NMS to tylko ciekawa odskocznia. Po całym dniu można usiąść wieczorkiem i bezstresowo pozwiedzać sobie parę planet. Gierka na takie wolne wieczory od czasu do czasu.
W sumie lepiej wyszłoby im gdyby gra przeszła na f2p. Mniej krytyki spadłoby na studio. A teraz pewnie czeka ich los podobny do nieodżałowanego Evolution.
Ja na razie dotarłem do Pastor Amelii. Twarda sztuka ale do rozwalenia. Prawię ją załatwiłem kiedy na sam koniec walki sprzedała mi podwójnego combosa. Dziwne, bo wcześniej tego nie robiła a myślałem, że jest przewidywalna.
Mi się akurat Infinite podobał. Nadrabiał dobrym gunplayem bo strzelało się przyjemnie. Fabularnie spoko chociaż za bardzo pomieszali na koniec. Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi a DLC niestety nie ograłem. Teraz będzie okazja. Oczywiście za przyzwoitą cenę.
Star Citizena to mogliby na konsole zaimportować.
Nie bronię gry, szczerze mówiąc to mam na nią głęboko wyebane chodzi mi tylko o fakt, że ekipa jeszcze musi trochę poprawić, żeby gierka stała się atrakcyjna na tyle, żebym wyłożył na nią kasę.
Ja pyerdole...
Nie o gameplay mi chodzi ale o szereg nowych usprawnień, które uczynią gierkę zjadliwą i po prostu lepszą. To samo co Evolution zrobili z DriveClubem.
Czyli wychodzi kolejna bujda przygotowana przez M$. Scorpion nie będzie natywnie odtwarzał gier z One tylko formie emulacji. Na tej samej zasadzie co X360>X1.
Pawcio, dobrze wiesz o co mi chodzi. Takie gry wymagają poprawiania i rok po premierze. Wiedźmina też przez rok łatali i nadal to robią. Tym bardziej w takim projekcie. Przecież jeśli śledziliście newsy o grze to było wiadome czego się spodziewać po zakupie Day One.
Ja jeszcze tej gierki nie skreślam. Dlaczego? Bo wciąż wymaga aktualizacji a jej ogrom aż prosi się o regularne dodawanie nowych usprawnień i ficzerków. Zobaczycie jak będziecie ją wychwalać za rok.
To też będzie zmuszało właśnie zespoły do angażowania dodatkowych sił kadrowych jeśli gra będzie miała wyjść w tym samym czasie na każdą z wersji konsoli. To może odbijać się na jakości. W dwie strony.
Powiedziałby, że teraz ci sami ludzie pracują nad innymi ambitnymi projektami dla Sony. Dla mnie to także porażka bo teraz DC jest takim pomnikiem dotychczasowej twórczości Evolution. Jaka ta gra jest dobra
Revelations 2 to absolutny powrót do korzeni w kwestii cut-scenek i ogólnego klimatu. Do tego szereg współczesnych usprawnień i wyszedł z tego prawilny REsident. Dobrze, że seria wraca do dawnej formy. Polecam zagrać jak ktoś jeszcze nie miał okazji. Cena wersji pudełkowej jest dobra a grania masa. Oprócz 5 długich epizodów na płycie dostajemy jeszcze dwa dodatkowe scenariusze i cały Raid Mode w sam raz dla miłośników grindowania. Brać i grać bo takich gier jest wciąż za mało.
Tak, trochę jest podobieństw do TLoU ale czy to źle? Gierce wychodzi to tylko na dobre.
Graficzkę podrasowali. Biorę Day One bo ten gameplay to jest najlepsze co się mogło przytrafić od czasu Ninja Gaiden Sigma na PS3. I co by nie gadać, lekko ku.rvva nie jest.
Z pewnych gier podobnych do P.T. możemy być spokojni tylko o RE7 w styczniu. Reszta to tak na serio wielka niewiadoma.
Aż dziw pomyśleć ile takie jedno demo PT namieszało w gatunku.
Po prawdzie kupiłem Xklasyka dopiero 10 lat po premierze ale i tak warto było ograć takie perełki jak Halo 2, NG Blacka i nawet tego Dooma 3 no i jeszcze Kroniki Riddicka. Może jeszcze kiedyś wyjmę go z szafki.