Widzieliście co wczoraj zrobiło TVP z "Scarface'em"? Po około 25 minutach przełączyłem na Polsatowskiego "Revolvera"(tak pociętego reklamami, że częściej je widziałem niż sam film). To był dla mnie ból. Fizyczny i psychiczny. Żeby tak bezczelnie scenzurować dzieło wszech czasów, i ten żałosny lektor. Tony (pipi) zajmij się nimi proszę! Na miejscu De Palmy bym pozwał TVP i każdą stację, która puści jego film w takim stanie.