Co nazywasz bełkotem? Może czegoś nie zrozumiałeś?
"Dead Nation - super łatwe nie jest..." - oznacza to, że moim zdaniem ta gra nie powinna zaliczać się do najprostszych platynek, mimo, że...
"... trudne wcale" - jakąś wybitnie trudną też nie jest (powody umieściłem w poście #143).
edit: Oj Winiaar, Winiaar, widzę, że dalej nie rozumiesz. No nic.
edit2: Hahaha, no dobra, jakoś to przeżyję.
edit3, ostatni : Piszę z nudów. Przyczepiłeś się Winiaarze do tego jednego zdania, jak rzep do psiego ogona. Co więcej, zarzucasz mi, że nie potrafię przyznać się do błędu. Popraw mnie jeśli się mylę, ale nie przypominam sobie abym chociaż raz kłócił się nad gramatyczną poprawnością tego zdania. Napisałem tak jak chciałem, koniec.
Odnosiło się do Twojej wypowiedzi dotyczącej kooperacji. Ja napisałem, że:
Taki skrót myślowy. Być może mój błąd. Być może powinienem napisać więcej, że "trofik w singlu - trudne", "trofik w kooperacji - łatwe". Być może powinienem napisać dlaczego tak uważam. "Dlatego, że grając z kimś, ma się dwa razy więcej flar, min i reszty, niż grając samemu". Być może powinienem dodać również: "Grając samemu zombiaki lecą tylko na Ciebie, grając z drugim graczem, można wykorzystać go jako przynętę". Nie napisałem tak jednak. Myślałem, że jest to oczywiste.
A nazywanie bełkotem czegoś, czego nie do końca się zrozumiało, jest... lekko prostackie (bez urazy).
Tyle