Nemesis

Do prawdziwego zakończenia musisz wykonać 100% wszystkiego. Dla mnie to najlepsze doświadczenie w całym Arkhamverse. Dlaczego? - fabularnie jest to najbardziej dojrzała i dołująca część, zayebiście filmowa narracja (jeszcze Arkham Origins było blisko) - batmobil porusza się bardzo płynnie, dobrze się nim wchodzi w zakręty, jest poczucie prowadzenia czegoś konkretnego i trudnego do powstrzymania - najlepszy wygląd Batmana - główny antagonista bez Jokera w tej roli także się udał a dla studia było to wyzwaniem - system odkrywania misji pobocznych zależny od eksploracji a nie gotowych znaczników na mapie - walka z wykorzystaniem elementów otoczenia, dużo kombinacji - możliwość zwiedzania miasta zarówno w Batmobilu jak i bez - ukazanie Batmana jako psychologicznie wystawionego na próbę bohatera z ogromną presją tłumu To tylko moje odczucia tak więc bez spinki.

Przekonanie, żeby zapłacić więcej? Jeszcze pozostaje pytanie różnic w jakości gier na początku. Telewizor 8k mało kto posiada, natywne 4k w mocniejszej wersji wywoła burzę hejtu bo takie coś powinno być już w standardowym PS5. Na klatkaż bardzo dużo ludzi lubiących sobie zwyczajnie pograć ma wyje,bane. Zanim Sony zdecyduje się na taki krok to muszą się na dobre zadomowić w gospodarstwach telewizory 8k, tak jak zrobiono to z Pro (no może nie do końca xD) bo to rozdziałka odegra największą rolę w jakości wizualnej.

Nie jestem w zarządzie Sony ale gdyby pomyśleć to dwie wersje konsoli na samym starcie konsoli to trochę strzał w kolano. Pierwsze trzy lata i tak przyniosą ogromne zyski więc wprowadzenie na start mocniejszego modelu do wyboru to większe koszty produkcji i mniejszy zysk ze standardowego modelu. Na premiere i tak klienci się rzuca na zwykłą wersję.

Jakie 3k? Co za bzdety tutaj czytam. Ta konsola ma zejść na starcie w milionach. Sukcesem PS4 była atrakcyjna cena premierowa. Tutaj zrobią tak samo. Karty graficzne obsługujące natywne 4k nie są już tak drogie, raczej nie będzie nowego napędu a dodatkowy RAM nie jest niczym kosztownym. Skąd wnioskujecie taka wysoką cenę jak za czasów PS2 czy nawet PS3. Wtedy było to podyktowane wprowadzeniem nowych napędów DVD/BR.

PS2 i cena wtedy to była niezła patola u nas. 2499 przy 800 zł pensji w 2000 roku.

Zapomnijcie o standardzie 60 klatek. Tak było, jest i będzie. Chyba że będzie w każdej grze opcja wyboru w ustawieniach kosztem niższej rozdziałki.

Mnie oprócz specyfikacji interesują jeszcze tytuly premierowe. Może wyrobią się z Horizon 2 na start konsoli. Puszcza ze dwie gierki na start i cały stos cross-genow.

W sumie jestem skłonny im uwierzyć z tym rozbudowanym AI. W sumie gdyby większość mocy przeznaczonej na to zostawili dla ludzkich przeciwników to da się pewnie osiągnąć taki cel. Klikacze czy biegacze nie będą śledzić gracza tylko zaatakują od razu. Z ludźmi mogłoby być dużo zabawy.

Terminator Salvation to miał chociaż zwiastuny dobre.

@Berion tak dla przykładu to w Arkham City upchnięto tych trofeów Zagadki prawie 400.

Arkham Knight jest najbardziej filmową częścią a misje poboczne ma w sumie najciekawsze ze wszystkich. Jeszcze mało osób krytykujących AK nie zwraca uwagi na system eksploracji w grze. Mapa nie ma od razu znaczników jak w City czy Origins i nie ma nawalonych tylu znajdziek jak na trzy razy większy obszar niz w poprzednich grach. Samemu trzeba odkrywać nowe misje co mi się bardzo podoba. Jazda Batmobilem to czysta przyjemność. Czuć, że poruszamy się czymś nie do powstrzymania na drodze. W AK po prostu czujemy się jak Batman XXI wieku. Jedyne czego troszkę zabrakło w podstawce to walki z bossami na poziomie tych z AA albo AC (chociaż osobiście uważam Origins za lidera pod tym względem) bo kilka ciekawych starć zostawiono dla DLC ale teraz wersja GOTY chodzi za grosze więc warto!

Ten tankowiec w deszczu i to udźwiękowienie pamiętam do dziś. DS trzeba wziąć na premierę. Ile w sumie jest edycji gry? Bo zastanawiam się nad steelbookiem a chodzą po 299.

Akurat o to ostatnie bym się spierał. Spiderman w akcji odwala lepsze piruety niż dwa razy cięższy nietoperz. Za to Batman ma bardziej zlożoną walkę z używanie gadżetów, wrzucania wrogów w elementy otoczenia, itd.

To będzie taki mgs5 tyle, że z większym naciskiem na filmiki i narrację. Jeśli do tego gierka będzie w miarę stabilna i rozbudowana to nic więcej mi nie potrzeba. Biorę na premierę. To nie może być średniak.

Dubbing oczywiście tylko w wiedźminie 3 ale to wynika z naszego słowiańskiego folkloru i inaczej jak dla mnie po prostu się nie da. Zawsze wybieram oryginalną sciężkę i tak nie wyobrażałem sobie aby nie usłyszec głosu Troya Bakera w TLoU albo Chrisa w Dying Light. Za to taki SpiderMan wyszedł moim zdaniem zayebiscie. Tak samo jak Doom. God of War z Linda to tragedia. A Skyrim ma dubbing?

Frozen Wilds od którego momentu w grze będzie możliwy do rozpoczęcia?

Nie wydaje mi się, zeby z tego rezygnowali. Pojawi się kilka miesięcy później i tyle. Za duża baza fanow multi z jedynki.

Przecież nikt im nie broni dodać multiplayera kilka miesięcy później. I tak pewnie będzie.

Konstrukcja świata może być taka jak w God of War.

Wystarczy teraz sobie zagrać w odświeżonego ff7 na PS4 i zobaczycie jaki ta gra ma duży nacisk na akcję. Fabularnie wszystko toczy się błyskawicznie, od jednego wybuchu do drugiego, postacie pojawiają się i znikają zarazem. Dzięki muzyce, klimatowi i nostalgii ta gra jest dzisiaj wciąż grywalna bo mechanika jest prosta jak cep. Remake ma szansę to rozwinąć i jestem za bardziej zręcznościowym system walki. Podobnie jak tutaj ma być jest już w Lightning Returns. Postać też ładuje jakby ATB podczas gdy może atakować mieczem. Tak samo jak te ciągłe przyp.ierdalania się do walki w XV.

Tez uzywam, polecam.

Berion, po pierwsze nikt Ci nie każe się zachwycać nowym ff7. Po drugie, oqquozo bardzo dobrze napisał, że ff7 było nastawione na widowiskowość i to m.in. dlatego przeszło na PSX. Był kapitalny klimat, postacie ale decyzja o puszczeniu tej gry na sprzęcie Sony wynikała z chęci zrobienia graficznego boom. Tak samo jak narzekanie na system walki. Gram teraz w ff7 po 12 latach przerwy od tej perełki. Walki opierają się na zasadzie jednego przycisku. Pisanie, że to jakiś unikatowy system walki dzisiaj mija się z celem. Ten w remake będzie akurat w sam raz. Rozpisujesz referaty na tematy dla nas wszystkich tutaj oczywiste. Jakbyśmy nie wiedzieli, że trailery i materiały promo mają nas zachecic do preorderowania, naprawdę? No faktycznie, nie wiedziałem.

To jest duchowy następca MGS jak dla mnie. Gameplay to jest PP ale czy to źle? Świat podobny do tego z Horizon i jeszcze przyprawiony post apo. Trzymam kciuki za DS bo to może być zjawiskowy tytuł. Jasna sprawa, że pewnie nie wszystko zagra jak należy, będzie pełno absurdalnych rzeczy ale ma to swój klimacik. Listopad juz niedługo.

Mogą z tego zrobić oddzielny element poza UI.

Przecież potwierdzili, że będzie i turowa wersja walki i zręcznościowa. Gadanie o XV, że to przez x to Jason świadczy o tym, że sporo osób z piętnastka nie miało do czynienia.