Słoń - specjalnie czekałem wczoraj do 23.45 by zobaczyć ten film na TVP. Dostałem to czego się spodziewałem(i naczytałem w necie), minimalistyczny obraz, z ciekawymi ujęciami kamery, oraz ukazaniem historii poszczególnych "bohaterów" tego tragicznego zdarzenia. Meritum filmu(kurde głupio tak o tym mówić nawet ) zaskoczyło mnie brakiem jakich kol wiek oznak uczuć wśród tych psycholi. No i końcówka daje do myślenia co miał na myśli reżyser.