gekon

ostatnie Bondy to trochę mi się zlały w jedno i dla mnie ranking filmów z Creigiem wygląda tak 1. Casino Royale 2. Rewatch Casino Royale 3. To o wodzie na pustyni, bo chociaż pamiętam o czym to było A cała reszta to nawet nie wiem, co tam się działo. I coś czuję, że ta nowa część dołączy to tej kupy nijakości, która zawiera w sobie te cześć, w której Bond bawi się w Kewina samego w domu i pozostałe. Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że No Time to Die będzie klapą -2 lata to chyba odkładali. Film kisił się na w zakamarkach szafy wytwórni nie bez powodu. Covid swoją drogą, ale jakby tam mieli pewność, że nowy Bond to hicior to graliby ostrzej -Cary Joji Fukunaga to utalentowany gość, ale nie ma doświadczenia z filmami za miliard dolców -Bond nie zgwałci żadnej kobiety, co z miejsca obniża ocenę o 2 oczka

no chyba ich poyebao, że będę oglądał serial z czarnoskórymi aktorami eee, lol

Łeeeee, faktycznie późno. I jeszcze bez Baby Yody w tym roku;/

Dlatego polecam odkurzacz piorący. Taki niemiecki wariat mi z 5 lat służy. Rewelacyjnie się sprawca przy praniu kanap/dywanów

https://www.dobreprogramy.pl/chomik-handlujacy-kryptowalutami-gryzon-przescignal-profesjonalistow,6688023296150144a a jak u was, inwestorzy? Jak wy oceniacie opłacalność danej kryptowaluty? Jakieś prognozy dla dogcoina na październik?

ubrana po szyję, żebyś obejrzał chociaż intro bez wytrysku stulejarzu PS. niestety rozi nie wtrzymał nawet z ubraną Faye:(

ja mam ostatnio jakąś awersję do ładnych wydmuszek

BANSHEE o kurła, gdzie ja byłem jak to nadawali te kilka lat temu? 3 sezon ładnie już wjeżdża po tygodniu oglądania na HBO Go. Bede fanem

No ja nie wiem, czy mając jeżdżące auto z 2010 i 30 koła to bym się bawił w zamiany, bo pewnie, kupisz coś, ale to nie będzie jakiś wielki przeskok jakościowy ja bym poczekał i dozbierał 20 koła, a potem tu wrócił i zapytał jeszcze raz;]

Ja tam mam ten pierwszy xiaomi. Nie mogę narzekać, ale nie wiem jak porównać go z 2 razy droższym irobotem

No skończyłem właśnie. To był wieczór mojego życia, a właściwie 1 i pół wieczora. To cudownie, że dziś gry tyle trwają, bo mam czas, że przejść pozostałe hity na PS5. Bardzo dobra gra. Super miodna, ultra długa, sterowanie genialne, porywająca fabuła, niewidoczne ściany nie przeszkadzają w niczym, pływanie to czysta przyjemność, questy poboczne fajne i w ogóle super. 10/10, oczywiście gra zostaje w mojej kolekcji. Polecam.

Nie wiem co to Life, a Even Horizon geniusz nawet dziś. Za szczyla realnie się tego bałem. A to o czymś świadczy, bo wyciągałem Koszmary z ulicy wiązów i inne laleczki Czaki jako 5 latek

tak, dokładnie to napisałem, jeszcze muszą mieć tytuł Wiedźmin 3, inaczej to max 7/10 eot z mojej strony

ok, proszę, tłumaczenie dla topornych, bo widzę że odwalasz typowego roziego. Sam pewnie nie grałeś, pyerdolisz 3 po 3 jak zawsze i jeszcze przeinaczasz wypowiedzi. Kona to tak ładna gra, że aż się zdziwiłem, że robiło ją takie małe studio. Ale dziwią mnie też oceny 10 na 10. Zdecydowanie łatwiej zrobić na 4 godziny chodzenia po korytarzu niż grę z otwartym światem. Twórcy postawili na ładną grafikę, no i spoko. Nie mam nic przeciwko, grało mi się super, ale też nie będę robił z tego tytułu jakiegoś mesjasza. To też moja opinia, możesz przecież kupisz swoją kopię i ją przejść - na pewno będzie to dla wszystkich zdrowsze niż czytanie twoich "xd" Postaw minusika jak masz w zwyczaju i idź się wypłacz gdzie indziej

rozi, przestań jęczeć jak nierozwinięte dziecko, którym jesteś. Jak nie masz nic ciekawego do napisania to po prostu kup grę, przejdź i nie marudź mi nad uchem. A jak chcesz pogadać to napisz konkretnie, a nie pluj się pod nosem, bo to nie Hayde Park, ani Console Wars.

To skreśl sobie wiedzmin 3 i wstaw dowolną, inną grę, w której masz dynamiczne oświetlenie czy pory dnia/nocy. Ewentualnie trwa dłużej niż 5 godzin Napisałem przecież wyraźnie, że gra jest prześliczna i nie widziałem ładniejszej, więc czego jeszcze chcecie? Nie będę się modlił do Keny i nie wystawię jej 10 na 10 tylko dlatego, że na PS5 nie ma innych tytułów. Co dalej nie zmienia faktu, że polecam zagrać. Super gra na raz. Brawa dla twórców, że w garstkę osób zrobili coś takiego. Ktoś powinien ich wykupić i dać hajs, żeby kolejna Kena była tytułem AAA, bo warto

Nie wiem, to zależy Pozwalam ci konkretniej rozwinąć swoją cenną myśl.

Gram od wczoraj. Mam 4 godziny na liczniku, więc chyba zaraz koniec? xD Zacznę od miniusów, bo tych jest mniej i raczej nie wynikają z samej gry, a z nastawienia graczy. Początkowo nie wierzyłem, że to wygląda aż tak dobrze, ale faktycznie, gra robi wielkie wrażenie na... osobie patrzącej z boku. Trochę to ociera się o nexgena. Oczywiście sama gra to korytarzyk, bez jakichś nowoczesnych technologii, dynamicznych zmian pór dnia/pogody itp. Jak zboczysz ze ścieżki to kaplica. Wszystko bardzo ładne, ale... Nie zmienia to jednak faktu, że to chyba najładniejsza wizualnie gra jaką można zobaczyć? Tylko - no właśnie, czy można to nazwać pełnoprawną grą? Trochę to wygląda jak techdemo z dodanym minidzewkiem umiejętności, żeby móc dopchnąć jako grę. No i gra poszła mi na 6-letnim laptopie na max detalach, więc tak średnio z tą nexgenowością. Bo jak taki korytarzyk na 4 godzinki ma się do na przykład 6 letniego wiedzmina 3, gry z otwartym światem na 200 godzin, z setką npcków, dynamicznymi cieniami, zmiennymi warunkami pogodowymi i porami dnia? Plusy? No chyba cała reszta. Jak pogodzisz się z tym, że Kena to demko, a nie gra to naprawdę robi kosmiczne wrażenie i mam nadzieję, że to będzie wyznacznik dla grafiki nowej generacji. Dawno nie zbierałem szczeki z podłogi, nawet jeśli wszystko jest oskryptowane, płaskie i statyczne. Muzyka, klimat super. Gameplay też ok. To fajne przeżycie na dłuższy wieczór i interaktywny film, a nie pełnoprawna gra. Na pewno nie na 10/10 Super się bawiłem, polecam, ale dzisiaj skończę i do żyda.

A co ona może tam popsuć? Ta seria jest nie do zyebania nie można zyebać coś co jest zyebane od początku

Oglądając dom z papieru powinniście być odporni na cringe jak te postacie na kule ja odpuściłem po pierwszym sezonie, i nie z powodu homopropagandy

Coooo? Przecież ten ten film to kasztan do kwadratu. Głupi, niepotrzebny, bezsensowny i tradicznieeeee nudny. Do tego powiela wszystkie schematy na tyle, że śmiało można to nazwać "kolejny film o głupiej załodze kosmicznej i obcym". No proszę Cię, i ta ten komsiczny Patryk Rozgwiazda xD. Dałem 2/10 na filwebie i z trudem pamiętam, o czym to w ogóle było. NIC w tym filmie nie zagrało. Broń boże nie oceniam Twojego gustu. Ale opamiętam jak po senasie life byłym w takim szoku, że obejrzałem najnudniejsze goowno 2017 roku, że pobiegłem przeczytać jakąś recenzję w necie i nie byłem osamotniony w swoich poglądach.

audi a4 kombi z 2010 no, ale czego oczekujesz od samochodu?

najlepszy serial komediowy

Intrygujące xD

ja rozumiem, że aneksy kuchenne są w modzie, ale kuchnio-salon w takim wydaniu widzę pierwszy raz