Ale smęcisz i nie jesteś w ogóle zabawny, ani nawet odkrywczy.
Nie od dziś wiadomo, że homoseksualizm to magnes na nagrody filmowe. Nie mówie tu tylko o Oscarach, ale i o Globach, Lwach, BAFTA, Satelitach i innych. Tak było z Milkiem, z Philadelphią, z Tajemnicami Brokeback Mountain i i można wymieniać dalej.
Niech film będzie o geju i niech ten gej będzie do tego czarny, tak, i niech z jego kutasa tyska krew! Film roku jak się patrzy.