łom

Wątpię że S-E (tak samo jak każdy duży japoński developer) chciał by zrezygnować z rynku Nintendo więc raczej pełnego przejęcia nie będzie, ale zawiązanie bliższej współpracy tak żeby wysokobudżetowe gry trafiały najpierw na PS5 jest jak najbardziej możliwe.

A to sądzisz że Tekken bez nasranych rozbłysków i mechanik powiązanych z jakimiś paskami/rage'ami nie ma racji bytu? Bo jak odwiedzają mnie znajomi czy rodzina (casuale bijatykowi) i odpalana jest jakaś bijatyka to najczęściej jest to DoA5 LR albo TTT2 (ewentualnie MK IX) bo nie trzeba tłumaczyć co, jak, kiedy można odpalić i każdy może ogarnąć co się dzieje. A dla przykładu T7 czy SC VI jest od razu wywalany bo są jakieś ciosy z armorem, rage itp. i osoby które tego nie ogarniają czują się oszukane bo "jak to sprzedaję kopa na ryj przeciwnikowi a on nadal może mnie atakować". Nic to trzeba czekać na nowe DoA bo może po tym jak się przejechali na DoA6 wrócą do rozwiązań z 5LR.

Niech tylko naprawią fizykę jazdy pojazdami (w szczególności kolizje z małymi kamykami) i dadzą więcej bardziej ograniczonych miejscówek (bo wymijanie patrolów na w pełni otwartej przestrzeni jest za proste) a to będzie konkretny powód dla kupna PS5, bo mimo że nie uważam DS1 za grę idealną to jest jedyna w swym rodzaju. A pierwsze skojarzenie jakie miałem odnośnie tego kolesia na końcu to Raiden z MGS4 xd

Obejrzałem 3 razy i bardzo mi się nie podoba kierunek w którym poszli. Rozbłysków i wszelkich poświat jest nasrane więcej niż w jakimś Soul Caliburze, wybuchające ściany (40 sek) zgapione z DoA i jeszcze są teraz jakieś dash cancele więc albo będzie dodatkowy motyw na który można wykorzystać rage'a albo dadzą pasek speciala który napełnia się w trakcie walki. Powrotu do 'czystego' Tekkena jak w 5DR pewnie już się nie doczekam (no chyba że T8 będzie kompletną klapą).

Bardzo dobrze że zrobili tylko na PS5. Jedni uczą się robienia gier tylko dla nowych konsol tworząc remake'a (jak ND z Part 1) a inni tworzą rozbudowane DLC i przy kolejnym projekcie (czy to Horizon 3 czy co innego) będą już wiedzieli na co mogą sobie pozwolić.

Przejrzałem trailery i najważniejsze jest to że żegnamy duże gry crossgenowe. A niektórzy tutaj martwili się że do 2025 prawie wszystko będzie też robione pod PS4.

Może masz jakiś Auto HDR czy coś w tym stylu odpalony?

Jak ktoś nie ma obeznania w bijatykach to 3/4 tekstu związanego z mechanikami nie zrozumie. Może też zamiast wyliczać wszystkie części po kolei, w głównym tekście lepiej było dać tylko największe odsłony a obok dwie ramki, jedna z dopakowanymi wersjami i dosłownie dwa zdania co dodają, a druga ze spin-offami z opisem co to jest i czy warto ograć. Zdaje mi się że dla statystycznego gracza który zna trochę SF i Tekkena za dużo było technicznej gadki a za mało opisu jak w to się gra, czyli jakie ma gra tempo, widowiskowość, design aren itd. Nawet mogłeś dać tekst w stylu "w porównaniu do konkurencyjnego SFV, GG Xrd był ..." tak żeby było jakieś odniesienie do bardziej popularnej serii.

Na ten moment nie ma niestety żadnych planów odnośnie rebootów DoA i Ninja Gaiden więc jeszcze trzeba będzie trochę poczekać Team Ninja Denies Ninja Gaiden & Dead Or Alive Reboot Rumours | Nintendo Life

Niestety Capcom non stop kombinuje z multiplayerowym RE (zamiast wskrzesić Outbreak) i budżet który mógł zostać przeznaczony na jakieś RE3 Gold poszedł na Resistance. Edit: REsistance a nie REverse

Miałem RE3 po japońsku te 23 lata temu więc notatka nic mi nie mówiła a i tak się domyśliłem xd

Akurat nazwa leku była wyświetlana na komputerze obok więc żadnej notatki nie trzeba było czytać RE3 oryginał i 2020 to inne gry i tak najlepiej do nich podejść. Wiadomo że wycięcie/podmiana paru lokacji, uproszczenie zagadek, różnych cutscenek zależnych od tego gdzie się najpierw pójdzie czy mercenaries boli, za to RE3 2020 ma tak dynamiczne tempo i rozgrywkę że aż chce się masterować. Potencjał był o wiele większy ale ja się cieszę że te gry są aż tak odmienne. Jak będę miał ochotę to zawsze mogę ograć oryginał który nadal jest grywalny (a na pewno bardziej niż np. CV).

Na jakim gorszym papierze? Przecież Extreme nie jest na jakimś papierze premium a powrotu cienkich, gazeciarskich stron z lat 90-tych nikt nie będzie chciał widzieć, a na pewno nie te osoby które przerzucą się z Pixela na PE. Zamiast ciąć koszty tam gdzie nie trzeba niech najpierw sytuacja z patronitem, drukarnią i wysyłkami prenumeraty zostanie ogarnięta.

Niszowy temat bo próg wejścia jest wysoki w tej grze ale może coś o BlazBlue? Tym bardziej że główny mózg projektu odszedł z ArcSys.

Numer praktycznie cały przeczytany i jedna uwaga: Talasofobia - trochę za krótki tekst no i bardzo brakuje wspomnienia tytułu który idealnie pasuje do tematu a mianowicie Tomb Raider 2, duża część gry to lokacje znajdujące się pod wodą a początek 40 Fathoms zapisał mi się w pamięci na lata @Piechota jeśli nie grałeś to koniecznie nadrób ten tytuł.

Ja miałem z 3 numery i nawet jeden artykuł mnie nie porwał. Teksty były bezduszne, tak jak by dany temat nawet nie interesował autora tekstu (historia Prince of Persia to było dosłownie wyliczenie co kiedy wyszło, zero odczuć jak w to się gra/grało). Recenzje też słabe jak mało co. Z tego co pamiętam w recce MK XI nie było wzmianki o tych paskach ofensywnych/defensywnych które dodali i tak na prawdę miała tak mało konkretów że równie dobrze to mogła być recka MKX albo IX albo XII. Pismo padło ale za jakiś czas nawet nie będę pamiętał że istniało (w przeciwieństwie do SS czy NEO).

"W kwestiach biznesowych będziemy kontynuować wydawanie PSX Extreme. W obecnej sytuacji będzie to jedyny na polskim rynku miesięcznik poświęcony tematyce gier wideo. Pod kątem cyfr wypada lepiej niż Pixel i liczę na to, że koncentrując się na jednym tytule uda się nam go umocnić. Mam też nadzieję, że uda się nam zachęcić również Was do sięgnięcia po ten magazyn, postaramy się przemycić na jego łamach "ducha Pixela" - Mam nadzieję że Roger już zapłacił za egzorcystę albo jakieś amulety żeby przepędzić tego 'ducha'.

Oczywiście że mają konsole i dziesiątki różnych konfiguracji PC na których są testowane wszelkie buildy i na 99% te wszystkie problemy były dawno zaraportowane i nad nimi devi pracowali już od jakiegoś czasu (inaczej nie było by możliwości zrobienia patcha w ciągu paru godzin). A czemu niedorobiona gra zostaje wydana? Ostateczna data premiery była już ustalona dawno temu, pewnie wszelkie umowy nie pozwoliły na kolejne przesunięcie nawet o tydzień, a w momencie kiedy ta data premiery była ustalona, gra była w takim stanie że wg idealnego planu była by gotowa w 100% na premierę. Tylko że standardowo idealny plan rzadko kiedy się sprawdza i widocznie te 2 tygodnie temu były większe problemy (np. jakieś blockery które uniemożliwiają ukończenie gry) nad którymi trzeba było pracować niż to co teraz widzą gracze. Niestety to nie czasy NES/SNES/PS1/PS2 gdzie gra musiała zostać dopracowana na premierę bo paczyki nie były dostępne ale też koszty produkcji i marketingu były o wiele mniejsze, więc można było sobie pozwolić na przesunięcie nawet parę miesięcy przed ustaloną datą premiery.

Nie wiem jak w tym przypadku ale na PC zmiana z DX12 na DX11 często pomagała w 'shader compilation stuttering'.

To chyba normalne że jak coś nie działa jak trzeba (prenumerata, patronite czy jakość reedycji nr 1) to jest krytyka po to żeby redakcja wiedziała że to są problemy które trzeba poprawić, ale to nie oznacza że w ramach protestu przestanę kupować szmatławca, tym bardziej że alternatywy nie ma. A wszelkie numery specjalne z chęcią kupię bo numer zerowy był bardzo ok i oprócz paru małych wpadek (screenshoty z dopakowanego emu, jakość papieru mogła by być lepsza) nie było się zbytnio do czego przyczepić. Co jak co mam nadzieję że temat zostanie pociągnięty dalej i te 2-3 razy w roku ukaże się jakiś numer specjalny (czy to N64/Saturn/Dreamcast Extreme) czy rocznikowe wydania od 1990 wzwyż.

Wziąłem Contrę i Kunio Kuna. Mam nadzieję że okładka GOAL 3 to placeholder i na okładce pojawią się prawilne japońskie krzaczki

@Roger Jak możesz to upewnij się że zostanie to wydane na normalnym papierze, tak jak regularne numery PSX Extreme a nie na tych odpadach co zostały użyte do reedycji nr 1.

Nie wygląda to jakoś dobrze, a na pewno nie czuć gry robionej tylko pod nowe konsole. Może kiedyś się doczekam następcy NFS: Hot Pursuit 2010.