Dead Space nie było może jakoś wybitnie straszne ale miało parę fajnych motywów - do tego gameplay jak w RE4 i wyszedł hicior. Co do SOMy to nie chcę się wypowiadać bo jeszcze nie grałem ale właśnie fajne jest w tych obecnych horrorach to, że boimy się rzeczy, których nie widać.
PT to już w ogóle jest majstersztyk. Czegoś tak przerażającego i niepokojącego nie widziałem od czasów wspomnianego SH2.