gekon

W sumie taki trik rozwiązywałby wszystkie problemy MArvela i universum, nawet ten z mutantami

No fajny ten Colin Fareł... zastanawiam się tylko, PO CO? To jakiś psikus czy nowa moda, że bierzesz jednego aktora i naklejasz mu zupełnie inny ryj?

pij pij, Kopyr 50-letniego porterka popijał i żyje.

Dokładnie xD

Szukam 2 filmów. Zapewne są w uj stareee, bo oglądałem je na kasacie wideo z 25 lat temu. 1 film to prawdopodobnie horror. Było gadane coś o żółtych diabłach i chyba coś się zamieniało w jakąś żółtą maź. No niewiele pamiętam;/ 2 film to było o jakichś mnichach. Jeden z nich miał przejść próbę, która polegała na tym, że miał walczyć z jakimiś drewnianymi ludźmi. Ogólnie to chudził do jakiegoś pokoiku i klepały typa jakieś ziomki z drewna, które wyglądały jak Mokujin xD Na początku filmu jakiś typek umarł w tej sali

Lol, za metr blatu kamiennego około tysiaka płaciłem. Jak tam jest metraż ala średniego mieszkania to te 90 koła to i tak dobra cena. Kuchnia to zdecydowanie najdroższy element całej imprezy. Potem już górki

Ale co, jeszcze raz MK 11 podstawkę tylko z dodatkami? Bez sensu chyba

No trochę zabawne, mieszkania są drogie, ale na dom to każdego teraz stać xD Chyba kurła z programu Mieszkanie+ 300 k, 120 m, energia odnawialna i podgrzewany podjazd. No tak, do tego jeszcze złote klamki i marmury z Włoch. Nie zapomnijmy o piwniczce na wina i poddasza tak w wersji full, dla prawdziwego gracza. No i zostaje jeszcze na dwa auta z salonu W tej cenie co podałeś to chyba tylko ta deszczówka z rynny to nie w sferze marzeń xD Nie wiem skąd ceny bierzecie, ale 300 koła to można co najwyżej domek z bali w stanie developerskim.

nie, jedyny film na który czekałem:(

Bardzo dobrze, ostatni sezon już trzeba było sobie darować

A propo Utopii i Dennisa Kellyego to typ zrobił Dzień trzeci na HBO. Właśnie półmetek dzisiaj leci i to będzie druga część. Kozak jak dla mnie

Koś jeszcze ogląda? Wow. Dla osób, które obejrzą wszystkie odcinki ze spinofami powinien być jakiś achievement i nagroda, tak z milion dolarów albo przynajmniej specjalna ranga na forum

Ja bym zrobił dokrętki z jakimś transem w tle i wrzucił na Netflixa. Ewentualnie niech założą własny VOD i wrzucą wszystkie części Bonda XD Swoją drogę, no kiepsko z tym przekładaniem. Nikt tam w Universalu nie wziął pod uwagę, że w kwietniu to raczej sytuacja w kinach lepsza nie będzie? Może w czerwcu za rok, ale to będziemy mieli w kinach z osiem części Avendżersów, Spider Mana skrosowanego z Harrym Potterem i inne cuda, przy których kolejny średniawy Bond to będzie jakieś meh... i co najwyżej pójdą na to tylko recenzenci i ludzie, którzy dostali darmowy bilet z BigMackiem

Spectre? To ta krzyżówka Kewin sam w domu i Luigi Mansion? edit: a nie, to chyba był Skyfall. Te ostatnie części były tak nijakie i nieznaczące, że ich nie odróżniam Ale Cassino Rojal zayebiste

Wolę HBO od Netflixa. Wolałbym oglądać dziesiąty raz The Wire czy raz w tygodniu takie produkcje jak ostatnio Dzień trzeci niż goowna dla nastolatków z Netlixa, ale ale kurffa te ich aplikacje to robił chyba opóźniony 3 latek;/ No jak można brać pieniądze od ludzi za użeranie się z tym goownem obesranym? Twardy reset w co drugim podejściu, bo to jaco się wiesza przy logowaniu i brak zapamiętywania ustawień? No uwielbiam jak apka sugeruje mi 50siąty raz Gre o Tron, bo "to może mnie zaciekawić", kocham też każdorazowo wyłączać napisy, jaram się również tym jak zmieniam język z angielskiego na polski, a dalej gadają po angielsku. Lubię jak mam zawaloną całą listę propozycjami "Dokończ oglądanie", bo ta goowniana aplikacja wręcz żąda, żebym zobaczył napisy końcowe, co do nanosekundy. Muszę to lubić, bo inaczej bym wyjyebał telewizor przez okno. Nie mówię już o jakości obrazu i dźwięku - znów czuje się jak w latach 90 - niesamowite doznania i nostalgiczna podróż do ery internetu z modemu, na którym oglądało się śmieszne filmiki w jakości 144 p

Nie wiem, kilka lat tym peżotem przejeździłem i wszystko cacy. A lat mam 30 z hakiem, więc tutaj chciałbym z jednej strony coś poważnego, ale jednak nie do wożenia wnuków. Ten SUV/Crossover to taka zachcianka raczej, bo poważnie też myślałem o audi a5 xD

Des - mega mini-serialik. Dobrze, że krótko, a jednak trochę szkoda. Wychowane przez wilki - no tak se. Ludzie się podniecają, ale połowę przespałem. 2 pierwsze odcinki SUPER i myślałem, że zrobią coś w kierunku ambitniejszego kina. No, ale to serial Ridleya, który z Obcego zrobił w Prometeuszu komedię o typach przewracających się na skórce od banana. Dalej jestem jednak ciekaw końcówki Kraina Lovecrafta - jezuuuu, jaki to miało potenciał!!!!! A wyszła kupa i nuda. Mi nie przeszkadza poprawność polityczna, a nawet fajnie byłoby pobawić się konwencją i yebać białych opierając się na twórczości rasisty. No, ale nie pykło. Poza tym yebaniem białych to nie ma tutaj nic ciekawego i odpuszczam po 3 epie. Outsider - serial jak to książki Kinga. Świetne początki, słabe zakończenia. I tu jest podobnie. 3 ostatnie epy skipowałem

Trochę wypadłem z tematu audio A więc pytam i szukam. Budżet taki sobie, ale może uda się coś sensownego tak +-4000 zł? W tym musiałby być amp i głośniki 5.0

No i spoko, czyli na razie zostaję przy tej Toyocie CHR. Zawsze się na nią gapiłem jak przejeżdża obok. Chciałem tylko podpytać czy to jakiś obciach tym jeździć, jak na przykład BMW E36, czy jest OK. Wozik ma być ciekawy, ma mało palić i posłużyć kilka lat. Auto głównie do miasta. Przesiadka z peugeot 206, więc cokolwiek wezmę będzie OK:) (chociaż kurde, polecam, super auto służyło mi kilka lat, a jak coś yebło to taśma klejąca wystarczyła xD ewentualnie serwis i wymiana część tańszej niż piwo na rynku w Krakowie).

No nie pomagasz;] Wszystkie te nowe mazdeczki są spoko. Jakby Nissan i Mazda robiły gorsze auta to bym nie miał dylematu i brał Toyotę. No, ale Japończyki ostatnio robią coś jeszcze dobrze poza hentaiami i trudno wybrać. A przecież jest jeszcze Mitsubishi

A ten nowy faktycznie fajny.

Dlatego ta Totoyka CHR w hybrydzie. Za jeżdżenie kombi niestety musieliby płacić mi, więc to odpada:)

Jak mnie wkurfia ten rynek moto dzisiaj. Chcesz kupić auto, zayebiście! Widzisz reklamę nowego SUVa, na którego czekałeś. Piękna cena, 85 k. Wchodzisz na stronę, a tam większy jubel niż na stronie H&M. - Chcesz kupić auto za gotówkę? NIE! Zobacz! Leasing! Nie chcesz? Ale zobacz jeszcze z 20 razy! Nie lubisz leasingu? To może... kredycik dla firm? To jeszcze spoko. Skipujesz 35 zakładek i bota, który usilnie chce ci "pomóc" i wreszcie jest... KALULATÓR MILIONA WERSJI. Okazuje się, że te 85 k to kosztuje wersja bez silnika, kół i karoserii, więc wybierasz jakiś pakiet PrEmIuM, aleee na koniec przenosi Cię do kolejnej zakładki, żebyś wybrał sobie jeszcze jeden z miliarda dodatkowych pakietów za jedyne 1000000000000 zł. I znów czujesz się jak biedak cebulak:( Bo jak złożyłeś sobie konfigurację, którą chcesz to wychodzi 150-200 k. - Ale może kredycik lub leasing dla Pana? --- A teraz coś z trochę innej beczki. Interesuje mnie jakieś autko Crossover / SUV. Nie chce kredytów czy leasingu - tylko gotówka, bo nie lubię zobowiązań. Na autko mam do wydania -/+ 100 koła. No i ja od dawna szaleję za... Totoyka CHR Ale o motoryzacji wiem tyle, że Gran Turismo skończyło się na czwartej części i może źle mi się podoba? Ewentualnie coś innego w tym stylu?

Dobrze, trzymajmy się faktów - 4 gry po 10-15 godzin.

i?