Alien00

Blad, po prostu. Ale fajnie jest ponarzekac, ze w PE jest "pelno literowek", no nie? sciera Taki jest fakt,że literówek jest sporo,niezależnie od artykułu i to od kilku,kilkunastu numerów.Czy żaden ze zg(Red.)ów tego nie widzi i mu to nie przeszkadza?Ja też to zauważyłem i nie ma się co śmiać tylko moim zdaniem korekta powinna wziąć się do roboty,bo to razi,tym bardziej w piśmie aspirującym do czołowego w kraju a nawet przecież obecnym parę razy na świecie.

Słabo panowie opisaliście nową PS 3,gdy zobaczyłem pierwszy raz ten sprzęcik w ulotce MM,było niezłe zdziwko i myśl:"O,na pewno chłopaki w PE napiszą szerzej o nowej wersji,chętnie poczytam"A tu zonk.Myślałem,że będzie przynajmniej jakiś artykuł o szczegółach,parametrach,ogólnej opinii,a tu raptem parę zdań.Jak wychodziło PS 2 slim,to był szerszy artykuł na drugiej stronie w Co nowego? Po prostu myślałem,że poświęcicie więcej miejsca nowej strategii Sony-nowej PS 3 i np. temu że Sony zmienia układ graficzny i wygląd pudełek z grami.Te tematy wydają mi się istotne i ciekawe a zostały potraktowane trochę po łebkach,pozdrawiam.

W Scarface'a grałem i dla mnie tą grę położył skopany model jazdy(karton) i cyfrowa przepustnica(nie ma wykrywania siły nacisku na gaz)Jednak ogólnie mi po prostu nie podeszła.Wymienione wyżej elementy,które są dla mnie istotne w grze typu GTA,tylko dopełniły mojej decyzji o odłożeniu gry na półkę,żeby nie było że marudzę.Natomiast w Gun'a nie grałem,jednak nie wykluczone że spróbuję,dzięki za rekomendację,pozdrawiam.

Aktualnie właśnie w to gram,brawo dla Rockstar,stworzyli grę klimatyczną,z dobrym systemem walki,moim zdaniem lepszym niż w GTA,dobrze wygląda animacja podczas walki,fajnie czuć siłę ciosów.Połączenie tego z obowiązkiem szkolnym,unikaniem przełożonych,zajęciami,wykonywaniem zadań daje b.dobrą mieszankę,gra się bardzo przyjemnie.Dobra jest też muza,voice acting i wszystkie dźwięki w grze.Grafika o dziwo ,pozytywnie mnie rozczarowała,jest ok.Świat jest dość rozbudowany,dużo rzeczy do zrobienia i zebrania.Na pewno brawo za oryginalny pomysł i dobre jego wykonanie,za wszystkie smaczki,masę humoru i przede wszystkim za klimat,oby więcej takich produkcji.

Tiglatpilesar,dzięki za info na temat tego bugu,będzie wiadomo jak go uniknąć.Swoją drogą,jak można tak zawalić kod gry,kupujesz grę za ciężko zarobione pieniądze,grasz wiele godzin,chcesz cieszyć się grą a tu nagle zonk, bo betatesterzy dali ciała.Zdarzyły się pewnie osoby które pewnie nawet nie ukończyły tego tytułu przez ten błąd.Chociaż na current genach takie sytuacje zdarzają się częściej,vide Fable 2,Fallout 3,chyba któryś Tomb Raider.To jawne lecenie w kulki,bo ''wypuści się patcha i po problemie''.Tak nie może być,nie za to się płaci,poza tym nie każdy jeszcze ma dostep do sieci.Wersja platynowa Jak 2 może być wolna od błędu?Mam tą właśnie wersję,ale nie będę ryzykował

Ja również,fajnie że ta seria będzie kontynuowana bo od ostatniej odsłony minęło już sporo czasu.Wpierw jednak trzeba będzie zaliczyć "dwójkę" i "trójkę".Wracając do Jak 2,słyszałem że w grze znajduje się bug,który może uniemożliwić ukończenie gry.Ma to związek z jakimiś zawodami na Stadium i potem z niemożliwością znalezienia mechanika w jakiejś tam misji,a co za tym idzie zablokowaniem się w grze,wiecie coś o tym,czy można tego uniknąć?

Bez wątpienia była to fajna imprezka dla sympatyków PE,okazja do spotkania redaktorów i dobrej zabawy,ALE,co tu ściemniać,nie pojechałem bo szkoda mi jednak kasy,dojazd ze Szczecina do Wawy i z powrotem,jakieś jeszcze koszty na miejscu na pewno,są inne wydatki.Ochota na pewno była,jednak od razu założyłem że raczej nie pojadę.Najlepiej mieli mieszkający w Warszawie i okolicach.

Moje pierwsze PS2 kupiłem w 2003 r.,gdy cena zeszła do ok.1K,pamiętam że byłem wniebowzięty że w końcu mnie na to cudeńko stać.Obecnie mam już wersję Slim bo stara czarnulka odeszła na emeryturę.Mimo że padł jej laser i jest niesprawna to leży schowana,nigdy jej nie wyrzucę bo zapewniła mi wiele lat świetnej zabawy i jakoś nie miałbym do tego serca.Kupno pierwszego PS2 było dla mnie naturalną przesiadką ze świetnego PSX'a,konsole Sony uważam za dobre,wytrzymałe sprzęty,zapewniające masę zabawy przy pomocy ogromnej biblioteki gier i świetnej dostępności do hard i software'u.Na PS3 nie zamierzam się na razie przesiadać bo raz że za drogi interes,chociaż pewnie że można by wziąć konsolę i TV na raty,ale po co gdy na PS2 mam jeszcze tyle tytułów do ogrania i konsolka daje mi tyle frajdy że nie mam takiej potrzeby.Czarnula jest super,pozdrawiam wszystkich posiadaczy PlayStation 2!

Nie widzę w tym kąciku tematu o tej grze,a uważam że warta jest dyskusji.Sprawiłem ten tytuł mojej dziewczynie i co daje się zauważyć,to zupełnie inny klimat niż w pierwszej części,bardziej mroczny,ponury,nie wiem czy mogę powiedzieć że filmowy.Poziom trudności też poszedł w górę,niektóre misje muszę ja przechodzić,bo dla niej jest za trudno,jest wyraźnie ciężej niż w Jak&Daxter,którego przeszła z w sumie bez problemu,sam też to widzę jak gram.Doszła broń,co akurat mi się podoba,teren działań jest spory ale poza misjami nie ma tu za bardzo co robić,przydałoby by się więcej mini-misji,side-questów,popierdółek,ale gramy dość krótko,może później coś będzie.Ogólnie gra jest fajna,ma swój klimat,muzyka jest ok,grafika wystarczająco dobra,jak na razie jest nieźle,jednak z końcową oceną wstrzymam się aż ją przejdziemy.Pozdrawiam.

Witaj,sprawdzałem to na gamefaqs i na youtubie,no chyba tak to powinno działać,właśnie po pokonaniu tych trzech Dragon Aevisów wychodzisz z lokacji,wracasz i powinien pojawić się Myath.Nie ma chyba jakichś specjalnych warunków.Na youtubie wpisz "Final Fantasy XII Myath"oglądałem ten filmik który wszystko ładnie pokazuje. Jeśli to jednak nie działa u Ciebie,to nie wiem co jest.Osobiście akurat na tego rare'a nie polowałem,więc nie mogę doradzić.

Jestem bardzo zaskoczony tą smutną informacją,w pierwszej chwili pomyślałem że to żart.Sentinel,współtworzyłeś najlepsze pismo o konsolach,miałeś zawsze wyważone i rzeczowe opinie i teksty,fajny styl pisania,co mi się podobało.Jest mi smutno i przykro,wyrazy współczucia dla rodziny,spoczywaj w spokoju,Graczu.Byłeś jednym z nas...

Przede wszystkim kupuję na Allegro,Ultima,sklep PE.

Grałem w oba tytuły i to Drivera skończyłem a Scarface niestety poszedł szybko w odstawkę,głównie z uwagi na skopany model jazdy,karton,analogowy gaz,ogólnie gra mnie znudzila dość szybko.W Driverze jazda to sama przyjemność i jest cyfrowa czułość przycisków(akurat dla mnie to istotne)W Scarface masz może trochę więcej minimisji,questów i popierdółek ale dla mnie były one nudne.Grafika jest zbliżona,humor lepszy na pewno w Scarface.To zależy jakie masz priorytety w tego typu grach.Ja osobiście stawiam zdecydowanie na Driver PL.

No wiesz Lena,zwykle przechodzę erpegi szybciej,tylko tutaj jakoś faktycznie się przeciągnęło Bieganie po świecie,eksploracja,pakowanie,walki,hunty,szukanie rare game,dużo w tych elementach zmarudziłem,ale jak już zacząłem grać to chciałem odkryć wszystko w grze.A tak szczerze to nic to nie wniosło,bo i tak gra rozczarowała.Ty również ładnie to ujęłąś,masz rację,potencjał był,ja również czytałem opinie innych Graczy i widać jak na dłoni że gra nie wypaliła do końca niestety.

Moja uaktualniona lista najtrudniejszych bossów z jakimi walczyłem(i niekoniecznie wygrałem ) to :Sephiroth,Jecht,Sin,Yiazmat,Zodiark,Omega Mk XII(FF),Luther(SO).

Witam wszystkich fanów Dragon Quest VIII,moja nowiutka kopia już jest zamówiona w Ultimie(29,90!)i niedługo sam zacznę zabawę z tym tytułem,przyda się coś nowego po 300 godzinnym masterowaniu FF XII,sądząc po opiniach na tym forum,to dobrze wybrałem,gra wydaje się sympatyczna i na poziomie.Pozdrawiam serdecznie. Edit:Gra jest naprawdę super,co prawda gram krótko,doszedłem fabularnie do drugiej mieściny,ale ta gra zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie,piękna grafika,baśniowy klimat,humor,wygląd i animacja postaci,npc,potworów,wygląd miasteczek,menusy,muzyka,wszystko mi się podoba.Eksploracja pięknego świata jest bardzo przyjemna,walki są fajne,proste i nieskomplikowane ale to nie minus,podobnie że są losowe.Gram krótko ale pokuszę się już o stwierdzenie że jest to jeden z najlepszych,najprzyjemniejszych i najbardziej wciągających erpegów w jakie grałem.Dawno już nie szarpałem w tytuł z tak fajnym klimatem,to prawdziwy rodzynek.

No widzisz,ta nieszczęsna XII... Trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro dla FF fanów ,z tą VI to nie myślałem nigdy o tym ale może obczaję,pozdro.

No i dziś jest ta chwila,ukończyłem dziś Final Fantasy XII,mogę więć pokusić się o podsumowanie moich wrażeń z gry.Dla mnie osobiście w erpegach najbardziej liczy się fabuła oraz postacie,ich przedstawienie,ich psychika,relacje między nimi,to jest istota tych gier.I własnie w tych dwóch elementach gra daje ciała strasznie.Po napisach końcowych czułem się dziwnie,czułem się rozczarowany,rozczarowany tym że Square Enix nie było w stanie stworzyć tych dwóch rzeczy porządnie.FABUŁA:Niby ok,ale w jej ciągu nie widzimy żadnych bliższych relacji między postaciami,od początku do końca gry ta grupa ludzi sprawia wrażenie że są ze sobą bo muszą,a nie bo np.sie polubili,zakochali(zresztą wątku miłosnego i tak nie ma)nie wiem,szukam powodu dlaczego ci ludzie ze sobą byli.To wygląda tak że na początku podróży są tacy sami jak na jej końcu,przyszli i poszli.Nie wiem jak można było zrobić głównym bohaterem tak bezpłciowego chłopaczka jak Vaan.W ciągu gry myslałem:może później jego postać stanie się ciekawsza.Ale nie,do końca pozostał nudny,to po prostu zwykły,niedojrzały małolat,z typowymi problemami i zachowaniem.On nie miał nawet odrobiny charyzmy ani charakteru,nawet jeśli Balthier miał być niby postacią główną to poboczna historia Vaana wogóle mnie nie interesowała,dlaczego?Bo jej nie było!Nie wiem co ten chłopak tam robił.Dobra,gdyby dojrzał,zmężniał w trakcie podróży,stał się liderem,ale nic z tych rzeczy!Penelo to żeńska kopia Vaana.Ogólnie fabuła standardowa i bez polotu,z tragicznym prowadzeniem bohaterów i ich relacji.To druga część FF,po X-2 w której po zakończeniu gry nie czułem żalu że to już koniec.Chciałem tą grę wymasterować(300h gry ),zdobyć wszystko co ma do zaoferowania bo i tak tytuł jest dobry,ale wnioski ogólne są jakie są.POSTACIE:ŻADNA z postaci tego fajnala,nie sprawiła że ją polubiłem,przywiązałem się do niej,będę ją wspominał.Jedynie co trochę charyzmy miał Larsa Solidor. Podsumowując,ten fajnal to mieszanka świetnej grafiki,systemu walki,rozbudowania świata z rozczarowaniem jakim są postacie i fabuła.Zdecydowanie za duży nacisk postawiono na walkę,zamiast na dopracowanie fabuły.Co będę pamiętał,to że nonstop coś się szlachtowało,a nie zawiłości fabularne.Ta część nie ma tego magnesu,który przyciągał mnie do poprzednich(od FF VII do FF X)Podobnie jak X-2,ciekawe że obie gry robił już Square Enix,wniosek sam się nasuwa,dają ciała i to równo.Ogólnie:gra jest bardzo dobra ale nie w tych elementach co potrzeba.Kibicuję jednak SE aby XIII okazała się megahitem i zryła nam berety,bardzo tego pragnę.

Dziekuję Suavek za pomoc i te opisy,także pozdro dla Estel,na pewno pomoże mi to w wyborze gry.W sumie najniżej oceniałem Rogue Galaxy i widzę że też masz nienajlepszą opinię.Z SMT ukończyłem Lucifer's Call,także wiem co jest pięć w tym uniwersum,Persona 3 i VP 2 narazie jeszcze za drogo chodzą a Suikodena nigdzie nie ma.Myślę że zamówię DQ VIII,w Ultimie jest nowa za 29 zł Pozdrawiam.

Kończę już niedługo masterowanie FFXII i myślę o nowym erpegu którego mógłbym katować,mam na myśli parę tytułów ale nie jestem pewien który wybrać,nie lubię zbytniej infantylności i popierdółkowatości w rpg i po prostu chciałbym wiedzieć co polecicie,co jest waszym zdaniem najlepsze:1.Dragon Quest 8 2.Suikoden 5 3.SMT DDS 1 4.Persona 3 FES 5.Rogue Galaxy 6.Valkyrie Profile 2

Witam wszystkich maniaków rpg,u mnie na liczniku dochodzi powoli 300 h ,fabuła przed ostatnią lokacją(będę chyba najdłużej grającym w tą grę na świecie...jakoś tak wyszło),no ale gra pochłania czas.Za to w końcu biorę się za największych madafaków w grze,na liście do odstrzału zostali:Pylraster,Zodiark,Ultima,Yiazmat i Omega Mark XII.Tylko że wcześniej chciałbym zdobyć Tournesola,mam prawie wszystko,brakuje mi tylko JEDNEJ głupiej sztuki High Arcana aby mieć ten mieczyk...Więc ciągle się męczę i jej szukam,drop rate z rare game jest wkurzająco niski,można 100 razy próbować i nic,ta gra czasami jest jedwabiście męcząca i wkurzająca,są tam jakieś patenty na gamefaqs,zobaczymy.Jednak stwierdziłem,że bez podpowiedzi i porad jak np.na gamefaqs,nie ma szans odkryć lub zdobyć pewnych rzeczy,albo poruszać się po lokacjach,mam na myśli Giruvegan-Great Crystal.Twórcy gry chyba zakładali że ludzie będą korzystać z poradników,chyba nie ma takiego psyko,który zdobył i pokonał wszystko bez porad,bo to moim zdaniem niemozliwe.Ogólnie drużyna podpakowana i nieźle wyposażona,ale Tournesol by się przydał na największych bossów.A jak ich w końcu pokonam(fajnie by by ło),to kończę fabułę i potem małe podsumowanko. Edit 1:Zodiark pokonany!Po kilku próbach dzisiaj,w końcu się udało.Mało tego,podczas walki okradłem go z High Arcana i Serpentarius,więc mam już wszystkie składniki na Tournesola Nie powiem,humor mi się poprawił.Jutro idę na Pylrastera.Aramis,Welna-dzięki i pozdro. Edit2:Pylraster i Ultima gryzą glebę,szczerze mówiąc rozczarowali mnie trochę,nie było trudno,nie to co walka z Zodiarkiem.Tournesol-super miecz,ułatwia sprawę.Teraz trzeba zrobić sobie zapas jedzenia,picia i zastartować do Yiazmata Edit3:Yiazmat w końcu padł...zajęło mi to licznikowo ok 10 godzin męczarni,najgorsze były jego ostatnie paski życia,kiedy co chwila ktoś mi padał z drużyny.Ogólnie trudna i żmudna walka,jednak bardziej ze względu na jego ilość hp.Nagroda kiepska,przyda się to do stworzenia Wyrmhero Blade,ale co mi po tym jak i tak nie będę mógł tej broni do niczego wykorzystać bo nie będzie już żadnego bossa do pokonania. Edit 4:Niestety,nie dałem rady Omedze,po kilku próbach dałem spokój.Nie dość że droga do tego bossa jest żmudna i długa,to jeszcze nie ma sejwu przed walką a zginąć można łatwo.Przyznaję że za cienki jestem na niego,drużynę mam niezłą,ale to za mało,może gdybym podpakował wszystkich do 99lv,ale nie mam już na to ochoty i czasu,idę na Vayne'a,kończyć fabułę.

Gram właśnie od niedawna w ten tytuł(na PS2) i co tu dużo mówić,nieźle mnie wciągnął.Swoboda wyspy,fajne patenty z wypożyczalnią aut,kupowaniem domów,masa eventów,dużo wypasionych bryk,przede wszystkim ekstra widok z kokpitu(KLIMAT!),wyważony model jazdy i po prostu,fajny klimacik ma ta gra.Ma to coś,czego dawno nie czułem,fajne podejście tworców gry do samochodów i całej motoryzacyjnej otoczki,podoba mi się luzacka jazda z włączonym radyjkiem a za chwilę ostre deptanie gazu i ryk silników.Grafika jest dla mnie absolutnie spoko i mi wystarcza,nieźle jak na konwersję.Jedyna rzecz jaka mnie trochę rozczarowała to uproszczony tuning.Ogólnie to dla mnie bardzo dobra gra,jedna z lepszych wyścigówek w jakie grałem.

Oczywiście,masz trochę racji,dlatego czekałem ponad dwa tygodnie,żeby miał czas.Może powinienem czekać miesiąc albo dłużej,tak,wtedy byłoby spoko.Po co w takim razie podaje adres mailowy?Piszcie a odpiszę wam nie wiadomo kiedy,jeśli wogóle.

U mnie podpadł KILu,bo czekanie już 15+dni aż "szanowny pan redaktor" raczy odpisać na maila(z konkretnym zapytaniem na temat sprzętu,a nie pierdołami)to dla mnie olewka.Stwierdziłem że mogę sobie czekać do zaje..ania,więc ja też to olewam,mi starczy że wyrobiłem sobie opinię na temat KILa.

CYTAT(Alien00 @ 10 05 2009, 16:05) * Masz rację Burgund,PS 2 slim jest cicha a szczególnie że NIE MA wiatraka,przynajmniej ja w mojej go nie zauważyłem wink.gif Wg mnie zalety to małe rozmiary,mniejszy pobór mocy a wadą jest brak wysuwanej tacki na płytki(o wiele wygodniejsze rozwiązanie). Burgund: Chyba masz klapki na oczach smile.gifBo jeśli PSTwo nie ma wiatraka, to powiedz mi co to jest to, co zaznaczyłem czerwonym kółeczkiem na zdjęciu poniżej? Alien00: Oczywiście masz rację Burgund,wychodzi moja niewiedza w temacie :o