Wiolku

JAK WY GRZECZNIE SIEDZIELIŚCIE PRZED PECET TO JAM PROTESTOWAŁ W NAJGŁOŚNIEJSZYM PROCESIE W POLSCE, W KIELCACH! SIEDZIAŁEM NA DOŁKU 24H ZA OBRAZĘ MILICJANTA! TO BYŁA NIESAMOWITA, POYEBANA NOC.

W Kielcach powstał największy lumpex jaki widziałem, ogromna hala, idzie kraść jak szalony(brat raz wyniósł zabawkę w kapturze dziecka hihihi). Myślę, że gdyby Banny tam wszedł wpadłby w niezłe tarapaty finansowe. Btw sam mam kilka ciuszków z tego szmatexa - i są całkiem ok.

Dead snow - duża część odbywa się w chatce w lesie.

http://www.youtube.com/watch?v=gVEsA6BSsWc Kolejny świetny film Davida. Szwecka Lisbeth lepsza, Blomkvist mimo wszystko też. Reszta cacy.

Właśnie gdyby film był dłuższy to by zmęczył okropnie. Wesoły Romek znów ok, ale wolałem Ghost writtera.

Te polskie poczucie humorku ...

To chyba oczywiste co czuje prawda?

Widziałem Diabła koniecznie.

Coś w tym stylu Sherlocku. Po prostu śmieszmy mnie twój dramatyzm - jak by przynajmniej Ridley miał zrobić film o konikach ponny w kosmosie, a nie o stworach BEZ ZROŚNIĘTYCH NOSÓW Z TUŁOWIEM.

NOS SIĘ NIE ZRASTA Z TUŁOWIEM - NIE IDĘ DO KINA NI CHVJA!!!

The Wall - film o każdym i o nikim, najlepszy obraz "muzyczny" jaki widziałem. 9/10

Obso jaką Ty pałasz zawiścią, zwierzęca taka aż.

http://www.youtube.com/watch?v=tcp9Ysi75f0&hd=1 całe MOCNE intro w super jakości

To jedna z może 5 tytułów, dla której gotów byłby kupić ps3 albo xboxa.

Zesrałbym się ciekłym kałem jak by to wyszło na PC. Kupa płynie po nogawce jak nic!

Dodałbym Hansel and Gretel: Witch Hunters kolesia od Dead snow, będzie lekkie, krwawe, zabawne kino.

Karcą chłopaka porównywaniem do legend. Takich Pele było już w przeciągu 10 lat z 40. LoL Rooney np.

O (pipi)a jaki szrot. Przepraszam za Ala... jak by wyskoczył De Niro i zaśpiewał Robercino! to bym się nie zdziwił ... Btw Tomek w "Wojowniku" był okropnie zimny.

Yano: tak czy siak wyglądają jak cioty. Nie zdołam obejrzeć tego filmu, niestety. Zbyt duże stężenie krasnoluda na metr kwadratowy.

Tak, w gimnazjum.

Główny aktor już mnie irytuje, po za tym nienawidzę krasnoludów. W każdej grze RPG od razu ich wyżynam do pnia, nigdy nie biorę ich do teamu, nie rozmawiam z Nimi, nie robię u nich questów. Nie skończyłem Dragon Age bo trzeba było wejść do tego ich z(pipi).anego miasta i rozmawiać z tymi karłami. Nic mnie tak nigdy nie irytowało jak krasnoludy - jak we Władcy pierścieni się pojawiali to zamykałem oczy, a podczas lektury pomijałem ich linie dialogowe. O królewnie śnieżce nie wspomnę - najbardziej znienawidzona przeze mnie baśń dla dzieci. Jedynym dobrym elementem trailera jest sam koniec z wiadomo kim. On też jest mały, ale jest podobny do mojego kumpla, którego lubię.

Legion spójrz kto teraz wrzuca tu wałki, a kto robił to jakieś 7 stron temu - taka naturalna "transformacja" - oczywiście na minus. http://www.youtube.com/watch?v=CL5hoZw6cvI Btw - kawałeczek miodzio - lekko mi zalatuje Daft Punk <3

Zobacz "Warriora" - Hardy jest tam na maxa w(pipi)iony, niemiły, arogancki, do tego przypakowany. Taki "przedsmak" przed TDKR. I dobrze gra oczami... Sam trailer ok. Złapałem hajp.

Lokator Romana - wiadomix, świetne studium psychiki. Pierwszy raz widziałem też wesołego Romka w roli głównej - poradził sobie. Rucha, chla, pali, przebiera się za kobiety. Prawdziwy Polak! 8/10 Warrior - najbardziej przewidywalny film jaki oglądałem w tym roku, średnie sceny walki, wzruszenie? Owszem. Hardy? Owszem. Takie pół na pół. 6+/10 Idy Marcowe - nie spodziewałem się nawet, że dramat polityczny może mnie tak wciągnąć. 8/10

Filmem Drive XD