Nemesis

(pipi)a, chyba pierwszy raz w życiu kupię premierowo grę na PC i do tego obowiązkowo padzik Sabertooth. To może być czarna owca tego roku. Szkoda, że nie pojawi się na PS4 i choć dziwi mnie to bo wydawcą jest w końcu EA.

Graficznie jest bardzo ok ale w sumie mogli postarać się o te 60 klatek. Jeśli gra będzie zaliczać dropy z 30 do 25-23 to już będzie lekki fail. Poprzednie części nie miały raczej problemów z frameratem więc nie ma się chyba co martwić. A tak w ogóle ten gość kojarzy mi się z Dantem z ostatniego DmC - i nie wiem czemu. Ale jako nowy bohater może być.

W takiej Castlevanii brak 60 fpsów w ogóle jakoś mi nie przeszkadza. Nie przeszkadzał nawet w DmC, w którym nacisk jest położony w 100% na walkę a nie eksplorację jak w pierwszym LoS ( ).

Starsze Tomb Raidery były trudne z powodu archaiczności jeśli spojrzeć na nie z dzisiejszej perspektywy. Teraz mamy cover systemy, auto-regeneracje i inne dopalacze. Niemniej gra jest świetna.

To tylko kilka fragmentów otoczenia. Poza tym to sandboks i jak dla mnie jest całkiem ok. Wystarczy sprawdzić sobie na YT jak ta gra fantastycznie śmiga.

Wizualnie gra ryła beret w swoim czasie. Technicznie częściowo pozostała w 6. generacji. To jednak nie przeszkodziło mi skończyć jej 5 razy.

Wtedy jest zbyt łatwo.

Ja czekam jak od 18.02 zacznie lecieć drugi sezon na Universal Channel. Nie chce mi się ściągać a jak zacznę oglądać odcinek jeden po drugim to pewnie musiałbym urlop brać xD. Arrow jest zayebisty i tyle. Myślałem, że będzie gorzej.

Ja trochę pograłem w co-op i jest bardzo dobrze. Owszem, to spore ułatwienie bo ilość wrogów się nie podwaja ale opcjonane misje nastawione tylko na wspólne granie dają radę. Są jeszcze takie dla Carvera. Dla mnie giera jest bardzo dobra. Nowa sceneria, nowe patenty i odpowiednio długa. O markę jestem spokojny.

Ja też nie wiem czemu ludzie tutaj swojego czasu tak hejtowali czwartego Metala. Dla tej gry kupiłem PS3.

Kolega pewnie nie zdążył się jeszcze dobrze zorientować w temacie i sądził, że ploty sprzed nadejścia nowej generacji są prawdziwe. A mowa o blokadzie używek xD.

Wygląda na średniaka. Sceneria już przez oglądanie całego tego materiału zaczęła mi się przejadać a co dopiero w grze. Wolę spokojnie poczekać na MGSV. I czemu zawsze gry o byciu stricte snajperem okazują się najwyżej przeciętne? Ostatnio sprawdziłem na PC Sniper: GW 2 i w tym temacie to Far Cry 3 się znacznie lepiej sprawdzał i w którym było to opcjonalne przecież.

Odnośnie Batmana to nieźle byłoby gdyby Alien adaptował się do naszych poczynań jak Pan Freeze. I żadnych (pipi)a skryptów bo to ma być pure gameplay - a skoro wzorują się na takich grach jak Dishonored to nie powinno być inaczej.

Lords of Shadow było niedocenione i uważam tą gierę za jedną z najlepszych w gatunku. Nie wierzę aby sequel okazał się gorszy.

Więcej tego samego w nowej scenerii to źle? To dopiero pierwsza recenzja, więc może nie ma co płakać.

To chyba (pipi)a żart jakiś. Nie wierzę po prostu. Po kapitalnej LoS nie można było tego (pipi)ć.

W czwartym Uncharted to Ty będziesz zadawał sobie pytanie "(pipi)a, jak oni to zrobili? (pipi)e Naughty Dog!" Nie ma się co martwić o tendencję spadkową. Studio pewnie zasuwa teraz na trzy zmiany i dopieszcza next-genowego Drake'a. O jakość się nie martwię bo odpowiada za nią najlepszy developer na świecie.

Dużo zależy od sposobu prowadzenia walki. Starałem się stosować różne kombinacje ale generalnie jest bardziej "shootersko" niż poprzednio. Grę ułatwia także sama Elizabeth. Co nie zmienia faktu, że artystycznie pojechali po całości.

Sam podtytuł mówi wszystko. Jednak powinno być (mimo wszystko) trochę walki i zaszczucia. Ganianie się z jednym Obcym brzmi ciekawie ale na dłuższą metę może się nie sprawdzić. Anyway, twórcy inspirują się konkretną częścią filmu? Mi to wygląda na "Ósmego pasażera". PS. Po obejrzeniu tego materiału od MaZzeo w grze sterujemy córką Ellen. Czyli inspiracje Nostromo jak chvj. W wersji reżyserskiej filmu jest scena kiedy Ripley rozmawia z córką przed wylotem Nostromo w kosmos.

A ja na trzeciego Crasha. Ty to lepiej RE2 na 100% ograj bo Hunk i ToFu to dopiero zabawa jest.

Dla mnie na pewno nie sprawiała wrażenia niedopracowanej a z celowaniem nie miałem najmniejszych problemów. Ta nagonka na U3 to takie szukanie dziury w całym. Wiadomo, U2 pozamiatało a trójka to więcej wszystkiego.

Końcówka jest całkowicie do ogarnięcia - ale dobrze byłoby zapoznać się z jej różnymi interpretacjami w Sieci.

Ja nie rozumiem jak przez tyle lat można było tak szmacić potencjał Obcego. Wystarczyłoby stworzyć coś takiego jak Dead Space.

O (pipi)a, wreszcie nadchodzi tytuł, który sprawi że warto będzie dla niego zaopatrzyć się w PS4. Zdaje się, że szykuje się nam mocarny bohater. Szkoda, że epizodycznie nie powróci McGrath.

Lecą po kosztach. Wystarczyło mi info o wprowadzeniu LCD. Pierwszy model z czasem podrożeje i w końcu stanie się towarem tak samo deficytowym jak PS3 60GB.