łom
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez łom
-
własnie ukonczyłem...
Ło matko ogrywać FFVIII i to ponownie Pod względem rozgrywki i systemu rozwoju to najgorszy RPG w jakiego grałem, nic tam nie zostało dobrze przemyślane, nawet karcianka która sama w sobie jest bardzo dobra daje za duże benefity we właściwej rozgrywce. Pamiętam jak czekałem na ten tytuł bo wcześniej ograłem FFVII który był genialny, później FF Tactics który był jeszcze lepszy, do tego recki w PE i Neo+ mówiły o kolejnym mesjaszu a jak już dorwałem drogiego pirata (bo 4 płyty), to po obejrzeniu intra byłem pozamiatany żeby po 2-3 godzinach rozgrywki i rozkminieniu całego systemu mieć wrażenie wyrzuconych pieniędzy w błoto. Ale na YT czasem odpalam intro a muzyka z niego zagrana na video games live przez orkiestrę to 10/10.
-
Konsolowa Tęcza
Największym problemem dużych wydawców i ich gier jest skala. Bo oni wolą wpakować 300+ mln $ licząc na zysk kolejnych 300 (powiedzmy przy sprzedaży 10mln) niż zrobić gierkę za 100 mln i zarobić 100 (przy sprzedaży 3.5 mln). A przez to że muszą robić oprawę minimum 8+/10 (a i tak później słyszą narzekania jak w przypadku SM2) i trafić do jak najszerszej grupy odbiorców to produkcja robi się bardzo długa i droga bo nie dość że pakują zawartości na masę godzin to musi ona być w odpowiedniej jakości. Przecież część gier spokojnie mogła by być i o połowę krótsza (jak słyszę rozmowy na temat FF7 Rebirth to najczęstszym minusem jest długość szczególnie jak chce się wszystko wyczyścić). Rozwiązaniem jest zdywersyfikowanie wydawanych gier i robienie zarówno AAA na 50h (za 70$), AAA na 15h (za 50$) jak i AA lub remake'ów za 30-40$ tylko wtedy wracamy do pierwszego problemu, wydawcy nie będą zadowoleni z zysku np. 50mln przy sprzedaży 2mln i minimalnym ryzyku oni chcą dużo zainwestować ale też potencjalnie dużo zarobić. Rockstar robiąc GTAVI przez tyle lat i pakując pewnie powyżej 700mln $ w samą produkcję liczy na miliardy zysku w pierwszym roku i ma głęboko gdzieś robienie innych gier nawet jeśli miały by przynieść setki milionów $.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Pierwszy numer specjalny przy którym będę się czuł młodo bo MS-DOS to mnie całkowicie ominął.
- Phantom Blade 0
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Czy GeForce 256 (jedyny jaki wyszedł w 1999) czy TNT 2 to większej różnicy jeśli gra wymagała odpowiedniego PixelShadera/DirectXa to nie działała, taki Splinter Cell czy Max Payne 2 nie działały a na pewno o wiele więcej było gier nie wspierających już kart z 99 a czym później tym gorzej. Taki ostatni rok dla kompa z 99 w którym można było jeszcze pograć to 2002 ale na pewno nie 2004.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Nie było na to żadnych szans. High endowy komp z 99 to PIII 800MHz, 128 MB RAMu i jakaś RIVA TNT2 i o ile procek i RAM jakoś tam by działał tak GPU potrzebowało wymiany bo nie dość że brakło mocy to bez odpowiedniej wersji Pixel Shadera niektórych gier nawet nie odpaliłeś. Pamiętam jak kumpel klną na GeForce 4 który właśnie nie obsługiwał tego i tak samo pamiętam jak robiłem upgrade właśnie z Rivy TNT2 na Radeona 9200 żeby ograć Half-Life 2... który miejscami był i tak ledwo grywalny bo PIII 1 GHz niedomagał.
- Growe Szambo
-
własnie ukonczyłem...
Co? Feeling strzelania o wiele lepszy w Rev2, bronie mają odpowiedniego kopa, lepiej brzmią, przeciwnicy mają wiele stref trafień, poruszają się dynamiczniej, na wyższych poziomach trudności czasami aż przytłaczają bo nie czekają na swoją kolejkę ataku. Jest przepaść między gameplayem Rev1 a Rev2.
-
własnie ukonczyłem...
Raz ukończyłem Rev1 i nie mam zamiaru do tej gry kiedykolwiek wracać. Ta gra nie robi niczego lepiej niż inne części i sam gameplay nie dostarczył mi żadnych emocji w przeciwieństwie do Rev2 którego ukończyłem 4 razy i wbiłem 60 level w Raid Mode.
-
własnie ukonczyłem...
CV taka residentowa topka że pośród klasycznych części bije się z Zero o miejsce na dnie Bo chyba nikt o zdrowych zmysłach nie napiszę że CV jest lepsze od RE1R, RE2 czy RE3.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
@Mejm Wiadomo że w starsze gry można było sobie popykać i nie napisałem że w NIC nie dało się na nim zagrać ale właśnie Quake 2 to ledwo co zipał na takim kompie za 2k i te 10 FPSów albo i mniej to już było niegrywalne w dynamicznym FPSie (może kumpel odpalił w 640x480 żeby pochwalić się grafiką : )
-
Wydania specjalne - temat ogólny
No tak komp kupiony w sklepie (nie na giełdzie czy używany sprowadzony z Niemiec) kupiony za kasę z komunii (czyli max 2000zł z monitorem co przy minimalnej krajowej 500zł i tak było dużo) nie nadawał się do grania. Już z kimś o tym pisałem na forumku i nawet wyszukałem oferty sklepów z Secret Service i nowe kompy z sensownym akceleratorem 3d to okolice 4k a na taki wydatek mało kto sobie pozwalał chyba że brał na raty. Wtedy technologia gnała na przód szybko i nic dziwnego że w 99 mógł pograć w gry z 96
-
Wydania specjalne - temat ogólny
To to jakieś bogate blokowisko było xd U mnie na odwrót, do 96 królował Pegasus, od 97 PS1, jakieś pojedyncze Amigi się trafiały. Pierwsze PCty u kumpli to widziałem dopiero koło 98 (bo dostawali jako prezent na komunię) ale do grania to one się nie nadawały. Co do SNES Extreme to przewaga nad Saturnem jest taka że wyszło na nią o wiele więcej kultowych gierek (FFVI, Chrono Trigger, Super Mario/Kart/Metroid, Zelda itd.) które lepiej się zestarzały niż Saturnowe bo były zrobione w 2d.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Zobaczymy co z tego wyjdzie bo wpakowanie ~20 lat w 120 stron nie będzie łatwe i na 100% czegoś zabraknie. I też dla tego non-stop piszę o tym żeby robić numery specjalne poświęcone danemu rocznikowi z najważniejszymi wydarzeniami, premierami sprzętowymi, grami, hidden gemami itd. Było by to dobre uzupełnienie i dało by pogląd na rozwój gierek na przestrzeni lat bez względu na platformę. Tym bardziej że lata 80-90 są bardzo słabo opisane a to jak wyglądało granie wtedy w Polsce to już w ogóle pustka informacyjna, no bo ile osób miało ostatnio w rękach/na monitorze Top Secret/Secret Service/Gambler, już nie mówiąc o tym że przed erą internetu część artykułów miało mało wspólnego z rzeczywistością (jak czasem przeglądam pierwsze numery PE to też niezłe kwiatki są w zapowiedziach : )
- Virtua Fighter 5: Final Showdown
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Ekhhhm... kontrowersyjny temat. PC jako platforma do grania to u mnie zaistniał dopiero koło 2002 bo sam miałem konsole (+ Amiga ogrywana u kuzyna i automaty w szulerni) a te komputery które znajomi dostawali na komunię (koło 1997r.) to do grania się nie nadawały. Z typowo PCtowych starszych gier to ja widział bym jeszcze okładkę z HoMM III, wiem że oklepany temat ale w tę grę to chyba każdy grał na przełomie wieków i w przeciwieństwie do większości staroci jest nadal grywalna, o i jeszcze może Baldur lub Planescape Torment? Tomb Raider ikona ale czy PCtowa? Nie powiedział bym. Okładki System Shock/Heretic/Fallout/Diablo i Wolfenstein/Duke/Doom to praktycznie jedno i to samo. I wiem że PC FPSami stał ale moim zdaniem za dużo jest ich na okładkach, brakuje różnorodności. I ponownie apeluję o podwójną oceniaczkę jak w retrocenzji.
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Za niecały miesiąc premiera TR IV-VI to dobrze by się zgrała recka całego pakietu a dodatkowo retrocenzja AoD i jakieś małe podsumowanie czy remaster dużo poprawił względem oryginału.
-
GTA VI
Jak to prawda to sprawdzi się w praniu bo realizm nie zawsze równa się fun. Wiem że te wszystkie detale budują świat gry ale ważniejsze są dla mnie możliwości gameplayu a nie pierdyliard nic nie wnoszących animacji/szczegółów. Tak samo wolę zobaczyć 2% interaktywnych budynków w których jest coś do roboty niż 40% randomowych które co najwyżej będą różniły się wystrojem.
-
GTA VI
Ten post to bajkopisarstwo na poziomie Petera Molyneux. 40% to budynki do których można wejść? Zniszczalne środowisko które później jest naprawiane przez NPCe? Brakuje tylko drzewek które można będzie posadzić a które będą rosły w czasie rzeczywistym. xd Z resztą jak by to wszystko działało ze skryptowanymi misjami? Bo powiedzmy jest misja w której nie siedzisz za kierownicą tylko strzelasz z fotelu pasażera, to jak 2 minuty wcześniej wysadziłeś ulicę na której jest zaplanowana ścieżka pościgu/ucieczki i staje się nieprzejezdna to co wtedy? Trzeba czekać aż NPCe naprawią ulicę bo inaczej misja jest nie do przejścia? Takie motywy mogły by zadziałać przy konstrukcji misji jak w GTA3 gdzie miało się jakiś cel ale jak go się osiągało to już inwencja gracza ale nie przy skryptowanych misjach z nowszych części.
-
ZgRedcasty
Chyba większość to gify nie z anime, siedzący ziomek z 1:00 jest z Kyoukai no Kanata, ale to nie jest jakieś bardzo stare anime i z tego co pamiętam śniegu to tam mało było.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Najgorsze jest uświadomienie sobie ile gier przez ostatnie 5 lat mogli by wydać gdyby przeznaczyli te środki na gatunki które ogarniają devi. Nowe gry od BluePoint, Bend, ND też pewnie już by zrobiło Intergalactic, London dorzuciło by coś na VRa i jeszcze by została kasa na utrzymanie Evolution Studios (które akurat DriveCluba 2 mogło by zrobić GaaSowego), Japan, Psygnosis... A tak jest Concord i z 5 skasowanych projektów.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Frakcje 2 to już kompletna komedia bo coś mi się zdaję że najpierw jakiś geniusz stwierdził "Po co mamy dodawać multiplayer do gry skoro możemy go wyciąć i sprzedać osobno" a 2 lata później inny "To może żeby więcej zarobić zrobimy GaaSa?".
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Problem w tym że te GaaSy zlecili studiom które zbytnio nie bawiły się wcześniej w taką formę, niektóre nawet bardziej rozbudowanych multiplayerów nie robiły. Zamiast robić bardziej 'organiczne' przejście czyli: single player >> single player z rozbudowanym trybem multiplayer >> GaaS, to od razu wrzucali na głęboką wodę licząc na to że się uda. Już lepiej by było gdyby powrócili do czasów PS360 gdzie właśnie był single player + multiplayer, a jak multiplayer cieszył się zainteresowaniem to wypuszczane były jakieś map packi. I dopiero jak taki multiplayer odniósł by sukces to zacząć myśleć o GaaSie a nie marnować 5 lat albo i więcej na niesprawdzone koncepty.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
A to samo Bend chyba nie chciało robić Days Gone 2 ze względu na warunki pracy i był mały wewnętrzny rozłam gdzie mało kto oprócz Gavina chciał robić sequel. Moim zdaniem Bend teraz stoi nad krawędzią i jak ta gra którą klepią od 6 lat (i nadal nie wiadomo dokładnie co to i kiedy premiera) okaże się porażką to studio zostanie zamknięte. Edit: dopiero luknąłem że Bend skasowała tego GaaSa Ciekawe czy doczekają się wydania jeszcze jakiejś gry bo 10+ lat na produkcję jednego tytułu to tak o 5 za długo.
-
ZgRedcasty
@Piechota Pytanie odnośnie 48:40 jak tak studenciaki reagują na stare RE to co mówią po odpaleniu Sirena?