-
Postów
8 386 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez gekon
-
Czyli, że konsola to rozrywka dla biedoty?;] Jeśli chcesz porządnie pograć na konsoli to musisz wydać sporo kasy na lepszy TV i koło się zamyka. Jasne, można grać też PC-TV jak ja. Ten argument z kasą na korzyść konsol nie jest już raczej aktualny od kiedy na przykład konsola nowej generacji ma kosztować z 3000 zeta a za konsolową gierkę chcą 300 zeta na premierę a ta sama gierka na PC kosztuje 120 zeta i za 2 miesiące będzie za darmo w Epicu. A i tak za kompa, który uciągnie nowe gry w jakości takiej samej lub lepszej niż obecna generacja zapłacisz grosze. Tak tylko argumentuję, nie chcę tu robić CW czy coś.
-
Kurła, ja jeszcze kilka lat temu zazdrościłem konsolom bijatyk. A dzisiaj xD? Głupotą byłoby dziś nie grać na PC, skoro i tak w każdym domu komp musi być. Dla 3 exów Sony po 6 godzin każdy? Dzisiaj większość gierek to multiplatformy, a exy? Microsoft ewidentnie zapomniał, że PC i Xbox to 2 różne sprzęty. Sony chyba też chce iść w tym kierunku patrząc po Horizonie i zapowiedziach.
-
No właśnie podobno ludzie zachwyceni, a mnie odrzuciło - a krewetki same w sobie lubię bardzo
-
Bardzo dobra decyzja. Mnie olśniło z 6 lat temu i po konsolach został mi tylko pad. Gry za za darmo w najlepszej jakości.
-
Może to coś ze mną jest nie tak, ale rzygałem 3 dni po 1/4 paczki.
-
Ale Covid to spisek masonów, żeby zarobić jeszcze więcej a nie, czekaj...
-
Zapewne jak umrze. Tylko wtedy można ocenić grę aktora...
-
Kurła z tymi somsiadami to jest loteria, a to akurat BARDZO ważna kwestia. Przez kilka lat byłem na wynajmie i co sąsiad to zyeb. Można mieć wyyebane i nie wchodzić w interakcje, ale co z tego, jak oni nie mają wy(pipi)ane? Poznałem chyba całą ekstraklasę somsiada - od patoli pijącej na klatce i o 4:00 w nocy pukających pożyczyć 5 zeta na piwo, przez starych dziadów dzwoniących po pały jak za głośnio spłuczesz wodę w kiblu, przez dzieciorobów z pok***wionymi kaszojadami drącymi mordy, po "miłośników zwierząt" mających kurffa z 2428 durnych cziłała - jak mijałem ich na klatce to czułem się jak jeden z bohaterów Crittersów. Szukając M to była jedna z głównych rzeczy - wywiad sąsiedzki, co najmniej 4 pokoje i garaż w bryle budynku. Taki miałem plan i udało się nabyć. Oczywiście była opcja zakupu domu na wsi i brak sąsiadów, ale jednak lubię centrum miasta. Formalności mieszkaniowe w szczycie pandemii to totalne HC - polecam masochistom xD
-
Fajnie się to zapowiadało, ale byłoby 100 razy lepiej jakby przestali na 1 sezonie i zostawili niewiadomą. Śmiałem się trochę z tego jak tańczyli, ale 1 sezon to dobra rzecz. Niestety anulowali serial.
-
Ja już bym wolał kolejny sezon Glow - babki przechodzą masową zmianę piecy i tworzą brygadę męskich/draqueen steeprizerów wyma(pipi)ąc jajcami niż po raz kolejny oglądać Martiego geniusza księgowości z najwyraźniej niespotykaną w mafijnej społeczności umiejętnością dodawania i tą blond tipsiarę ze wsi, którzy piorą biliardy biliardów mafijnych dolarów sprzedając piwo i placki wieśniakom. Jak im się nie uda w 24 godziny to mafia ich zabije, ojej. Marty ma to w (pipi)e i jeździ gdzieś przez cały sezon swoim vanem, a w ostatnim odcinku wszystko uda się przez przypadek. ten serial jest bardziej fanstasy niż fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
-
przecież podobno często się psują...
-
Połowa mniej odcinków niż 1 sezon i clifhenger w finale;/ No słabo:(
-
to się tak kończy z doopy i urywa w najlepszym momencie? WTF?
-
jak wszystko od niego poza rewelacyjnym Memento. Reszta to w porywach 7/10. Spodziewam się cudownego montażu dźwięku, pompatycznej muzyczki, fatalnych dialogów, dobrego pomysłu i debilnego zakończenia.
-
Wszystkie filmy ma dobre takie 6+/10. Może poza Memento, bo to jednak sztosik najbardziej przereklamowany i nijaki reżyser ever
-
To chyba najdroższy film, na który mam totalnie wyyejabne.
-
w (pipi) to ogólnie mam, ale nietflix po prostu nie umie robić dobrych produkcji - kilka wykupionych fartem, a reszta to kupsztal, który służy do pokazywania transów ale i tak dalej twierdzę, że ludzie czepiający się obecności czarnoskórych w serialu o smokach i magii <<<<<<<<<<< gość w oknie wyma(pipi)ący dildosem podczas marszu upamiętniającego Powstanie Warszawskie
-
Asus Zenbook - model w miarę możliwości cenowych. Mam 5 lat do pracy na wyjazdach i sprawdza się idealnie
-
Ozark? To ten serial, w którym ludzie nie wiedzą co to rozmowa, główny bohater jest genialnym księgowym, ale trochę debilem i półgłówkiem, który co odcinek robi coś totalnie debilnego, żeby przyjechał jakiś pan z mafii i powiedział mu, że ma 20 minut na wypranie 97599 miliardów, albo obetną mu głowę, a on mówi "OK", ale nie pokazują jak to robi (albo pokazują i jest to totalnie idiotyczne i nierealne) i tak od 3 sezonów? Nie no, nie czekam.
-
nie chce mi się kończyć 3 sezonu. streści ktoś coś?
-
No serial spoko, fajny klimacik i muzyczka, ale reszta to tak trochę mehhh. Poziom Lostów to to nie jest, ale mogło być lepiej. 7-/10? Dla całości. 1 sezon to 9/10. 2 sezon to 8-/10 a 3 sezon to 6/10. Fabuła jest prosta jak budowa cepa, ale wnerwia strasznie jak twórcy co kilka sekund próbują cię zmylić. Co chwilę skipowałem odcinki, bo widać było jak na dłoni kiedy wprowadzają niepotrzebne zmyłki, motywy i postacie, które i tak będą nieważne.
-
co za serial
-
chyba ciebie
-
No ja tam lubię wiedzieć czasem na jakim świecie żyję, żeby w przyszłości nie powiedzieć dzieciakowi czegoś w stylu "synek, te gierki to ciem tylko ogłupiom i będziesz gupi". Wiem też kim jest Leo DiCaprio i się tego nie wstydzę. Lubię być na czasie.