Ważne, że obie gierki są swietne. Mnie bardziej nastraszył Alien ale głównie dlatego, że jedyne co mogłem zrobić to uciekać przed Obcym bo starcie w tej grze jest jakby nie patrzec niedozwolone. Robi się łatwiej po zdobyciu miotacza ognia.
RE7 to nacisk na walkę i poznawanie historii całej familii. Strach ma tutaj nieco inny wymiar. Chwilowa adrenalina gdzie Alien trzyma w napięciu do samego końca.