W sumie to nawet jestem za. Ja listów w ogóle nie czytam jako jedynego działu w całym magazynie. Nie tyle, że mi się on nie podoba tylko nie ma dla mnie głębszego sensu czytanie kolejnej opinii o obecnej generacji, itd. Kiedyś to było fajne jak nie miałem Internetu. Teraz wolę sobie przeczytać bloga użytkownika na PPe niż wypociny w dziale listy.
Z kolei fajnie że jest dzial Głos Ludu. Oby więcej takich.