gekon

No masz wyżej 2 zestawy z czego jeden moj za 1500. Teraz to juz pewnie 1700 ;/ A własnie, fuksa miałem strasznego, bo jak pisałem wczesniej. Byłem dzisiaj zamawiać ten komputer w sklepie i okazało się, że z tych czesci co wybrałem mają jeszcze zapas na magazynie w sklepie więc sprzedali po cenie normalnej, ale już procesor, ktory musieli zamawiać poszedł w gore z 290 zł na 340 zł ;/ No ale pocieszam sie faktem, że pozostałe częsci po starych cenach, bo jak mi szacowałto ceny sprowadzanych czesci wzrosły o ok 30%

No masz rację, jednak na koncu przyszła ta cała . co nie zmienia faktu, że serial trzyma się kupy.

Butters, Cartman, Timmy. Timmy w teamie z tym drugim kaleką są nie do przejścia;] podobnie jak Cartman z Buttersem.

I tak dobrze wiażą te epy poboczne z głownymi. Zawsze jest jakaś gadka szmatka, albo chociażby w ostatnim epie to czego Dean boi sie najbardziej -

A juz wiem. Dzięki za hinta. Faktycznie, był błąd w nazwie. Jasna sprawa, że gf 9500 a nie gf 9600. Roznica w cenie jest o 100zł, a takim maniakiem gier znowóż nie jestem ;]

Jakby szli torem fabularnym to sezon pewnie by trwał z 6 epów.

Ano jutro kupić ide do sklepu, bo po allegro nie chce mi sie czesci zamawiać. Nie wiem tez czy podrożalo, slyszałem o tej aferze, ale jej nie odczułem. Jak skaładałem ten zestaw 2 tyg. temu tak teraz kosztuje tyle samo :] A i tego GT9600 zmieniłem na Radka 4670.

No ale to jego zdanie i ma do tego prawo:] Ja tez uwazam, ze Syler jako badgay był kiepski strasznie i zmiana na lepsze naprawde wyszła na lepsze Pewnie to samo co z..... Wkurza mnie to i o tym pisałem na poprzedniej stronie. Są motywy, ktore poprowadzili dobrze, ale inne skopali. Clair powinna krecic sie z tym swoim latającym chłopaczkiem, a zamiast tego odwala akcje rodem z Aniołków Chariliego z dwiema mamuśkami. Peaterowi tez rtoszkę się zapomniało o tej lasce. Aha, zauwazyliscie, ze za kazdym razem jak mamy obraz na przyszłość to coraz inne postacie są złe? Oo Ostatnio w II sezonie chyba Parkmana zrobili badgayem. No ale nic, mam nadzieje, ze nie zostawią tak Adama;/ Fajna postać była. Albo aktor zrezygnował z roli, ze tak go nagle zabili, albo scenarzyści sami sie gubią w pomysłach.

No i motyw z prostytutką i strzykawkami dobry Oo

No i nikt mi Panowie nie pomoże? Złozyłem sobie ten zestaw, ale czekam az ktoś mi cos doradzi, bo w temacie nie siedze, a na pewno ktos madrzjszy sie znajdzie. Komp do 1500zł.

To, ze obok roznego rodzaju gniotow, propagandowego scierwa i ogolnego robienia wody z mozgu amerykanskim dzieciom SP jest serialem, ktory mowi szczerze o problemach. To dobrze, że w gronie otyłych hamburgerojadów znalazł się ktoś kto potrafi mowic otwarcie i szczerze na antenie, za przykład masz odcinek jak mieli powiedzieć wyraz "gówno" w telewizji. Wiec zanim zaczniesz kogoś obrażać to pomysl czy sam w ten sposob nie wyjdziesz na przygłupa, bo w tej chwili jestes zywym przykładem na to, że w USA nie ma intelgentych ludzi* * chyba, ze to NY w profilu to sciema.

Spoilery? Może nie, ale wole uprzedzić. Sezon chyba troche gorszy niz 2. A na pewno powoli się rozkręca. Juz przywykłem, że Dex potrafi dostosowac sie do społeczeństwa. Tez sie wzruszylem przy oswiadczynach:] Za to zniszczyła mnie zapowiedz kolejnego epizodu. Nie zdziwie się jak Dexter wygada sie przed Prado, ze lubi bawić się nożem i zyska prawdziwego przyjaciela, tym razem bez cudzysłowia. Jeszcze 2 seozony? Pewnie! Dobrze, ze tym razem dobra produkcja odniosła sukces finansowy.

Spoilery. No ostro pojechali w tym odcinku. W dobrą stronę to wszystko idzie. Jestem cholernie ciekawy jak to rozwiną. Peater bez mocy? Ten serial jest jakiś dziwny. Są genialne motywy, ktore bardzo mi sie podobają, są tez takie, ktore wole przewijać. Swietnie poprowadzili postac Sylera, ale po jakiego grzyba zabijali tak ciekawa postać jak Adam?:| Motyw manipulowania z czasem jest fajny, ale tak go skiepścili, że głowa boli. No i doczekałem sie tym epie:] Tylko trche smiesznie teraz te jego morale wygladaja kiedy zabija bezdomnych.

"Brednie" xD Widzisz, od początku mowiłem, ze Lucas zamieszał.

Czy ja wiem. 1 sezon to tak pod obyczajówke podchodzi z lekka domieszką trillera. Ogolnie wystyd nie znać.

Znajomy chciał coś takieo złożyć. Głównie chodzi o przedział cenowy do 1500 zł. Co zostawić, ewentualnie co wymienić, albo zastapić czymś tanszym/lepszym? Karta graficzna - Gainward 9600GT 512 DDRIII - 312 zł Płyta Główna - GA-M56S-S3 - 204 zł Dysk Twardy - 500 GB 7200 Seagate SATAII 32MB - 201 zł Procesor - IntelDUAL-CORE E5200 2.5 box - 248 zł Zasilacz - PENTAGRAM SF PSF-460 WAT-P12S - 145 zl Pamięć RAM - 4GB kingstone 800MHz - 180 zł Jakaś obudowa - 100 zł Jakaś nagrywarka DVD - 100 zł razem 1490

No odcinek kiepski, ale tez nie jest jak oggozo pisze, bo wiele od reszty nie odstaje. Jedynie ep 4 dawał rade jednak poszli w zupelnie innym kierunku niz oczekiwałem. Pare tandetnych scen opisanych wyżej. Sookie to jednak drewno nie aktorka i ogolna nuda przez 50 minut. Dawno sie tak nie nudziłem przy ogladaniu filmu/serialu.

No niezle jak ktoś wymienia OST z SSX'a on tour. . Bardzo srednie OST mają wyścigówki na Xboxie. PGR i Forza. Ani jednego znanego czy też dobrego kawałka. Rozumiem, że to dlatego, ze i tak mozna wgrać własną muzykę, ale niesmak pozostaje.

Nie pograzaj sie. Masz bardzo ubogi zasob slownictwa. No dzieki. Rozwin tę myśl, bo lubie chociaz wiedziec czemu ktoś mnie probuje obrazić.

No wszycho od Lyncha.

Brakuje mi w tym sezonie tych pseudo-filozoficznych madrosci, ktore zawsze szerzył Suresh na koncu i w połowie odcinka. To nie było nic wielkiego, raz zacytowal wiersz innym razem powidział coś co można wyczytać nawet z Telemagazynu, ale tegadki nadawały serialowi złudzenie "głębokiego". Teraz oglada sie to jak Xmenów.

Dobra była scena na kursie jogi Oo

Jakby go zabił to nie byłoby sezonu 3. Odcinek 3 pokazuje, ze ten cały Prado ma z Dexem o wiele wiecej wspolnego niz mozna było sobie mysleć. Fajna postac, "Prawdziwy przyjaciel" ;]

Tez chodzi o to, ze wiekszosc graczy nawet rozumiejąc angielski nie zna go na tyle dobrze co jezyk polski. Stąd wiele wyrażnień, mimo, że zrozumiałych już z języka angielskiego po polsku brzmi znacznie gorzej. Jeszcze raz przywołam przykład Soul Calibura. Charakrek podczas ciosu krzyczy 'Die!'. Kazdy kuma co to znaczy, ale wyobrazcie sobie, że słyszycie kilka razy podczas rundy okrzyki "Umieraj!", "Chodz tu!", "Zaraz cie złapie". No smieszne i niepojęte.

No Diary of Dead był kiepski, ale jest też w stylu Cloverfielda. Przynajmniej biorąc pod uwagę tę nieszczęsną kamere. Osobiscie nie wiem jak sam Romero mogł sie pod tym podpisać, ale to nie o tym temat.