-
Postów
5 021 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wiolku
-
Największy zawód tego roku? Zdecydowanie Bloodstained: ROTN... to (pipi)a koło kostek SOTN nie leżało z tą swoją sztywnością, wtórnością, słabym designem i średnim gameplayem. Tfu. Dziękuję za kupę Panie Koji.
-
Miał wjechać DS, Sekiro jakieś, DG, a w weekend wleci Bloodstained xd @XM. Bracie mój, ile Ci zeszło przy niej? Jak ogólne wrażenia?
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
W Circle of the Moon też były elementy RPG, levelowanie, "czary" (karty), ale mimo wszystko poziom trudności jakiś był. SOTN zbyt szybko stawało się łatwe. Bloodstained skończyłem z platyną (90 lvl) włączyłem wyższy poziom trudności i gra się "sama przechodziła". ZERO wyzwania "Czuć" że Bloodstained robiono "na szybko". Słaby "balans"/poziom trudności, czy jak to tam lepiej można nazwać. Część poziomów (jakaś połowa) zrobiona na "jedno kopyto". Gra dobra, czasami bardzo dobra, ale szału niestety wg mnie nie ma. Lekkie rozczarowanie. Mam nadzieje że fani na forum Bloodstained będą krytycznie się wypowiadać, a nie tylko piać z zachwytu.