bieguna

O , i zgadzam się z tobą Jazdaone. Troche mi się już znudził COD4 z racji tego, że troche przetrenowałem. Ale ostatnio przestawiłem sie na troche inne bronie co by troche odświerzyć doznania i M14 daje radę. Z tym, że jest strasznie głośny i mam wrażenie, że jak zaczynam strzelać to zaraz wszyscy mnie biorą na celownik:-). Mozna dodać tłumik ale wtedy już nie czuć tego powera. A jeśli chodzi o noobowy charakter COD-a to są to troche takie złośliwe komentarze moim zdaniem. Chociaż częściowo się zgodze:-). Gra jest bardzo popularna, grają w nią tysiące ludzi od już dłuższego czasu i poziom jest wysoki. Przez to ciężko brylować i mieć nie wiadomo jaką skuteczność. Bronie maja power, łatwo powalic przeciwnika - to fakt, no ale każdy to może, nie tylko noob. Są miejsca gdzie można się skampić i nawet bez większego doświadczenia w tej grze można natłuc troche towarzystwa. No ale to też dzięki temu gra jest bardzo ale to bardzo popularna, zawsze było i jeszcze długo będzie kupa ludzi na serwerach. Nawet jak jedna drużyna jest zdecydowanie mocniejsza to raczej nie ma poczucia "grania do jednej bramki" - to bardzo duży atut w walce o nowych graczy. Tak wię są plusy i minusy, nie tak hop siup zrobić dobrą strzelanine online. Setki gier już nie dało rady w tym temacie. Jak dla mnie to zdecydowanie numer 1 online chociaż chyba nie starczy mi zacięcia żeby dobic do złotego krzyża.

Dzisaj jeszcze nikogo nie zabiłem - to odpowiedź na pytanie Blima. Ale jest sobota, moja kobieta wybiera się właśnie do rodziców na weekend i teraz jest pytanie: co robić, zabijać czy nie? Wybieram zabijanie. Xboksik już się niecierpliwi i nie może się mnie doczekać:-). A odnośnie BF to też życzyłbym sobie troche mocniejszego, mniej jajcarskiego klimatu w singlu. W jedynce te jajca nawet mi sie podobały ale co za dużo, to niezdrowo. Trailer właśnie sugeruje, że może być mocniej. Kustomizacja uzbrojenia też mi pasi.

Ten trailer sugeruje, że dodali krew. Tego mi w sumie najbardziej brakowało w jedynce i tego właśnie najbardziej oczekuje w dwójce. Mogliby sobie też odpuścić te walizki "wyskakujące" z gości po zabiciu - multiplayer.

Ja bym chciał żeby było więcej misji zwiadowczych, snajperskich itp. Krótko mówiąc żeby było bardziej kameralnie:-). Wrażenie udziału w wiekszym konflikcie można osiągnąć w ten sposób, że widzimy/słyszymy toczącą się obok większą bitwe a my gdzieś obok obrabiamy jakąś mniejszą bazę, zdobywamy jakiś posterunek czy cuś w tym stylu. I coś mi się zdaje że uniknięcie hype-u będzie lekko skomplikowane. A niech to!

Ja pisałem, że COD5 było porażką dla mnie. I pewnie częściowo dlatego, że poddałem sie maksymalnie hype-owi i oczekiwałem nie wiadomo czego. Ale też nie zgadzam się, że COD5 to nic innego tylko COD4 wrealiach 2 wojny. W COD5 poprawiono minimalnie grafike ale za to moim zdaniem troche spierdzielili animacje postaci i mocno spierdzielili wszystkie rzeczy związane z bronią. Ja przynajmniej tak to widzę. Generalnie wolałbym z 8-10 nowych map do multi z MW niż całego nowego singla i multi WAW. A COD3 mi sie podobał:-)

Ja po porażce jaką było dla mnie COD5 obiecałem sobie, że już w żaden COD hype się nie wkręce. Mam nadzieje, że mi sie uda.

Obrońcy zwierząt niech nie pitolą! Nie wiedzą jak "unleashed dogs" potrafią wku...ć w COD5. A jak coś to zawsze do perk-ów można dodać pęto kiełbasy jako dodatek do broni i wydać to w następnym patch-u, he he.

U mnie to samo co u poprzednika. Kupiłem PS3 jakieś 3 tyg. temu razem z Killzone2 i kompletnie mnie to nie wciągneło. Wszystko z winy pad-a który jest po prostu inny niż w xbox-ie i najbardziej wychodzi to w FPS-ach. Już nawet w przypływie jakiegos kompletnego szaleństwa chciałem to wszystko opchnąć w piz....u :-). Ale wczoraj w Saturnie jakis impuls z kosmosu kazał mi kupić Uncharted i jestem zachwycony. Padzik pasuje jak ulał do moich koślawych łap. Giercownia jest kapitalna i to głównie za względu na samą mechanike rozgrywki, łatwośc sterowania postacią, feeling przy strzelaniu itp. Grafika jakoś strasznie mnie nie pozamiatała chociaż też jest bardzo ok. Jestem w zasadzie na początku gry a też już zaczynam się nakręcać na dwójkę. Teraz sie już z pewnością PS3 nie pozbędę!

To ja jeszcze w kwestii zbyt łatwego celowania. Powinniście to powiedzieć tym, którzy uważają że na padzie się nie da grać w FPS-y. Sam tak niestety jeszcze uważałem rok temu. Ech, w jak wielkim błędzie byłem. Całą młodość błądziłem ale się na starość nawróciłem!

Ja już mam nauczke z paroma grami i teraz jak sam nie zagram to nie oceniam. A na podstawie ocen innych to sobie można tylko jako takie zdanie wyrobić. Sugerowanie sie cyferkami to już kompletnie bez sensu.

O, kontynuacja to by było to!

Mi ostatnio prawie wszystko do czego się dorwe to się podoba. Jestem widocznie w jakimś giercowym cugu.

Niedawno skończyłem i jak dla mnie totalna rewelacja - na pewno przejde jeszcze raz na tym odblokowanym, trudniejszym poziomie. I dziwna sprawa, bo do gyrosów się kompletnie przekonać nie moge a gameplay niby podobny. Cisnąc w Dark sector myślałem sobie "o teraz to mi gears-y podejdą na pewno" a tu i tak dupa zimna, he he. A tak swoją drogą to bohater z Dark sector ma gębe jak 12 latek napompowany koksem - dramat taką mordą sterować. Na początku był w masce i mogło tak pozostać do końca, no ale to szczegół :-). Polecam!

O choroba, to będzie hardcore. Dwa paluchy z przodu jednocześnie na L1 i L2. Teoretycznie, tak po opisach sterowanie ALT2 wydawało się być prawie jak w COD. To sie doigrałem :-)

Khadgar, ale ja nie mam 2 palców wskazujących w lewej ręce ;-) Sorry, cos musiałem niejasno spytać. Chodzi mi o przyciski L1 i L2. Jak je jednoczesnie naciskać, żeby zrobic cover, wychylić się i strzelać zoom-ując? Wolverinexxx, ja sie nie poddam. Też setki godzin w COD4 spędziłem ale mi strzelanie w Killzone podeszło na maksa i muszę to jakoś opanować.

Panowie, sorry za offtop-a i lekką wiochę ale muszę w taki oto sposób zapodać pierwszego mojego posta w tym temacie. Jest afera i proszę o pomoc. Jaka jest poprawna technika trzymania pad-a od PS3? Dwa paluch lewej dłoni, wskazujący i środkowy jednocześnie na obu lewych trigerach (L1 i L2) czy jak? Wiadomo dlaczego pytam: bo pierwszy raz w życiu działam na PS3 i potrzebuje strzelać z zoom-em kryjąc się :-). Już obcykałem, że w multi można stale kucać bez przytrzymywania L2 ale w singlu nie moge tego tak ustawic (a może się myle). Chciałbym garć z ustawieniem Alt2 dlatego to pytanie.

O w morde, nie wiedziałem że nie pobiore z Originals. Dzieki za info Signap. Dobrze, że się nie wyrwałem i nie kupiłem punktów w Empiku. A aukcje poprzeglądam ale do tej pory kupowałem zawsze nówki...

Ciekawa sprawa z demo: to nie jest jakiś cały kawałek gry tylko posklejane pare róznych fragmentów, które w grze wystepują w róznym czasie. No i jak zdejmujemy tych 2 snajperów na ulicy to za każdym razem jest chrupnięcie. Dobra wiadomośc jest taka, że ja w całej grze widziałem też tylko te 2 zwolnienia (może byłem za bardzo zajety akcją ale gra jak dla mnie chodzi bardzo płynnie cały czas). No i muszę też przyznać, że jestem wielkim fanem FPS więc możliwe że innym ta gra aż tak bardzo nie podejdzie. Pierwszego FEAR przeszedłem jeszcze na PC, potem ostatnio zafundowałem sobie FEAR Files na konsoli. No i od wczoraj cisne znowu pierwszego na xbox-ie. I mnie nie muli mimo tego, że grafika przedpotopowa troche. I mam też pytanie: czy BLACK na pierwszego xbox-a jest podobny? Nie pytam o podobne schizowe klimaty tylko o strzelanie. Widziałem pare fotek na game marketplace i myślę o tym żeby sobie to zafundować.

Już skończyłem niestety:-(. Ale były 3 solidne dni rżnięcia plus dzisiaj dogrywka z końcówką. Rewelka jak dla mnie, tego mi było trzeba. Pierwszoligowy shooter, wreszcie bez respawn-ujących sie bez końca przeciwników i bez toważyszy broni pałętających sie pod nogami. Nie mam nic przeciwko takim schematom ale ostatnio brakowało mi takiego troche zapomnianego już klimatu gdzie sie pomyka w większości czasu samemu (Far Cry 2 to co innego a niby podobny schemat jest w Legendary ale to niestety nie ta liga). Co do trudności rozgrywki to nie mam już zastrzeżeń. Grałem na najwyższym i jest ok - na początku zbyt łatwo przez pare poziomów, potem robi się trochę trudniej. Nie używałem też zbyt często slo-motion bo właśnie z początku nie trzeba i przez to nie nabiera sie takiego nawyku żeby to stosować. Potem jednak czasami musiałem, szczególnie przeciwko tym szybko zapierniczajacym po ścianach sukinsynom i tym niewidzialnym "elektrycznym" kolesiom. Grałem gdzieś tak na oko z 10-12 godzin. Nie mam wrażenia, że jest krótko. Satysfakcja jest, morale jak po 6-cio paku. Dla mnie 9/10 bo jest jeden wnerwiający bug przez który szwędałem się po jednym piętrze z pół godziny (i nie tylko ja z tego co wyczytałem w necie, he he). Jak ktoś się zatnie to opisze, ale to się trafia pechowcom chyba tylko. Bardzo dobre check-pointy i zero frustracji w czasie akcji. Poległem tak ze 20-30 razy - i żyję! :-). Pozdrowionka!

We Wrocławiu kupiłem w Gekon-ie w sobote. Ale faktycznie jak potem zaglądałem do MM i Empiku to jeszcze nie mieli - dziady! Na PC była...

Jak dla mnie mult to kicha niestety. Może się jeszcze przekonam ale pierwsze wrażenie jest odrzucajace. To juz nie to co singiel, wszystko jest mocn uproszczone. W szczególnosci animacja postaci jak dla mnie bardzo ucierpiała. Na przykład w takim COD4 albo Battlefield podczas multi masz podobne odczucia jak w czasie singla jesli chodzi o gameplay: podobnie się strzela, postacie biegaja i padaja tak jak w singlu. A tutaj dupa zimna, wszyscy zapierniczją jak misie yogi, obracaja się w miejscu przebierając nogami. Nie wiem, może troche wyolbrzymiam ale tak to widze. Być może to wina lagów, próbowałem 2 wieczory i miałem ten problem. Jeszcze popróbuje, ale dopiero jak skończe singla bo podoba mi sie strasznie i wcale mnie do multi nie ciągnie.

Przypatrzyłem sie dokładniej AI przeciwników i zgadza się, jest troche słabsze niz we wcześniejszych wersjach. Ale problem polega na tym, że nasza postać jest po prostu przesadnie wytrzymała na ostrzał i dlatego jest stosunkowo prosto. Ale ja już parę razy jednak poległem:-). No i ja długość oceniam tak na oko na 10 godzin. Jestem gdzieś tak w 40% gry i gram już z 5-6 godzin. Mi jednak zawsze schodzi więcej czasu w stosunku do tego co inni piszą.

Dla mnie gra ma jedną ale za to całkiem sporą wadę - jest zbyt prosta. Przeszedłem tak na oko ze 25% na najwyższym poziomie i dosłownie ani razu nie poczułem ani odrobiny frustracji. Ani razu nie użyłem jeszcze bullet time bo kompletnie nie ma takiej potrzeby. Mam nadzieje, że sie troche ciężej zrobi jeszcze. Nie jestem jakimś doświadczonym graczem konsolowym i w zasadzie wszystkie inne gry przechodze standardowo na przedostatnim stopniu trudności, ale tu zdecydowanie polecam zacząć od razu na najwyższym (można w trakcie rozgrywki to obniżyc). Wyłączyłem tez "snap aim". AI przeciwników zostało chyba jednak obniżone, nie są wcale ostrożni i często szarżują przez co łatwo ich wystrzelać. Nie zapodają też tak celnie i skutecznie granatów jak we wcześniejszych częściach więc można kampić i ich wykańczać. Wcześniej ciężko tak było działać czekając aż wyjdą bo zarzucali granat i po ptokach. To jak dla mnie największy minus gry. Nawet moja kobieta zwróciła uwagę: "Co to za gra? Grasz już bez przerwy 3 godziny i jeszcze żadne ku..y i chu... nie poleciały! " Pozostałe rzeczy już zdecydowanie na plus. Super bronie, świetnie się strzela - po prostu rewelacja jak dla mnie! Bardzo dobrze dobrana czułość przy celowaniu i strzelaniu. Może dlatego też tak łatwo jak narazie zwalczać przeciwników. Nie wiem, zobacze jak skończe. Grafa też ok, do tego ziarnistego filtru można sie przyzwyczaić chociaż wolałbym bez tego. W demie było pare zwolnień i zacięć, tutaj nie zwróciłem uwagi żeby coś w tym względzie było nie tak. Generalnie gra mnie na tyle zassała, że jeśli będzie do końca tak łatwo i bezstresowo to ze 2 dni i skończe. I będzie wielkie zgrzytanie zębami, że juz po:-(.

Gram w FEAR files teraz i tam też goście ładują sie na miny, które widzą że im je podrzucam (to odnośnie uwagi Butchera). Tego widocznie nie poprawili i tyle. Ale za to bardzo sprawnie radza sobie z automatycznymi działkami, które rozklejam w różnych miejscach. Chowają się i strzelają do nich za winkla i po działkach. Same działka bez pomocy gracza są na nic. Myślałem, że zapodam ze 3 takie stanowiska, sam sie zbunkruje i automaty wykonają robote. Było troche strzelania i za chwile słysze że jest cicho. Wyłażę zadowolony a goście już na mnie czekają. Drugim razem podpatrzyłem jak sobie z tym problemem radzili i byłem zdziwiony. No ale z drugiej strony takie AI robiło na pewno lepsze wrażenie pare lat temu jak pierwszy FEAR sie ukazał.

E, ja tam się martwie, że niektóre opinie nie są zbyt optymistyczne. Demo mi sie na tyle spodobało, że jak tylko załatwie ostatich cwaniaczków w FEAR files i przejde całe Legendary to łykam FEAR2 bez zastanowienia. Dzisiaj albo jutro już będzie można kupić i gdyby nie permanentny brak czasu..... Ech