-
Postów
7 559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Nemesis
-
Szkoda, że jego kariera legła w gruzy. Lubiłem go jako aktora i nawet w Advance Warfare uratował fabułę swoim pojawieniem się xD
-
Hype na grę, którą kupiliście, ale szybko przestaliście grać...
Nemesis odpowiedział(a) na Mendrek temat w Graczpospolita
God of War - kupiłem kilka tygodni po premierze i po tygodniu już nie grałem. Wróciłem dopiero niedawno i w sumie dobrze bo emocje opadły i grę oceniam na surowo. I smakuje o dziwo lepiej. -
Chodzi mi o wydanie na PS4 w rok po debiucie.
-
TLoU 2 będzie ostatnim exem na PS4 a remaster po roku trafi na PS5. Tak było przecież z TLoU.
-
Ja całą grę przeszedłem rozpruwaczem czyli podstawową bronią od początku. Jakoś najlepiej się sprawdza.
-
God of War III to dla mnie nadal sztos i najlepsza część. Zapamiętałem każdego bossa i jego ezgekucję. Obecny Kratos jest po prostu inny. Nie lepszy ani gorszy, to zupełnie inna gra.
-
To będzie przezayebiste doświadczenie. Ellie już jako młoda kobieta, wychowana w tym świecie i próbująca odnaleźć coś na czym jej zależy. Dlatego śmiać mi się chciało jak ludzie płakali widząc, że całuje się z inną laska. Już po ograniu Left Behind można się tego domyśleć ale co tam xD Wolisz więcej tego samego czy coś zupełnie innego ale równie mocnego co w jedynce? O Ellie się nie obawiam bo może być tak, że to właśnie ona stanie się zabójczynią, prawie psychopatką. Przecież nawet Joel jakby nie patrzeć to kawał skoorvysyna a ona zobaczyła już w tak młodym wieku wiele hardkorowych akcji.
-
I tak nie zapomnę pierwszego spotkania z Lickerem i wejsciem do holu komisariatu.
-
RE2 dostaniesz, mało Ci? Nie wiem czy kiedykolwiek zrobią nowego RE4. Nawet na następnej generacji dostaniemy port z 60/4k i może wrzuca pod swoje skrzydła jakieś fanowskie mody i umieszcza w grze.
-
Też niedawno zacząłem grać i póki co bardziej podobała mi się jedynka, miała zdecydowanie cięższy klimat ale jestem mniej więcej na początku wiec ciekawe jak dalej. Zwiedzanie Union przypomina bardzo TLoU i do tego design zombiakow też nie przypadkiem jest bardzo podobny.
-
Licze chociaż na Samus w cieniu.
-
Za wcześnie. Moze jakiś inny tytuł. Albo zdecydowali się jednak na dlc.
-
Wiem bo sam kupię. Tylko wreszcie mogliby się bardziej postarać z oprawą.
-
No bo ŁATWIEJ. Dlatego nie można
-
Ale nie mają Ashley, hah
-
Jak można porównywać tych pudzianow do RE4. Przecież to gra lepsza w każdym aspekcie.
-
Ja ostatnio pogrywam sobie na PS4. Wszystko fajnie tylko karny ku,tas za te przeładowanie w 30 fpsach.
-
Rowniez uważam, że U4 to graficzny top. Jedynie Horizon może być lepszy.
-
800 osób ze wszystkim a nie jako sam zespół tworzący grę. Mniej więcej połowa to też outsourcing więc tyle może się naliczyć.
-
Wystarczyło, że Druckmann i Strailey przejęli stery i od razu widać które Uncharted zarządziło po całości. I nie powiesz, że ta gra sposobem narracji, dialogami i konstrukcja poziomów nie przypomina TLoU. Dla mnie również najlepsze Uncharted.
-
Na 99% zaczynają się prace nad sequelem. Team odsapnął więc będą ruszać z produkcją.
-
Teraz jest dobre promo na gierkę w PS Store z okazji Black Friday.
-
the Evil Within - od prawie trzech lat brałem się za ukończenie tej gry ale ciągle coś mnie od niej odrywało. Zawziąłem się i postanowiłem ukończyć. W końcu to gra Shinjiego Kijami. Klimat jest po prostu piękny. Zwłaszcza w początkowych etapach. Jakby wrzucić do jednego worka RE Remake, Silent Hill i RE4. Poczułem się jak za dawnych lat kiedy żyłem tym gatunkiem. Lasy, chaty, nawet identycznie brzmiący podmuch wiatru co w RE4. Pierwszorzędna robota. Fabularnie jest ok. W sumie niby nic odkrywczego ale historia mi się podobała i chociaż dialogi, momentami zachowanie bohaterów i otoczka niekiedy wyglądają jak w starych survival horrorach to właśnie ten zabieg sprawdza się doskonale i na tym polu EW się dzisiaj wyróżnia. Design, wykonanie i historia to Mikami jak nic. Technicznie jest już ok. Kilka lat wstecz na zwykłej PS4 gra często spadała poniżej 20 fps i do tego miała czarne pasy. Teraz na Pro gierka działa bardzo dobrze, pasy można wyłączyć i dodano kilka nowych opcji graficznych. Kto jeszcze nie grał to polecam. Walki z bossami też pomysłowe i często są nie do wygrania a raczej przetrwania. Grałem na wyzszym poziomie i zdarzało się ginąć. Celowo utrudniona rozgrywka w połączeniu z ograniczonymi zasobami i sporą ilością przeciwnków spowodowały, że musiałem wspiąć na wyżyny swoich umiejętności w skradaniu czy wsadzaniu headshotów z RE4. Czekałem na taki tytuł. Wymagający i prezentujący cechy dawnego gatunku. Minusy? Mikami trochę za często korzysta ze swoich dawnych pomysłów. Kto jest fanatykiem RE4 ten momentalnie wychwyci znane motywy. Wyrzuciłbym też jeden etap z gry bo zwyczajnie mi nie pasował do naprawdę wybornej reszty lokacji a zwłaszcza pewnej rezydencji. Teraz mam zamiar wziąć za EW2 albo ukończyć jeszcze raz jedynke i wszystkie dlc. 9/10.
-
I tak przejde w dwóch wariantach graficznych. Jeszcze dwa miesiące i wraca gierka mojego dzieciństwa...