Treść opublikowana przez gekon
-
Cinema news
nie wierze we wrodzony gust
-
Spider-Man Cinematic Universe
jaram sie jak czarny pod koniec XIX wieku
-
Cinema news
Animowane były spoko, ale... pragnę przypomnieć też te stare filmowe, co dla niektórych są "cooltowe". Wstydziłem się tego oglądać z tatem i chętnie przełączałem na powtórki Kevina. Dlaczego? Dlatego, że mając już 9 lat czułem, że stare filmowe żółwie ninja (zwłaszcza 23456...) są żenujące.
- Czapki
-
RoboCop (2013)
a tu wznoszę przeciw bo tak nie jest
- Czapki
-
Zamierzam nabyć/Właśnie nabyłem
Za 10 lat bedzie to tak samo idiotyczne jak dzwony teraz. Ok, bede ubierał teraz szerokie spodnie z nadzieją, że wytrzymają lat 10 i nadal będą modne okejka edyta: teraz są modne slimy i nic na to nie poradzę, ani ja, ani grubasy, na których spodnie tego typu wyglądają źle
-
Animacja.
http://kickass.to/justice-league-war-2014-1080p-web-dl-h264-publichd-t8624491.html takie coś wyszło ostatnio, wlaśnie ściągam
-
RoboCop (2013)
Mnie nie zachwycił. Średnia produkcja o tyle ile była krew. No bo stary, co tam było pond przeciętą? Widziałem to ok. rok temu, nawet na trzeźwo i z dużymi nadziejami, ale sorrrryyy, nie był to film moich marzeń
-
RoboCop (2013)
A moim zdaniem da się zrobić film nie dobry ale chociaż sredni w pg13. Sam Dreed był bardzo taki sobie, a może nawet kiepski tylko, że miał rating powyżej 13. Tylko dlatego jest chwalony. Jasne, byłoby super jakby robili to dla widzów powyżej lat 13
-
Transformers Cinematic Universe
Pacific Rim zjada wszystkie trzy filmy Transformers na sniadanie, przynajmniej walki się dobrze oglądało, a nie jak u Baya kręcone chyba przez kogoś z delirką. Ja dalej sobie zadaję pytanie jak taki pomysł jak walka wielkich robotów z potworami mógł nie wypalić? I to jeszcze z takim budżetem, oraz przy Del Toro? Odpowiesz jest prosta. Przez ten sam głupi humor. Plus dla transmopersow jest taki, że scenografia jest lepsza i nie masz wrażenia jakby to wszystko było kręcone w jednym studio. Nie jestem fanem transmorpesów Baya, dalej czekam na chociaż średni film z wielkimi robotami
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Gra Endera. Que? Niby spoko, ale coś nie zagrało i czułem straszny niedosyt. Czułem też mega podobieństwo do igrzysk smierci, tylko, że było jakoś gorzej. Dam 6/10. Bez Forda byłoby 4+
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Chyba raczej im chodzi o to, że napisałeś to tak jakbyś sie dziwił, że Arni mowi po niemiecku, całkiem niezle zresztą
-
Poleć coś w stylu...
maja robić spinoff
-
Nymphomaniac - 2013 - Lars Von Trier
dobrze
-
Nymphomaniac - 2013 - Lars Von Trier
No to ci powiem, że pod nocnym aniołem da radę, bo to film dobrego polskiego twórcy, a nimpoanka dalej będzie 5godzinnym gównem hipsterskiego reżyseria od wydumanych scen bez sensu ps. jutro dam ci minusa, bo wykorzystałem już dzisiejszy limit
-
Nymphomaniac - 2013 - Lars Von Trier
Broń mnie boże od ściągnięcia w przyszłości tego badziewia
- Buty
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Gdzie Ty to widziałeś? Ja szukam napisów do tego filmu od dawna i nic;/
-
Zamierzam nabyć/Właśnie nabyłem
no fajne kalesony
-
Metal Gear Rising: Revengeance
Przeczytałem Twój wczorajszy post i nie mogę uwierzyc, że słyszysz tylko dwa kawałki w kółko w kwestii soundtracka. Nie wiem, może grałeś z TV ustawionym na cicho? Bo ja nie wiem, no. Za bardzo zbeształem tę grę i wiele tam było nieprawdy. Dlatego skasowałem posta. Muzyka jest ok. No właśnie Kojimy. Gram od wczoraj cały czas, fajnie się klika w te 2 przyciski na okrągło, jest nawet miło, ale widzę zmarnowany potencjał to mnie szlag trafia. Największym problem tej gry jest po prostu to, że wyobrażałem ją sobie inaczej. Jako sam slasher jest dobrze, ale jeśli Ninja Gaiden to 10/10 to MGS:R to 6/10
-
Metal Gear Rising: Revengeance
Za dużo powiedziane . Skończyłem VS mission i rozumiem czym ta gra miała być zgodnie z założeniami twórców, a co poszło nie tak:) A mogło być tak pieknie. Tenchu w klimatach MGSa
-
Co męczycie na kompie
Gram też. Ta gra jest tak drewniana, że aż boli. Do tego debilne postacie i dialogi. od razu przypominasz sobie MGSa4, aż się łezka w oku kręci Drewniana? Ale że jak? A tak, że biegasz po lokacjach zrobionych z szarych kartonów trzymając jeden przycisk auto-akrobacji, a w odstępach co 30 sekund ( nie licząc dziwnych filmików) walczysz z identycznie wyglądającymi przeciwnikami na arenie zrobionej z niewidzialnych ścian. Zero ingerencji z otoczeniem, samemu nawet nie można na filar sobie wskoczyć. Plus wiele wiele reliktów zamierzchłej epoki jeśli chodzi o grameplay
-
Metal Gear Rising: Revengeance
juz ok
- Don't Starve