Skocz do zawartości

łom

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Homebody (PC) - tytuł wpadł mi do wishlisty po obejrzeniu mini recki od Avalanche Reviews a że 2 tygodnie później wskoczyła promka to zainwestowałem te 23zł. Do czynienia mamy z grą baardzo mocno inspirowaną Resident Evil, Silent Hill i Clock Tower, najbardziej tym ostatnim. Trafiamy do wynajętej przez grupę przyjaciół posiadłości w której na początku wydaje się wszystko w miarę normalne. Można pogadać ze znajomymi, zagrać na Pegasusie, pozwiedzać pokoje, czytać notatki czy nawet całe książki i co chwilę napotkać na swojej drodze różne mechanizmy. Drzwi wejściowe są zaryglowane, nad kiblem są jakieś dziwne tuby, garaż zamknięty na porytą kłódkę itd. W grze non stop upływa czas i po paru godzinach piorun wysadza korki, więc staramy się je uruchomić. I tak buszując po posiadłości i rozwiązując kolejne zagadki po kolejnych chwilach wyłania się potępieniec z nożem który zabija naszą bohaterkę... Game Over... a właściwie nie bo startujemy znowu po wejściu do posiadłości, mając już wiedzę o kolejnych wydarzeniach. Znajomym z którymi jesteśmy zamknięci nie jesteśmy w stanie opowiedzieć o tym co się za chwilę wydarzy, zegar tyka a my mając już trochę zagadek za sobą (wszystkie ważne poszlaki i rozwiązania automatycznie się zapisują w 'notatniku') próbujemy uciec z posiadłości. Pętla ta powtarza się wielokrotnie, po czasie dochodzą nowe dialogi i informacje a dodatkowo między kolejnymi zgonami są cutscenki rzucające trochę światła na postacie. W skrócie jak ktoś lubi rozwiązywać zagadki w RE/SH to będzie wniebowzięty, ani jedna nie wydawała mi się głupia, ich poziom trudności jest świetnie wyważony i tylko dwa razy musiałem posiłkować się opisem bo nie zaczaiłem o co chodzi. Warto też mieć pod ręką kartkę z długopisem bo podczas rozwiązywania zagadek czas normalnie płynie i jest szansa na dostanie kosy w plecy. Fabuła jest ciekawa. Zaczyna się jak prosty slasher aby z czasem wjechać w rejony problemów psychicznych/społecznych. Postacie i dialogi kojarzyły mi się z pierwszym Life Is Strange/The Walking Dead i nie ma jakiś mocno przesadzonych tekstów które powodowały by u mnie face palma. Na tym polu nie ma lipy. Oprawa nawiązuje do przełomu wieków więc mamy coś między PS1 a Dreamcastem ze stylizowanymi modelami a dodatkowo bardziej nowoczesnym oświetleniem. Udźwiękowienie to najczęściej ambient otoczenia (tykający zegar, TV z odpaloną gierką itd.), dialogi nie są mówione, można by pomyśleć że to minusy ale dobrze ze sobą współgra. Na 100% ta gra nie trafi do wszystkich ale dla fanów zagadek z RE/SH i osób dorastających w latach 90tych to jest perełka. Ukończenie zajęło mi 7h i ten czas był w sam raz, zanim wkradła się nuda i frustracja zobaczyłem napisy końcowe. 8+/10
  2. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w zgRedzi
    Ja bym się nie obraził gdyby residenty pojawiały się 2x w roku i na zaś przypominam aby RE3 OG ogrywać na normalnym poziomie trudności czyli Hard, a nie tak jak niektórzy jutuberzy na Easy aby później gadać że RE3 to gra akcji bo startuje się z karabinem w ręku i magnumem w skrzyni.
  3. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gadali na pokazie że będzie opcja grania solo, co i tak mało co zmieni u mnie w kwestii zainteresowania tym tytułem.
  4. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ten trailer to taki gorszy Syndicate 2012 Spoiler SYNDICATE gameplay trailer - YouTube
  5. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Ogólne
    Jeśli będą chcieli za to pieniądze to szykuje się porażka i nawet jak przejdą po czasie na F2P to to długo nie pożyje. Wygląda śmieciowato z ohydnym designem i przypomina grę z bardzo wczesnego PS4 niż PS5. Taki Apex Legends o wiele przyjemniej się prezentuje a ma 60 graczy jednocześnie. Teraz tylko czekać na kolejny "hit" w postaci Fairgames. W erze PS3 Sony jakoś potrafiło zrobić ciekawe sieciówki (MAG 2.0, War/Star Hawk) czy nawet tryby multiplayer (Resistance, Uncharted, TLOU, LPB, KillZone) a teraz dosłownie wyrzucają pieniądze w błoto.
  6. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Jest jeszcze kwestia tego że rynek PCtowy bardziej rośnie kosztem dużych konsol (w szczególności Xboxa) a nie Switcha. Nadal jak ktoś będzie chciał zagrać w gry Nintendo to nie ma wyboru, musi zainwestować w S2. Ciekawsza jest kwestia multiplatform, jeśli CoDy, Fify, Apexy, Fortnite itd. będą śmigały wystarczająco dobrze na S2 to czy ta konsola stanie się głównym sprzętem dla casuali czy dodatkiem do PS5/XSX/PC.
  7. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Już w niszę niszy celujesz, czyli teraz mówimy o osobie która ma Switcha 2 i Steam Decka i nie będzie kupowała multiplatform bo woli je ograć na Steam Decku? Multiplatformy pod względem sprzedaży to jest mały ułamek, patrząc na wiki na ~600 mln sprzedanych gier na S1 tylko 35mln to gry niewydane przez Nintendo (z czego część to typowe japońskie gierki a nie AAA, a 14mln to Minecraft i Stardew Valley). Ja nawet spodziewam się że trochę więcej multiplatform pójdzie na S2 niż na S1 bo większość zaprezentowanych tytułów wygląda w miarę ok.
  8. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Nope 6 mln to wszystkie Handheld PC "Corporation estimated that between 3.7 and 4 million Steam Deck had been sold by the third anniversary of the device in February 2025", sam Steam Deck to max 4mln. Właśnie o to chodzi że jeśli jesteś fanem tych gier to musisz mieć Switcha 2 żeby w nie zagrać. Już bardziej jest możliwe że fan retro i mulitplatform któremu nie zależy na markach Nintendo kupi Steam Decka zamiast Switcha 2.
  9. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Zgadza się ale nie wpłynęło to na sprzedaż Switcha.
  10. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Rozmowa była o ilości sprzedanego sprzętu i to że na forumku co drugi użytkownika ma parę konsol, gamingowego PCta i Steam Decka nie oznacza że tak wygląda ogólny rynek. W tym momencie dla Nintendo sprzęty dla entuzjastów to zerowa konkurencja.
  11. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Ten no... Mario Kart World? Następca najlepiej sprzedającej się gry na Switcha (ponad 2x więcej niż BotW), miesiąc później DK, do tego cross-geny które będą działać o wiele lepiej niż na S1. Przecież to jest nisza w porównaniu do liczb które wykręci Switch 2. W samej Japonii więcej zejdzie S2 niż wszelkich Steam Decków, RoGów, Anberniców itd. przez 10 lat. Forumek z entuzjastami gierek nie odzwierciedla całego rynku.
  12. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    DmC tylko Definitive Edition, bitka podkręcona, pozytywne zmiany w systemie walki, tryb 20% szybszy, DLC. O wiele wiele lepsza gra niż podstawowa wersja.
  13. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Trzeba też spojrzeć ile Nintendo zarabia na swoich grach, top 24 S1 to tylko gry od nich i w sumie mają z 500mln sprzedaży, jakoś 2x więcej niż top 25 na PS4 (gdzie duża część to multiplatformy). Nawet jeśli sprzedaż to będzie tylko 50% S1 (w co wątpię) a co za tym idzie sprzedaż gier też spadnie o 50% to nadal będą ładnie zarabiali.
  14. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Nie ma szans na porażkę jak WiiU (jakieś 15% sprzedaży Wii), liczby 3DSa (50% sprzedaży DSa) też są spokojnie do pobicia. Patrząc na sprzedaż gier 'wyhodowali' sobie wystarczającą ilość graczy faktycznie zainteresowanych grami a nie tylko gadżetem imprezowym jak w przypadku Wii, co później przełożyło się na WiiU.
  15. łom opublikował(a) odpowiedź w temacie w Switch 2
    Pod jakim względem? Bo jest kolosalna różnica między spadkiem wyników Wii >> WiiU a DS >> 3DS. Patrząc na to jakie jest ciśnienie na Switcha 2 Nintendo nie ma o co się martwić, myślę że te 100 mln przebiją tym bardziej że to jest ich jedyna konsola na rynku (nie ma podziału handheld/stacjonarna). Sam Mario Kart World opchnie dziesiątki milionów.