubiniu. Czuc,ze jest sie w salonie z samochodami wyzszej klasy, obsługa i podejscie do klienta tip-top. W Zielonej Gorze lipa bo w jednym salonie jest i BMW i Nissan, wiec nawet sam salon wyglada nijako. Najwieksza masakra byla w salonie Fiata w Zielonej jak jeszcze istnial. Jedynie rzucajac tekst - jestem zdecydowany na zakup - sprawia,ze obsluga jako tako sie spisala. Doradztwo i obsluga techniczna ponizej krytyki.

wklejam tez tutaj, bo w hyde parku sa glownie konsolomaniaki i mendrek