-
Postów
4 153 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez łom
-
Front Mission 4 - jeden z najlepszych RPGów turowych. Jeśli komuś przeszkadza design postaci i potworków z np. FF Tactics to może śmiało atakować ten tytuł. Bardzo dobry system, zarówno walki jaki i rozwoju postaci. W przeciwieństwie do FM3 dodatkowe umiejętności pozyskujemy poprzez wykupywanie ich za skill pointy (podobnie jak w FFT) a nie przez używanie odpowiednich części. Każda postać ma jakieś predyspozycje, ale po jakimś czasie jest możliwość ich rozbudowy. Do tego dochodzi dobrze zbalansowany system budowy mecha, nie da rady zrobić szybkiego silnego i uzbrojonego po zęby robota, zawsze jest coś za coś. Fabuła jest ok, są dwie ekipy, dezerterzy z ameryki południowej i 'naukowcy' z europy i każda z nich ma do dyspozycji inne części i walczy z innymi bossami (takie 7+/10 pod tym względem, nic nie razi ale też się nie wybija). Oprawa to czasy PS2, szału nie robi ale jest schludnie, czytelnie i intuicyjnie. Boli trochę brak internetu, różnych opcji dialogowych i zmiany celów misji (co już było w FM3) mimo tego gra jest długa, 45h. Do mojego top topów czyli FF Tactics, FM3 i Valkyria Chronicles trochę zabrakło. 8+/10 Biorę się za piątą część.
-
Większe tytuły od Insomniaców praktycznie zawsze dostawały oceny w okolicach 9/10 (zaczynając od Spyro). Ta część faktycznie może powalczyć o GOTY chociażby z tego powodu że ostatni duży Ratchet został wydany 12 lat temu.
-
Hmm... ten system 5 leveli broni i jej zmiany dopiero na poziomie 5 (+upgrade za raritanium) jest już od Tools of Destruction albo i trzeciej części z PS2. Tylko w R&C2 był jeden upgrade który od razu zmieniał broń.
-
Na ten moment to jest chyba najlepiej prezentująca się gra której gameplay był pokazany. Cieszy powrót piratów i zastanawia ile będzie zajmować miejsca na dysku bo w artykule wspominają że nie muszą być tak ostrożni z pakowaniem danych (może wyeliminowali potrzebę powielania plików?).
-
Oczywiście że mało co to zmieni bo trzeba zauważyć że w tym momencie jest o wiele więcej studiów robiących gry, nawet patrząc na polski rynek gdzie już nie tylko CDPRed i Techland się liczy (PCF, FlyingWild, Bloober...). Ten tweet z Ubisoftem też dziwny, bo kiedy ostatnio wydało 3-4 tytuły AAA w roku? W 2020 był AC:Valhalla i WD:Legion. Immortals:FR raczej nie był AAA. Więc jeśli na generację konsol zostanie wydanych nie 5 a 3 AC to nikt nie będzie płakał. Tak samo to info o EA 'Just 26% of EA revenue came from premium game sales' mając Fifę UT całkowicie mnie to nie zaskakuję. A to że mobilki zabiją konsole już słyszę od 10 lat.
-
Ja jestem dobrej myśli. Przy parametrach które posiadają obecne konsole nie powinno być z tym większego problemu. Przykładowo DFAO w UE4 (https://docs.unrealengine.com/en-US/BuildingWorlds/LightingAndShadows/DistanceFieldAmbientOcclusion/index.html) kosztuje 4ms na PS4 czyli 25% zasobów GPU przy 60fps, ale w najgorszym wypadku na PS5 to będzie 1ms.
-
Nie dość że w VR trzeba więcej klatek (ale 60 z interpolacją do 120 będzie ok) to są to 2 trochę inne obrazy, tak jak by był odpalony splitscreen. Mniej zaawansowane tytuły (SuperHot, BeatSaber itp.) spokojnie pójdą w 4k/120, bardziej skomplikowane będą pewnie miały 1440p/60 skalowane do 4k.
-
Na ten moment po zagraniu w większość sztosów graficznych z poprzedniej generacji (TLOU2, Gears5, God of War, U4, REmake2) jedyne co mi się rzuca w oczy to zasięg rysowania obiektów (nadal widać jak np. źdźbła trawy pojawiają się te 20 metrów od kamery) i słabsze oświetlenie niektórych elementów (brak cieni czy AO). Obie te opcje są bardzo zasobożerne ale mam nadzieję że jakoś to zostanie zoptymalizowane pod obecną generację. A czy rozdzielczość będzie 4k czy 1440p to jest mi obojętne, ważne żeby było 60fps.
-
Serio ktoś narzekał na jakość obrazu w Gears 5 w innym temacie niż CW? Za dużo osób polega tylko na screenshotach z DF gdzie jest pokazany najniższy framerate czy najniższa rozdzielczość nawet nie oglądając ich filmików. W większości wypadków wspominają że przy normalnej rozgrywce niższa rozdzielczość (oscylująca w granicach 1440p) jest praktycznie niezauważalna, więc jeśli ktoś na serio narzeka na 1800p to niech lepiej nie gra na konsolach tylko zainwestuje w PCta za 10k (albo i więcej w tym momencie).
-
Tylko w tej recce Returnala jest napisane '...raz zauważyłem lekki spadek...' więc jak przez 95% czasu ktoś ma 60fpsów (wg DF jest bardzo stabilnie) to nawet może nie zauważyć chwilowych spadków do mw. 55. Nie każdy jest tak wyczulony, to nie to samo jak zmiana z 30fps na np. 25 gdzie mocno widać przycięcia. Tak samo z rozdzielczością pewnie w notce prasowej było napisane 4k, na TV wyglądało ok (wiadomo że dużo zależy od przekątnej i odległości od tv) to podane zostało 4k.
-
Tak, pewnie lepiej ogólnikowo napisać. Ja np. bym wolał żeby bardziej się skupiono na np. oryginalnym designie czy tym co się dzieje na ekranie (czy to dużo particli, czy 'żyjące miasto'). Z drugiej strony recenzja Returnala ma dosłownie 4 zdania na tematy techniczne no i nie wiem jaki był by odzew jak by zamiast 4k/60fps było napisane 'gra działa bardzo płynnie w wysokiej rozdzielczości', pewnie komuś by nie podpasowało że nie wiadomo jaka to jest ta 'wysoka rozdzielczość'.
-
No niestety jak recenzja była pisana przed wszystkimi analizami technicznymi to jedyny pomiar jaki można robić to 'na oko'. Nie spodziewam się tego że recenzent na własną rękę będzie sprawdzał pixel count albo framerate.
-
Możesz mu powiedzieć że niestety nie zobaczy 8k na konsoli i będzie musiał zainwestować w RTX3090 albo podrzuć mu jakieś zdjęcia w 8K niech liczy piksele, bo filmów 8k na blurayu też nie ma.
-
@Shago Już lepiej zacząć od początku mając wyrobionego jakiegoś skilla i pojęcie o grze niż grać na Easy. Easy to w większości przypadków jest poziom dla osób które praktycznie nie mają do czynienia z grami albo dla dzieci. Nie rób tego z tak genialną grą jak REmake2.
-
Albo kupisz edycję GOTY na płycie jak jest dostępna i będziesz miał w miarę spaczowaną gierkę.
-
"If you buy the PS4 or Xbox One version, the next-gen upgrade is free within the same console family." Ze strony IGNu
-
Nawet jeśli 400 osób by pracowało na stałe przy H:I to duża ilość zarówno personelu jak i czasu jaki mieli na ten projekt. Nie wiem jak miarodajnie można podchodzić do tego ale ocena na glassdoor też jest niska, więc coś musi być na rzeczy. Wszystko wyjaśni się za te pół roku.
-
Spojrzałem na to ile osób zatrudnia 343i, 750 (z 3x więcej niż Coalition czy Playground, oczywiście nie wiem nad iloma projektami jednocześnie pracują) a później na opinie o pracy. Jest wiele głosów że jest to korpo kołchoz z przestarzałymi narzędziami i mega crunchem. Jeśli gra będzie niedopracowana to powtórzy się sytuacja jak z CP2077 i wypłynie po premierze wiele nieciekawych faktów.
-
Jakby co mówiłem o ocenach od recenzentów na MC które są bardziej miarodajne (czasami zdarzają się 'dziwne' średnie, ale nadal w przedziale +- 2 pełnych punktów) niż użytkowników którzy dają 0/10 z byle powodu. Najlepsze chyba było do tej pory hurtowe wystawianie 0/10 dla DMC od Ninja Theory bo 'To nie mój Dante' xd
-
Oceny pewnie będą całkiem ok, to ile osób zagra i ukończy to już inna sprawa.
-
A daj spokój, a później takiego ścierwa fabularnego (jak też w TLOU2) recenzenci nie mogą skrytykować żeby nie zostać zbanowanym w internecie, a porównując nawet do poprzednich części jest o wiele gorzej (pod względem fabuły, bo graficzka i gameplay wiadomo że poszły do przodu).
-
Enslaved i DMC (wraz z dodatkiem) miały właśnie zakończenie hintujące sequel, to samo w Brutal Legend (tylko tutaj trzeba było parę znajdziek ogarnąć). Swoją drogą jak sobie przypomniałem postacie z Enslaved czy Heavenly Sword to każda z nich miała więcej charakteru i motywacji niż ta nowa ekipa z Gears 4 i 5
-
Mimika twarzy i reżyseria robiły mega wrażenie jak na 2007. Dodatkowo 'płynny' system walki z przytrzymaniem L1/R1 (który został rozbudowany w DMC) i ciekawy design miejscówek. Z chęcią bym przytulił porządny remake/remaster/sequel.
-
No nie wiem czy było podobne tempo rozgrywki. W GoWie wszystko dynamicznie się działo i mniej czasu było na reakcje. Hellblade 1 to dla mnie spadek formy Ninja Theory i jedyna ich gra którą porzuciłem (grałem w skopaną wersję PC). Czekam na gameplay bo po Heavenly Sword, DMC i Enslaved nadal mają u mnie kredyt zaufania.
-
Nieźle to wygląda. Mogli by się zabrać później za Brutal Legend 2 bo brakuje takich gierek.