gekon

Prawdziwa dieta to?:] Z dietą jest taki mały problem, bo każda rozpisana dieta redukcyjna (ta prawdziwa) to i tak więcej niż jadłem do tej pory. Mam zwiększać ilość spożywanych kalorii na diecie redukcyjnej? Trochę bez sensu. Mi styknie troche płatkow rano, jogurt na obiad i 4 jajka na kolacje. CKD dla mnie za trudna. Może nisko-węglowodanowa? Co dziennie robie areoby, na przemian, raz rower, raz bieganie, raz jakiś spacer po lesie, pływanie itp. Co dziennie brzuszki i ćwiczenia siłowe. Całkowicie zrezygnowałem też z alkoholu (dziwne, ale odkąd zmieniłem diete przestał mi smakować) .

Niestety Weeds z 4 sezonem staje się tylko troche mniej durnowaty niż Earl od wyjścia z więzienia. Ale jest godny polecenia, tak więc polecam.

Zaczynam 4 sezon. 3 pierwsze bardzo fajne, teraz się boję, że będzie jak z Earlem. zmiana konwencji, durne oklepane gagi i ogolnie połykanie własnego ogona.

Taki sobie, ale trzeba przyznać, że było w nim więcej akcji i efektow specjalnych niż we wszystkich jego poprzednich filmach razem wziętych.

I babke i psa. Co sie przejmujesz?

No tu jest moj problem. Ja się po tym czuje najedzony. Zacznijmy od tego, że jak rano wstane to w ogole nie moge w siebie nic włożyć. Śniadanie jem ok 11. Te marne 4 kromki, bez masła, z pomidorkiem i finito do 16. Po prostu, zawsze mało jadłem, a utyłem przez piwsko. Chyba zaczne jeść na śniadanie jedną kromkę, drugą kromkę za 2 godziny, trzecią kromkę o 15, na obiad poł piersi kurczaka, po 2 godzinach druga połowa piersi kurczaka xDD. Takie dzióbanie bedzie lepsze niż 3 małe posiłki? Dzieki za powyższe posty, od dzis zaczynam trening HIT

No, wtedy to byłby idealne buty na komunie. I nie pasują do bokserek.

Ten Janosik wygląda jak pewien indianin z dr Queen, śmierdzi też trochę Piratami z Karaibow. Oj bedzie kolejna polska porazka, nie spodziewałem się tego po Holland

Nie widzialem jeszcze ani jednego filmu ze Stathamem, ktory byłby chociażby średni. Poza trzecim Transporterem, ale nawet ten się niektorym podobał. To, że jesteś uprzedzony nie znaczy, że facet nadaje się do takiego kina, a filmy z nim są idealne na niezobowiązujący seans. Zresztą wystarczy zobaczyć na jego role. Przekręt, Porachunki, Crak1i2, Bank Job, Transporter, pare innych. Nie bez powodu teraz zagra razem ze Sly, Lundgrenem i Arnim w jednym filmie. Facet ma juz swoją markę. Bo zagrał dawno temu krola skorpiona, poza tym zagrał w swietnym Soutland Tales, ale o tym filmie słuch zaginał, a poza tym ma twarz do komedii.

Spojrz na innych aktorów kina akcji naszej epoki. Kto ma być wzorem dla małolatów za kilka lat? Mark Wahlberg? Statham ma wszystko co potrzebne filmowemu herosowi, grozna mina, fajny akcent, kilka fajnych rolek na koncie i w kazdym filmie wyglada identycznie.

No i co? Ma grać w durnych komediach jak Arni i robić z siebie pajaca? Pasuje do tych filmow i trzeba mu przyznać, świetnie się spisuje. Na bank facet za kilkanaście lat będzie synonimem kina akcji jak teraz Sly i Arni.

To się pochwalę, jestem zadowolony z efektów. Mam plaski brzuch bez sciemy, ale jeszcze oponka jest i sie tak trzyma i trzyma. Jakaś rada? Dalej areoby i dieta + a6w? A teraz pytanie co do utrzymania wagi. Ewentualnej dalszej diecie na oponkę. Wszędzie pisze, że trzeba jeść 6 posiłków dziennie. To aż takie istotne? Ja jem 3 małe posiłki dziennie i więcej nie daje rady. Na sniadanie 4 kromki ciemnego chleba z pomidorem, na obiad sama pierś z kurczaka + jakaś sałata, a o 18 jakieś owoce + serki. Jem tyle i i tak wydaje mi się, że jestem przepełniony, syty i, że za dużo, a tu mi każą jeść dwa razy tyle. Co robić?

Takich filmów jest mase. Od Niekonczącej sie opowieści, Narni itp. Najbardziej zbliżony jest chyba Złoty kompas, niestety znacznie gorszy od StarDust. Może City of Ember?

No bo jakoś po 20 minutach ta chinka dorosła i pojawiła się wkurwiająca Lana Lang. Wtedy coś we mnie pękło.

Kurcze, pamiętam jak byłem młody to Vansy walały się w byle sklepach za pare zecików. Ludzie to brali jak nonamey, bo fame tej firmy nie doszedł jeszcze do kraju, a teraz jak kupić Vansy to tylko przez internet w cenie od 250 do 400 zeta ;/

Dzięki, raczej wybiore coś z conversów. ok i pokaż jakie wziąłeś, bo ja sam nigdy nie widziałem conversów mających w sobie cokolwiek eleganckiego Są. Nawet te wyglądają na całkiem eleganckie http://www.allegro.pl/item657530696_buty_c...trampki_09.html Widziałem kiedyś, chyba model OS V3, całe brązowe. Świetna sprawa, kupiłbym gdyby nie rzepy.

Oglądał ktoś? Wyszedł pilot serialu dopiero ale mozna oceni jakość. Akcja dzieje się 50 lat przed BSG. Mamy planete Caprice, stary Adama jest jeszcze 7letnim Adama. Trwaja prace nad Cylonami, Ogolnie były dobre momenty, na pewno obejrze kolejnych kilka epow, chociazby z sentymentu do BSG.

To ten amatorski film, ktory polecał 2razyjot? Ja wysiadłem przy koncowce trailera. Knowing Czemu, czemu, czemu znowu wzieli Nicolasa Cage do obsady? Ten facet wypalił się bardziej niż Samuel L Jackson. A film bardzo dobry do momentu pojawienia się wyżej wymienionego Nicka Cagea.

Ale to Ty banny zacząłeś napinkę bez powodu Vansy, conversy, ale nie trampki, te firmy robią też inne butki.

Ale zrozumiałeś co napisałem tak? W poprzednich częściach Rambo nie było krwi i flaków i były niebo lepsze od czesci 4. Inny przykład? Punisher. Sie bałem, że film nie bedzie brutalny, był brutalny, ale niesty tak beznadziejny i głupi, że się w pale nie mieści. Wniosek z tego taki, że nie potrzeba wcale krwi i flakow, żeby zrobić dobry film, a kto myli inaczej ten wał. Sęk w tym jak pokazana jest przemoc, a nie czy w ogole. Tryskająca krew, odpadające czesci ciała w Rambo? WTF? To film akcji, a nie jakieś gore.

Się zgodzę z nWo, krew, flaki i obcinanie głów pasowało do Rambo jak pięść do oka. Poprzednie części nie były krwawe i były znacznie lepsze niż "John"

Street.Fighter.The.Legend.of.Chun.Li. Zastanawialiście się kiedyś czy można zrobić gorszy film niż SF z Van-Damem, albo MK2? Lubie czasem obejrzec jakiś film do sniadania, ale tutaj poziom kwasu przekracza limit po 20 minutach i musiałem wyłączyć

Gdyby nie piosenka do Spidermana o Nickelbacku słyszałaby tylko jego stara.

Ja wydłubuje srodek z kromki chleba, samą skorkę wrzucam na patelnie, smażę, potem w tę skorkę od chleba wbijam jajko, albo sadzone, albo roztrzepane (jak kto woli). Też ujdzie. A najczesciej to jem jajka na miekko i chleb z białym serem, do tego kakao

Opłaca się zabierać za to Weeds? A Breaking Bad własnie skonczyłem i nie wyobrazam sobie 3 sezonu. Zakonczenie troche jak z Donniego Darko