-
Postów
4 157 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez łom
-
Ciekawe co z tym zrobią, na 99% będą kawałki te co były w wersjach na telefony (czyli już z wybrakowaną tracklistą), ale czy te wycięte powrócą to już zależne od tego ile sobie zażyczyli za licencje. Tak szczerze jak by zamiast tych 30 kawałków dali 60 innych (ale nadal pasujących) to bym się nie obraził. Szczególnie w GTA3 tracklista powinna być mocno rozbudowana bo miała z 2h muzyki i zanim trafiło się do drugiej dzielnicy wszystko miałem przesłuchane po 2 razy.
-
A na jakim TV grasz? Bo jak na jakimś 55 cali + i jeszcze przy niedużej odległości to gra będzie najczęściej gorzej wyglądała bo zagęszczenie pikseli będzie o wiele niższe niż na ekranie 6.2 cali 720p.
-
RE4 (PS2 i PS3), Valkyrie Chronicles (PS3 i PS4), Zone of the Enders 2nd Runner (PS2 i PS4), MGS 5 (PS3 i PS4 wersja Definitive), trylogia Prince of Persia (PS2 i HD Collection na PS3), GTA 3, VC i SA po 2razy. Pewnie jeszcze coś by się znalazło ale nie pamiętam.
-
Wg wiki (tak wiem słabe źródło ale nie chce mi się szukać) na 9 tytułów przebijających 5mln egzemplarzy (to chyba całkiem dobra liczba) 8 to (czasowe) exy i 5 z nich przebija 10 mln co moim zdaniem jest już eleganckim wynikiem tym bardziej na gry typowo single player i bez nazwy która jest na rynku od 20+ lat (no chyba że mówimy o Spider-Manie).
-
Spoko tylko jak ktoś ma w miarę dobrego PC i wie że w tym samym dniu może ograć gierkę i być może nawet w lepszej jakości to nie będzie leciał po konsolę. A kolejne gry które są dostępne tylko na danej platformie to jest jakiś powód (taka Zelda BotW, Mario czy Pokemony sprzedały miliony konsol).
-
Oczywiście że Sony będzie czekało rok czy dwa bo woli sprzedać swoją konsolę gdzie będzie dostawało $$$ za każdą transakcję (nie tylko gry i mikrotransakcje ale też PS+) niż wydać od razu grę na PC i tym sposobem odciągnąć kogoś od pomysłu kupna PS5. A po tych dwóch latach jak GoW będzie za 10$ (i sprzedaż gry siądzie) to wydadzą na PC w cenie 50$.
-
Jak wcześniej niż za 2 lata wyjdzie na PC to będę bardzo zaskoczony. A typek o którym mowa jest od pluginów więc jak jest w tym dobry to pewnie opracował je zarówno dla GoW 2018 jak i Ragnarok, nie oznacza to że pracuje nad wersją PC.
-
Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
łom odpowiedział(a) na Kmiot temat w Graczpospolita
-
Na początku roku grałem w GTA3 i z modami to wyglądało jak by wszystkie najlepsze elementy z każdej oficjalnej wersji wersji połączyć ze sobą (modele postaci z Xa, niektóre efekty z PS2 itd.), otoczenie na pewno nie wyglądało jak w trailerze gdzie praktycznie wszystko zostało zmienione. Co do zmodowanego sterowania to miałem sterowanie mniej więcej jak w GTA SA tylko był jeden duży problem z broniami FPP (M16, snajperka, bazooka) przy celowaniu blokowały się wszystkie inputy oprócz obracania kamery i skoku (po skoku wszystko wracało do normy) więc w połowie gry musiałem powrócić do klasycznego sterowania. Jak nic nie zepsują to będzie się grało o wiele lepiej niż w oryginał a jedyne co mi się nie podoba to faktura postaci, skóra i włosy powinny mniej błyszczące (powinno to być bardzo łatwe do naprawy) i niektóre ryje, Avery Carrington i Misty wyglądają jak mutanty z Bioshocka.
-
Suikoden V - widać że to miał być mniejszy projekt i zabrakło $$$. Gra wydana w 2006 roku a gdyby nie wygląd postaci to można by było pomylić z tytułem na PS1. Grafika oprócz tego że jest brzydka to straszy swoim monotonnym designem. Miejscówki są puste (ukazane w rzucie izometrycznym), często składają się z żałośnie niskiej ilości assetów, miasta gdzie dosłownie powtarza się ten sam budynek albo dungeony złożone z jednej kopiowanej ściany to norma. Jeden z najgorszych level designów jaki widziałem. Nie pomaga też soundtrack gdzie duża część kawałków ma długość 40 sekund i po 10 zapętleniu ma się dość. Jakby tego było mało gra marnuje czas bo nie można łatwo przerzucić ekwipunku między postaciami (ograniczony plecak i trzeba latać nonstop do schowka... który też jest ograniczony), było parę sytuacji gdzie pół ekipy było bez ekwipunku bo gra narzucała konkretne postacie, albo wprost przeciwnie, dostałem 2 postacie na misję, uzbroiłem po zęby tylko po to żeby jedną cutscenkę dalej odłączyły się od drużyny. Tradycyjne walki turowe są całkiem dobre, są różne formacje dla 6 osobowej drużyny, dzięki runom (które działają trochę jak materie z FF7) można pokombinować, całkowicie zepsuć poziom trudności i do tego szybko leveluje się słabsze postacie. W pewnych momentach są też walki RTS no i to kolejny niedopracowany ściek. Na papierze jest ok, są 3 typy jednostek w systemie papier-kamień-nożyce wraz z umiejętnościami specjalnymi (pasywne i aktywne) a przy starciu kamera ukazuje jednostki w przybliżeniu, odpala się scenka, przegrana strona obraca się o 180 stopni i ucieka parę metrów. Jest z tym systemem jeden problem, nie ma aktywnej pauzy więc przy starciach w różnych miejscach nie ma praktycznie możliwości wydania komend bo odpalane są cutscenki jedna za drugą. Mimo tego wszystkiego ukończyłem ten tytuł (ponad 50h) bo historia jest całkiem ciekawa, intrygi dworskie, nadużywanie władzy, trochę magii. Polecam tylko dla osób którym mega podobał się Suikoden 2 i brakuje im zbierania 108 postaci. 5+/10
-
Właśnie to że korzystają z nowego silnika powinno być gwarancją że te kwestie zostaną poprawione, pytanie tylko czy poszli drogą np. BlueboxGames gdzie pod nową oprawą działa logika z oryginału czy praktycznie wszystko zrobili od nowa (wtedy właściwie tylko animacje i voice acting by został przeniesiony 1:1). Starsze odsłony GTA nie ociekały w masę detali więc UE4 powinien sobie poradzić, no chyba że wszędzie przywalą w dobrej jakości wolumetryczne chmury, mgłę, oświetlenie itd. które to zżerają masę zasobów (nocne urywki z GTA3 wyglądają jak by to miały).
-
Ciekawe jak to będzie działać na Switchu jeśli na PC potrzebny jest FX-6300 który jest z 2x mocniejszy od Tegry X1. A jeśli będzie stałe 30fps to na PS4/XOne powinni dać 60.
-
Otoczenie i oświetlenie wygląda bardzo ok moim zdaniem, trochę postacie się z tym gryzą ale pewnie musieli by przerabiać wszystkie animacje jakby zmienili bardziej modele. Jak spadnie do niższej ceny to się kupi żeby nie bawić się w mody na PC.
-
Ja się spodziewałem okładki z Guardians of the Galaxy tym bardziej mając wcześnie recenzję. I wtedy różne okładki by nawet pasowały, a tak ten ciągnik z NPCem w środku słabo wygląda. Po raz pierwszy mi brakuje ankiety odnośnie oceny okładki.
-
W GT Sport skupili się na prawdziwych trasach i miałem dość miejscówek gdzie za barierkami nie było dosłownie nic ciekawego (bo w realu też tak to wygląda). Powrót fikcyjnych tras w GT7 to mus i z chęcią bym widział ich przewagę w stosunku do realnych torów (i tak pewnie przeniosą większość z GT Sport i oryginalnych tras będzie z 20 na początku).
-
A ktoś narzekał na okładki z Fifą xd Wygląda jak z gazetki z grami na PC sprzedawanymi 15 lat temu.
-
Jak będzie połowa ze wszystkich klasycznych torów (czyli z 30 nie licząc krótszych odcinków i rewersów) to będzie sukces. Jak by mieli taki Hong Kong czy Paryż to chyba już by się pochwalili, na liście tras w trailerze brakowało też Tokyo R246 więc wątpię że wszystko wjedzie na premierę. No chyba że będą dodawali co jakiś czas kolejne miejscówki jak w GT Sport.
-
Słabo to wygląda. Te nierealistyczne akcje z gry (samolot) wyglądają tragicznie w filmie, zamiast je trochę utemperować to poszli w drugą stronę i wyglądają jak wyjęte z kreskówki.
-
Zakupy z ostatnich 2ch tygodni. W RE3 wczoraj wpadła platyna a gumy Turbo były dodane do 13 Sentinels (to pewnie przez te chińskie rysunki na okładce).
-
Ciekawy dokument na temat tego jak bardzo zmieniło się GTA3 w ostatnim roku produkcji
-
Następna generacja nadal będzie miała nośniki. Za duży jest rynek graczy ze słabym internetem i prezentowy (bo jednak pudełeczko z gierką to co innego niż zdrapka) żeby go odpuścić. Ale kolejna (PS7, XSX3) kto wie, jak okaże się że net mobilny z dużym pakietem danych jest w znośnej cenie i działa z sensowną prędkością (100 Mb/s+) w praktycznie każdym miejscu ważniejszych państw to może być lipa z nośnikami.
-
Niestety jest też negatywny sygnał, jedna z sieciówek w Japonii przestała sprzedawać Xy bo... ludzie nie kupują gier tylko korzystają z GP.
-
Gry w których spędziliśmy/przegraliśmy najwięcej godzin
łom odpowiedział(a) na ASX temat w Graczpospolita
Patrzę na te czasy Destiny 2 i mają ludzie zdrowie. Data wydania 6 września 2017 czyli 4 lata temu (1500 dni) co daje 4h20min dziennie u wroga. A backlog rośnie xd -
Żeby SSD miał jakieś większe znaczenie przy pop-upie czy odległości LoD (na obiektach które już są w pamięci) to silniki na których są pisane musiały by być mocno przebudowane bo teraz to obciąża głównie GPU. Jest lekki niesmak z tym trybem performance bo przez ostatnie miesiące go nie pokazywali i na twitterze też wymijająca odpowiadali na temat tego co on zmieni, chyba dużo osób myślało że po prostu wpakują dynamiczną rozdzielczość i tylko to będzie większą różnicą.
-
Resident Evil 3 (Remake) (PS4 Pro) - dla mnie to nie jest remake tylko 'reimagination' oryginału, zmiany są o wiele większe niż między obiema wersjami RE2. Tempo tej gry jest wysokie, praktycznie nie ma przestoju co powoduje że klimat horroru uleciał (o zagadkach można praktycznie zapomnieć). Początkowe 10 minut pokazuje więcej atrakcji i postaci niż połowa RE3 99, jest to też pierwsza gra gdzie brakuje mi QTE (a jak by połączyć z live selection to było by idealnie), co chwilę wyskakują scenki jak to Jill ledwo co unika śmierci ale nie ma w nich żadnej ingerencji gracza. Samo miasto też mnie zawiodło, szczególnie tym że nie widać tego że to są pierwsze godziny chaosu (paru NPCów na początku to za mało) i swoją wielkością, oryginał robił to o wiele lepiej (powrót do Dario i spotkanie nieznanego NPCa...). Gra jest krótka (5.5h pierwsze przejście) tylko że... chce się do niej wracać, za mną 5 przejść i idzie następne. To masakryczne tempo jest w tym samym momencie największym minusem jak i plusem. Non stop akcja, robienie uników, optymalizowanie biegu, wyszukiwanie taktyk na przeciwników, poziomy trudności, zabawa z odblokowanymi broniami, bardzo dobre walki z bossami (nie polegają już tylko na strzelaniu z Freeze Rounds) i nastawienie na akcję robią tytuł mega grywalny który chce się masterować. Pod względem 'miodności' to dla mnie jest top Residentów, na pewno za RE4, ale czy za jakąś inną częścią to już nie wiem. Jedyne co bym zmienił to to żeby dostęp do wykupionych fantów był tylko na tym poziomie trudności który się ukończyło (lub niższym). Pod względem oprawy to chyba jedna z najlepiej wyglądających gier na PS4 działająca w 60fps, jedyne co rzuca się w oczy to mała ilość klatek animacji na przeciwnikach którzy są dalej. Zmniejszony gore jakoś mi nie przeszkadzał. Szkoda że ten tytuł nie dostał więcej czasu developerskiego, wywalić REsistance, zaoszczędzony budżet przeznaczyć na rozbudowę głównej gry i dodanie Mercenaries (z oryginału z ratowaniem ludzi) i było by idealnie. Z chęcią zobaczył bym jakiś Directors Cut 8+/10 I mini ranking RE w które grałem: RE2R>RE4=RE1R>RE3=RE2>RE3R>RE7>RE1>RE5>RE6. RE:CV i RE:0 były tak 'dobre' że nawet nie ukończyłem.