Wiolku

Ale się pięknie likwiduje zaMUŁów za pomocą krwi Wszystko się tutaj wspaniale wyczynia. Nawet puste przestrzeżenie intrygują i chce zobaczyć każdą skałę. No oc.ip.iałem na punkcie DS.

Jedyny animiec do tej pory, któremu z czystym sumieniem mogę dać total 10/10. Bardzo blisko były tylko Akira i Monoke.

Jeśli chodzi o jedynkę to mam pytanie: Jak już odblokuje możliwość przechodzenia przez drzwi "dla ochrony" to gdzie iść, żeby pójść z fabułą do przodu? Przyznam, że się pierwszy raz trochę zgubiłem i już trochę za mocno przykoksiłem postać tym łażeniem xd Chciałbym skończyć ten bardzo dobry tytuł.

Panie, a jak to słodko wchodzi w coopie. Wczoraj znów sesja z Wifeom do 01 xd

Ostatnio to sprawdzałem - nie ma

Kamil, gra już na liście do kupienia, żeby pograć z jeszcze jedną parą we czwóreczkę

@Amer dzięki za taką zachętę! Żona noobi w gry, ale jak potrenuje to powinno być ok. Dead Nation razem przeszliśmy prawie całe i swego czasu Diabolo 3 xd Pokazałem jej zwiastun i jest zaintrygowana.

Jak z poziomem trudności? Żona jest obcykana w gierki?

The Surge (jedynka) walczy u mnie i to bardzo pozytywnie! Jestem wręcz zaskoczony. Spodziewałem się "klona" soulsów w SF i tak, dostałem go (niektóre elementy to naprawdę bezczelna kalka xd), ale gra daje też dużo od siebie i ... wciąga. Bardzo. Początek mnie trochę zmęczył, ale im dalej tym lepiej (jestem obecnie w laboratoriach). Szczególnie level design tutaj błyszczy i ciekawy system walki. Cieszy również dobry, wygórowany poziom wyzwania. Chyba brakowało mi tego typu gry albo po prostu tak mocno tęsknię za Dead Space, że z bananem na twarzy biorę wszystko w choć zbliżonych realiach. Szczególnie za cenę dobrej flaszki wódki Dwójka na pewno kiedyś wjedzie na pełnej, bo deva warto obserwować. Może to być wkrótce top pod skrzydłami jakiegoś Sony czy MS.

Książki z uniwersum nie przeczytałem ani jednej, gierki mi się podobały, ale nigdy nie dałem rady ich skończyć. Zawsze pochłaniał mnie ten świat, ale jednak po pewnym czasie wypluwał skutecznie. Tutaj, w takiej skondensowanej, bardzo rozrywkowej formie weszło jak złoto. Jestem świadom wad (faktycznie linie czasowe są zbyt trochę niedbale pogmatwane), ale doceniam też wiele rzeczy. Wydaje mi się też, że widzowie, a szczególnie Polacy (a jakże) oczekiwali jednocześnie czegoś widowiskowego, a z drugiej strony ambitnego, jakby Sapkowski to był jakiś Cioran. Ja oczekiwałem fajnego klimatu, dobrze zbudowanych postaci (tutaj błyszczą Gerald i Yen; bardzo szanuję Cavill'a po tej roli), efektywności gdzie trzeba i pod tym względem jest bardzo dobrze. Sezon pękł przez weekend i autentycznie nie mogę się doczekać kolejnego. Aż mnie naszła chęć, żeby zacząć od nowa W3 i tym razem skończyć. Wiem też już co będę czytał w najbliższej przyszłości.

Szczególnie te twoje xd

Spokojnie, uzupełniam biblioteczkę również "na później".

Zamówione - 38 zł z wysyłką xd Brakuje mi takiej surowej, industrialnej gry, wiec myślę, że będę zadowolony. Jak z poziomem trudności (np. w porównaniu do Soulsów), długością gry? Jakieś tipy, żeby się jak najlepiej bawić ?

Panowie i Panie, kupować jedyneczkę czy od razy spróbować z dwójką?

Nie wierzę w taką grafikę na początku przyszłej generacji. No nie, po prostu nie.

Przecież Kojima zrobi horror w stylu SH, zobaczycie. Myślę, że nawet po złości Konami.

Coś w tym jest, ale staram się uszanować tę opinię mimo wszystko.

O Matko jakie to nijakie xd

O mamuniu pikselowa. Na początku trochę mnie zasmuciły te drzewka i zmiana klimatu, ale fuck it, na pewno zrobi/zrobią z tego smaczny misz masz. Jedynka na zawsze w sercu!

Taki pół otwarty świat jak w Evil Within 2 bym tu przyjął z pocałowaniem chińskiej dłoni.

Co (pipi)a, gdzie jak (pipi)a, co. Tak, wincyj tych gier na początek roku

Oooo ten zestawik sztosów wjedzie aż miło. Jak sobie przypomnę wyzwania Vanklosza, a szczególnie to jedno, wiadome, przy którym spędziłem więcej czasu niż przy singlu (xd), to aż sobie przypominam pot na padzie. Good, old times.

Ale tam też poniekąd były wątki paranormalne.

Dałbym się pociąć za coś naprawdę mocnego w stylu pierwszego Detektywa. Z powyższym jest szansa. Fajna obsada drugoplanowych gwiazd.

Trójka zdecydowanie najbardziej mnie przerażała za kupiaka. Czekam więc bardzo, szczególnie, że Capcom jest w dobrej formie. Design imo dobry.