Nadal jeszcze jestem w pierwszym akcie. Dzisiaj eksplorowałem wyspę, od czasów Wiedźmina 3 tak się nie wkręciłem w zwiedzanie otwartego świata. Aż korci, żeby zajrzeć do każdej pojedynczej chatki, nie używać szybkiej podróży, zatrzymywać się aby podxiwiax ten świat. Póki co, najlepszy open-worldzik od Sony.