killzone 2 jest o wiele lepiej wykonany graficznie, ilość kolorow nie decyduje o jakości grafy, killzone jest stonowany (szaro-bury i ponury) ale chyba tak wygląda bitwa. Multi w cod-zie jest jak dla mnie zbyt arcadowe, killstreacki psuja nieraz zabawę. Singiel w cod mw2 to moim zdaniem popłuczyny po mw1 no i brakuje jakiegoś madafaki do zatłuczenia, w killzonie to wszystko jest. Do sterowania w Killzonie się przyzwyczaisz po paru godzinach gry. Bierz Killzone'a. Co do DA grałem w wersje na PC i nie trawie juz systemy D&D, czyli miecz przechodzi przez ciało przeciwnika ale wyskakuje napis "miss" i wogule obrażeń nie zadajesz. Może weź Resonnance of Fate albo z innej beczki Borderlands lub Brutal Legend ?