Nemesis

Bez przesady. Far Cry 3 ani AC2 to na pewno nie są słabe gry. Niemożliwe, żeby Watch_Dogsy cierpiały na syndrom pierwszego Asasyna. O różnorodność nie ma się co martwić bo kto jak kto ale Ubi mocno szprycuje swoje gierki aktywnościami pobocznymi.

Dead Island, RE4, God of War, DmC, Far Cry 3....jeszcze długo mógłbym wymieniać.

Wojtas, trochę przegiąłeś chyba. Heavenly co prawda prezentuje się ładnie ale chyba dawno nie grałeś. DmC wygrywa na polu designu, wykonania i przede wszystkim systemu walki. Sam gram teraz na poziomie SOS, potem jeszcze czeka mnie Dante must Die. Z ciekawości sprawdzę jeszcze poziom "Niebo i Piekło" i "Piekło i Piekło"

Titanfall prezentuje się zacnie. Nie jest to może poziom ostatniego Killzone ale gameplay jest znacznie bardziej funkcjonalny. Chętnie sprawdzę na PC. W Sieci może być niezła kosa.

Tutaj nie ma się co spierać o różnice w obydwu wersjach bo w żadnej z nich średnia jakość nie jest winą sprzętu tylko tych, którzy byli odpowiedzialni za konwertowanie gry z PS3/X360.

Według Digital Foundry wersja na X1 jest stabilniejsza i z reguły utrzymuje się na poziomie 28-29 fps podczas gdy PS4 zalicza dropy nawet do 42 fps.

W tym przypadku to nie jest wina X1 tylko United Front Games, którzy nie potrafili sobie poradzić ze zwykłą konwersją. Poza tym warto zerknąć na testy wydajności. Na PS4 stabilne 60 fps to trochę bujda bo najbardziej stabilnie jest wtedy gdy nie widać Lary i system nie zżera pamięci na TressFX. Czasem całość spada do 42 fpsów. X1 przynajmniej jest stabilny. Anyway, przez takie ułomne konwertowanie tracą tyko gracze i przy okazji wydawca zbiera baty za chamski skok na kasę.

Ale to na PS3 w 2013 roku, więc dla mnie to jest całkiem wyrozumiałe. PS4 to raczej jest wyższa liga.

Nie tylko Ty. Ja też własnie cioram i gra po prostu wymiata. Nie przeszkadza mi nawet wolniejsze tempo akcji niż w MGR: Revengeance. Czasem jednak warto dać developerowi szansę na zaprezentowanie klasycznej marki w nowym stylu. Amerykańska wersja Dantego wymiata podobnie jak zmieniająca się konstrukcja i design poziomów. System walki wciąga jak s(pipi)ysyn.

Nie przesadzaj, że TR to jest samograj bo gierka naprawdę się udała a graficznie robiła wrażenie na wysłużonych konsolkach. Możliwość backtrackingu, ciekawe lokacje i nie najgorsza fabuła - bez przesady. Oczywiście, jest trochę skryptów ale to już domena większości współczesnych przygodówek. Najbardziej rozwala mnie to, że zarzuca się twórcom dzisiejszej Lary. Gdy kilka lat temu ukazał się TR: Underwolrd korzeniami tkwiący w 6 generacji (do której chyba co niektórzy wciąż tęsknią) to nie pasowało, bo za stare rozwiązania i w ogóle. Nowy TR choć bardzo dobry to i tak be bo skrypty i chvj. Mamy tam grobowce do plądrowania,fajne potyczki (nie ma to jak strzelać z łuku) i masę znajdziek. Szczerze to gdyby zmiany były na tyle duże, że warto byłoby zainwestować w grę na next-genie to wahałbym się. To solidna gra i jedna z najciekawszych w minionym roku.

Fajnie byłoby gdyby poprawili multi. Przez to denne trofea za multi nie chciało robić się platynki a przecież aż się prosi w takiej świetnej gierce.

Ale z tym nie graniem w Ninny trochę pojechałem bo przecież na liście są Pokemony a to już jest jakiś postęp.

TR to po prostu zayebista gra i tyle. Dlatego jest na tej liście. @Figaro: ale tutaj mało kto gra w Nintendo, więc się nie dziw a różnorodność gatunkowa i tak jest na dobrym poziomie.

Dobra (pipi)a przyznajcie się, że wszyscy jedziecie na parówach z Biedronki xD.

Tylko Tag Tournament 2. W online można się tłuc godzinami.

Może nie każdy jest taki jak Hideo Koji, który oświadcza wszech i wobec, że next-genowa wersja nowe Metala otrzyma 60 fpsów. Dla mnie takie coś jest raczej oczywiste.

Nie znalazłem nigdzie takowego tematu a pomysł wydaje się być całkiem niezły. W końcu kto z Was nie chciałby jeszcze raz zaliczyć klasycznego Mariana Bros. z seriami nowych wyzwań i ficzerków. http://www.youtube.com/watch?v=q8iVk3v2l2E Czekam na takie remixy klasycznych Castlevanii czy Contry. Nie wiem jeszcze czy usługa obejmuje wyłącznie gry od Nintendo. Fajnie byłoby jeśli firma postara się o klasyki pokroju Final Fight czy Goal 3.

To jeszcze jakieś potwierdzenie ma być? Przecież to jest port ze starych konsolek, więc siłą rzeczy lifting MUSI wyciskać 1080/60.

Jak ja bym chciał taką strukturę otwartego świata z misjami głównymi i pobocznymi. Na mapie byłby jakiś system nawigacji między lokacjami a same misje na wzór typowo-survivalowo-horrorowych. Mikami, (pipi)a nie zawiedź nas.

???? Że co? Zero taktyki w walce? Chyba Ci się gry pomyliły, homie. Właśnie tam trzeba kombinować jak najlepiej zaoszczędzić amunicję zabijając nekromorfy ich własnymi kończynami (stasis included), ciskając w nich przedmiotami czy spowalniać i kończyć ręcznie. Ale jak się gra na Easy to tak jest. Polecam Survivalist na początek.

Zgadzam się w 100% ale i tak dla mnie gra pokazuje pazur w co-opie (Voytec, pamiętaj o naszej ustawce xD) bo ma nawet specjalnie zorganizowaną zawartość do sprawdzanie w stylu "co-op only". Dla pragnących powrotu do klasycznej formuły DS polecam tryb Classic a dla tych, którzy lubią czasem pobawić się w logistykę tryb "Pure Survival" gdzie kluczem są tylko surowce. Pierwsze rozdziały to już klasyka tematu za to Tau Volantis to prawdziwy odlot i w sensie wizualnym i klimatu.

Zapili pewnie.

Nawet się nie zastanawiaj. Dead Space 3 jest warte swojej ceny. I ciężko się tam nudzić.

Pewnie pierwsze zapowiedzi pojawią się za jakiś rok. Nietoperz wychodzi średnio co dwa lata. Chociaż nie wiadomo czym zajmuje się Rocksteady od czasu ukończenia AC.

Wiem, na to liczę. Ale jeszcze chciałbym mimo wszystko sprawdzić DLC - "Tyrania Króla Waszyngtona".