-
Postów
4 182 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez łom
-
Ja tam nie widziałem open worlda z resztą jak chcą dopakować grafikę to nie będą szli w open worlda (to nie Rockstar). Z tego co wyciekło to mi wyglądało na Uncharted + walka bardziej jak w GoW.
-
Przecież te dokumenty nie są świeże więc pewnie im chodziło o trailer z 2021 roku który był wtedy topem tego co można osiągnąć. Jedynka miała mocny film grain + chromatic aberration.
-
Ograłem demo no i na pewno to jest dobra gra ale ze 'starych' Tekkenów to mało co zostało. W porównaniu do T7 to oprawa jest o wiele lepsza, postacie są dobrze wykonane, szczególnie główne stroje które zachowują się bardziej naturalnie, bo custumowe na które trafiłem (jakiś stożek drogowy na głowie czy Bryan w zielonych pasiakach) wyglądają jak zawsze tragicznie. Areny też mi się podobają bo jest masa detali reagujących na walkę. Muzyka ma charakter trochę festyniarski, przynajmniej jest jakaś w przeciwieństwie do T7 (ale przy T5 czy T3 to nawet nie stała). Co do rozgrywki to czuć że gra jest zrobiona tak żeby prezentowała się jak najbardziej efekciarsko. Zbliżenia kamery, załączające się slow-mo i heat system gdzie przy prostych inputach wychodzą eleganckie akcje to wszystko powoduje że wygląda to mega dynamicznie. Grało mi się w to średnio, szczególnie cały heat system gdzie po załączeniu mogłem tłuc bota non stop bo nie miał gdzie się zbytnio wciąć, a z drugiej strony w AI battle (czy jak to się nazywa) jak trafiłem na wysoko poziomowego CPU to po jednym dobrym trafieniu jugglował mnie prawie przez całą arenę po drodze krojąc z 70% hp. Gra na pewno będzie mega popularna i widać duży progres względem T7 tylko że dla mnie to pójście w złą stronę co nie zmienia faktu że sprzeda się świetnie i pewnie przebije 90 na MC.
-
Zawsze możesz coś z 'Właśnie ukończyłem' wybrać.
-
Kogoś chyba ominęła afera CD-A gdzie nie fragment a cały artykuł został wykorzystany.
-
Teraz lata info że Rift Apart sprzedał się w 2.72 mln egzemplarzy do lutego 2022 i jest minimum 50mln$ na plusie. Z resztą raczej by nie robili kolejnej części jeśli sprzedaż była by faktycznie lipna.
-
A ten twój numer to poleciał przez allegro czy przez patrona? Bo u mnie też cisza.
-
Nie ukończyłem ale ograłem całkiem spory kawał (ukończone 3 światy) Super Mario World 2: Yoshi's Island. Bardzo dobra platformówka, o wiele lepsza od Kirbiego. Elementy do których bym się doczepił to kamera która nie zawsze nadąża za akcją po zmianie kierunku (jest chwilowe opóźnienie), Yoshi trochę za wolno traci rozpęd (lekko się 'ślizga') i parę leveli było mało czytelnych, paleta kolorów: tła, przeciwników i elementów po których biegamy była zbyt podobna. Cała reszta, rozgrywka, oprawa, level design, pomysły (od przemian Yoshiego w pojazdy po mini zagadki z rzucaniem jajami), różnorodność stoi na bardzo wysokim poziomie. Jak bym miał dać ocenę po tych 3-4h to było by pewnie jakieś 8+/10.
-
Właśnie obejrzałem, słaba akcja tym bardziej że M@jk mocno się jarał szarą strefą więc raczej nie miał by problemu z opisaniem jej własnymi słowami. A jak nie miał sił/czasu na sklecenie tekstu to mógł te 3 strony zwolnić na dodatkowe recki albo rozbudowanie już zaklepanych artykułów.
-
Mogli przynajmniej do tego rogala w remasterze dodać co-op skoro i tak ganiają czasem tam dwie postacie. Mam też nadzieję że to początek odejścia od strategii GaaSowania studiów.
-
Forumowy klub gierek Retro - grudzień 2023
łom odpowiedział(a) na SebaSan1981 temat w Graczpospolita
Ja jeszcze ogrywam Yoshiego. Dobra gra ale jakoś nie chce mi się grać więcej niż 2-3 levele na dzień. -
To podsumowanie zliczyło mi tylko czas jak miałem PS Plusa więc jak ktoś nie miał przez cały rok aktywnego abonamentu to do niczego się nie nadaje.
-
Podziękuj Activision: Ex-Bizarre Creations bosses finally admit it: Activision's corporate meddling was a problem "We weren't an independent studio making 'our' games anymore - we were making games to fill slots. Although we did believe in them, they were more the products of committees and analysts. The culture we’d worked on for so long gradually eroded just enough so that it wasn’t ‘ours’ anymore." Dzisiaj i tak zostali by oddelegowani do CoDa.
-
Disco Elysium (PS4 Pro) - przygodówka/rpg z oryginalnym umiejscowieniem akcji. Początek był u mnie ciężki bo stworzyłem postać z wysoką inteligencją przez co co chwilę byłem zasypywany ścianą tekstu na średnio ciekawe tematy. Po paru godzinach tak to mnie wymęczyło że rozpocząłem od nowa, tym razem osiłkiem/chamem/przygłupem. Sama gra najbardziej mi się skojarzyła z Falloutem 1/2 wybebeszonym z walki a nastawionym na dialogi. Ganiamy naszym detektywem z amnezją sprawdzając każdy zakątek i gadając z każdym kto się nawinie aby rozwikłać zagadkę pewnego trupa. Oczywiście nie jest to takie proste więc po drodze zrobimy masę subquestów, część powiązanych z głównym wątkiem, część mniej, wszystko po to aby zdobyć kasę/przedmioty/skill pointy które pomogą nam w zadaniach. Rozwój postaci wiąże się z systemem dialogów który jest całkiem rozbudowany, bo wszelkie statystyki bezpośrednio wpływają na procentowy sukces akcji które możemy podjąć podczas nich (od zwykłego przekonania do swojej racji, po wyczucie szóstym zmysłem jakiejś istoty w eterze). Eksploracja jest niestety trochę koślawa, postać jest zamulona i lubi się zamotać, nakierowanie na odpowiedni element też działa średnio. Design gry jest ciekawy bo to połączenie mieściny z bloku wschodniego ze... steampunkiem? To wszystko jest dobrze sklejone 'artystyczną' stylistyką. Postacie, efekty czy ikonki mają swój specyficzny urok. Nie jest to poziom Persony 5 ale całkiem blisko. Melancholijna muzyka też pasuje do szaroburej rzeczywistości po której biegamy. Fabuła i postacie są dobrze napisane. Reakcje na dialogi i (czasami nieortodoksyjne) zachowanie bohatera są dobrze przypisane do postaci z którą gadamy. Problem polega na tym że cześć rozmów jest rozwleczona do przesady albo jest na kompletnie nieciekawy temat. A że nie zawsze wiadomo co jest ważne a co nie, to wybierałem wszystkie opcje dialogowe i przyznam, że po ~10h gry zacząłem przewijać większość dopóki nie pojawił się jakiś check i ewentualnie wtedy czytałem o czym mowa. Grę ukończyłem 2 razy i tutaj też miałem lekki zawód bo mimo całkowicie innego podejścia (inne statystyki, zadania, wybory dialogowe itd.) główny wątek fabularny potoczył się prawie identycznie. Liczyłem na różnorodność w stylu Detroit a tu zonk, bo wszelkie wybory są po części iluzoryczne. Tytuł dobry ale nie do końca do mnie trafił, spodziewałem się czegoś lepszego i nie będę do niego wracał. 7+/10
-
Dwa lata temu pisałem tak we 'właśnie ukończyłem', jest masa lepszych RPGów a Suikoden 2 był o parę klas lepszy.
-
Może tym razem przedświąteczny chlew na poczcie bo patrząc na datę wysyłki do mnie szła 5 dni roboczych.
-
Może to i dobrze że nic nie pokazali z Ghost of Tsushima 2 bo wtedy kompletnie by ta gra przepadła. Rozgrywka wygląda dobrze, jak zawsze u Team Ninja ale oświetlenie jest strasznie płaskie i zero jedynkowe (mocno widać w 1:11). Niech ktoś ich wykupi albo zawiąże bliższą współprace z konkretnym budżetem bo szkoda że dobry gameplay jest przyćmiewany przez średnią oprawę.
-
@Piechota U Ciebie w recce jest ok, tylko w tekstach niejakiego kochańca (Sly 1 i o polskich wersjach gier) jest Jack i Dexter używane. Pewnie ten sam przypadek co rooster Kaliego xd
-
Magazyn przeczytany od deski do deski. Dobór gier bardzo dobry, właściwie tylko Mafia, RE4 i Viewtiful Joe (RE4 i VJ jako gry bardziej GameCubowe) tak średnio pasują tym bardziej że na ich miejsce znalazło by się masę exów (np. ZoE2, Valkyrie Profile 2, DMC1). Co do jakości recenzji w większości trzymają poziom ale jest pare które więcej poświęcają miejsca na otoczkę niż na samą grę, no i moim zdaniem powinny być dwie oceny tak jak w retrorecenzjach w regularnych wydaniach, bo część gier zostało ocenione przez różowe okulary (Fifa czy Sly 1) nie zwracając kompletnie uwagi na to jak się gra dzisiaj. Z kwestii technicznych to korekta tym razem nie zaspała i baboli w tekstach jest mało, a największy który aż kuł w oczy to Jack i Dexter. Numer na wysokim poziomie, oby więcej takich albo i jeszcze lepszych wydań a mniej lekkich wtop (w szczególności technicznych) jak Saturn.
-
Ubisoft raczej nie skasowało projektu bo zaczęło zatrudniać do pracy nad nim nie tylko we Francji ale też w Niemczech. Może po wydaniu tego remaster jedynki coś się ruszy.
-
Graficzka robi wrażenie szkoda nie pokazali żadnego gameplayu, tym bardziej że przez liniowość kampania w V była dla mnie średnia. Boję się trochę tego że przez praktycznie całą grę będzie towarzyszyła nam druga postać i już całkiem oskryptują misje (bez możliwości kombinowania na różne sposoby), będzie prezentowało się to świetnie ale czy zachęci do powrotu po przejściu to nie wiem.
-
Tak, tylko z trybem Ray Tracing ma problemy.
-
Ja nie pamiętam czasów gdzie gry trzymały swoją cenę tylko że w czasach przed internetowych obniżki w sklepach leciały 'falą', jak sklep A obniżył cenę danej gry to miesiąc później reszta też miała niższą cenę. Mniej popularne gierki szybko taniały, lepsze wchodziły do platynowych kolekcji, a najszybsze obniżki były w czasach PS2/X/GC gdzie takie GTA SA z pół roku po premierze kupiłem za 120, a też było masa rocznych hiciorów za 80zł i mniej. Jedyne wyjątki to N64 gdzie nie przypominam sobie reklam z grami poniżej 200zł i może gry od Nintendo na handheldy. A Nintendo nie obniża cen bo może sobie na to pozwolić (wiedząc że i tak każdy posiadacz Switcha kupi ich exy) i więcej zarabia na takim podejściu, nie dla tego że szanuje klienta.
-
Przeczytałem więcej i jeśli chodzi o dobór gierek to jedyne co mi się rzuca w oczy to umieszczenie dwóch gier mocno kojarzonych z GameCubem które właśnie powinny być w GaCek Extreme (jeśli takie coś jest w planach za x lat) a na wolnych stronach dodanie DMC1 (który jest praktycznie tym dla slasherów czym GTA3 dla open-worldów) i może właśnie GG. Recki które przeczytałem są dobrze napisane ale przy części czuć okulary nostalgii bo np. taki Suikoden V wygląda okropnie (+tragiczny design miejscówek gdzie ctrl+c, ctrl+v leciało na każdym obiekcie) i tylko postacie prezentują jakiś poziom. Czasem takie ewidentne minusy nie zostały wytknięte. Już to pisałem z 5 razy, wysyłajcie przedpremierowe egzemplarze zaprzyjaźnionym jutuberom żeby przynajmniej wspomnieli że coś takiego istnieje bo ludzie bez forumka czy FB ale interesujący się retro nawet nie wiedzą o takich wydaniach.
-
@SebaSan1981 Twoja kolej na zapodanie gierek.