Skocz do zawartości

Seigaku

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Seigaku

  1. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Dobrze.
  2. Seigaku odpowiedział(a) na Hela odpowiedź w temacie w Xbox 360
    W takich chwilach zastanawiam się dlaczego kupiłem ps3, a nie X'a <_< .
  3. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Sly, bodajże trójka. No, to teraz macie:
  4. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Wow, to było trudne, nie? Zapodaj coś.
  5. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    W międzyczasie jak beavisbathol będzie szukał skrina (nie spiesz się stary) to zapodam banałem (wystarczy skojarzyć postać):
  6. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Zadajesz.
  7. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
  8. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Red Faction 2.
  9. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Mi to bardziej wygląda na jakąś gre gieteapodobną. Nie grałem, ale stawiam na Liberty City Stories.
  10. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Jak nikt nic nie daje to...
  11. Seigaku odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Harold and Kumar 2: EfGB - fajna, luźna komedia, bez większych rewelacji, ale do polania jak najbardziej. Warto obejrzeć min. dla sceny w więzieniu (Wielki Bob i jego kanapka z ) i dla naćpanego prezydenta USA. Lepsza od jedynki, 7/10.
  12. Seigaku odpowiedział(a) na kubanczyk odpowiedź w temacie w PS3
    No, fabularnie jak nic będzie kalka SH2. Założe się, że Alex kropnął swojego brata i teraz przyjdzie mu za odpokutować w Silent Hill (czyli podobnie jak było w przypadku ). Obecność Piramidogłowego daje do myślenia. Swoją drogą, fajnie że zaczerpnięto kilka motywów z filmu - nowa zamiana świata, tym razem w czasie rzeczywistym, bardziej złowieszczy design kata, ciągnące się za nim robactwo, wygląda to fachowo. Na fragmencie gameplayu widać nawet tą samą miejscówe co w filmie - budynek mieszkalny, scena z rozcinaniem obrazu tez wygląda znajomo. Ciekawe jak daleko twórcy posuną się w nawiązaniach do poprzednich Silentów, i ile nowego rzeczywiscie będzie w Homecoming.
  13. Seigaku odpowiedział(a) na LiSoQuan odpowiedź w temacie w PS3
    Nie chce mi się wierzyć, że jesteś taki głupi że nie potrafisz rozwiązać tak prostej zagadki, tym bardziej z tymi podpowiedziami wyżej. Może po prostu masz skopaną grę, buga, albo cuś...
  14. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    To było łatwe oczywiście.
  15. Seigaku odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Ja pier'dole, przecież to tylko horrory klasy B. Taki już ich urok. Są głupie, ale grunt, że straszą. stabik: Raz, że nikomu ich nie polecam, po prostu wygłaszam swoją opinię. A dwa, że głupi film klasy B niekoniecznie musi być słaby i nie do obejrzenia.
  16. Seigaku odpowiedział(a) na CoATI odpowiedź w temacie w PS2
    Ktoś chętny?
  17. Seigaku odpowiedział(a) na ShrekuGT odpowiedź w temacie w PS2
    Tomb Raider: Anniversary, GoW2, RE4.
  18. Seigaku odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Właśnie miałem zacząć to oglądać obaczymy czy taki dobry.
  19. Seigaku odpowiedział(a) na mishka odpowiedź w temacie w PS2
    Royal Guard jest wyjątkowo nieprzystępny jak na pierwszy raz. Mało efektowny i wymaga wielu godzin ćwiczeń (ale jak już się go opanuje to nie ma co zbierać). Gunslinger choć efekciarski to z początku jest mało skuteczny. Zostaje więc albo Trickster, albo Swordmaster. W zależności od gracza, Swordmaster ma zajebiste techniki i gra się na nim bardzo przyjemnie, Trickster z kolei dzięki szybkim unikom znacznie ułatwia grę, tym bardziej po dopakowaniu na kolejne levele. Żółtodziobom radziłbym jednak zacząć od tego ostatniego.
  20. Seigaku odpowiedział(a) na mishka odpowiedź w temacie w PS2
    Pewnie. Po jednokrotnym zaliczeniu gry autmatycznie przechodzisz na wyższy stopień trudności, zachowujac przy tym orby, bronie i nabyte techniki. Później gra sama się pyta na jakim stopniu chcesz grać. Życzę powodzenia, jak zaliczysz DMD w DMC3 jesteś kozak.
  21. Seigaku odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Won mi od 28 Weeks Later, zajebisty horrorek. Pierwszy RE też jest świetny, nieporównywalnie lepszy od Apocalypse czy Extinction.
  22. Seigaku odpowiedział(a) na mishka odpowiedź w temacie w PS2
    Podobnie w DMC1, po ukończeniu gry można ponownie zacząć przygode, już z napakowaną postacią. Różnica polega tylko na tym, że nie można skakać po levelach. Nie twierdze, że jest. Po prostu wydaje mi się, że pod tym względem dużo więcej do powiedzenia ma Dante's Awakening, zresztą...najlepiej jak porównasz sobie stopnie Dante Must Die w obu częściach. Ten w DMC3 jest niemal nie do przejścia dla zwykłego gracza.
  23. Seigaku odpowiedział(a) na mishka odpowiedź w temacie w PS2
    Łatwiej zabić wrogów? Co przez to rozumiesz? Postać można pakować? A w jakiej części nie można było? Z pierwszym zdaniem prawie się zgadzam. Prawie, bo to JEST najlepsza gra tego typu na ps2. I basta. Drugiego zdania nie skomentuje. Już wcześniej ktoś pisał, że DMC1 jest trudniejszy, chociaż ja do dziś ni ch'uja nie rozumiem pod jakim względem. W DMC3 już podstawowy stopień, normal potrafi dać ostro po (pipi)e (do Cerberusa podchodziłem 4 razy ).
  24. Seigaku odpowiedział(a) na _mike odpowiedź w temacie w PS3
    Hicior na miare pierwszego DMC? Jestem nastawiony raczej sceptycznie, czy aby przypadkiem to studio nie jest odpowiedzialne za przeciętnego God Hand'a? Mam nadzieje, że nie wyjdzie z tego drugi Chaos Legion (który też początkowo był zapowiadany jako DMC killer, a okazał się zwykłym slasherem).
  25. Seigaku odpowiedział(a) na Loki! odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Żadne arcydzieło, ale anime niezłe. To co na pewno każdemu musi się spodobać to dopracowana strona wizualna oraz piękna oprawa muzyczna, cała reszta...już niekoniecznie. Przedstawiona historia jest powolna, refleksyjna, bardzo melancholijna . Przynudzająca? To już zależy od widza. Szczątkowe ilości dialogów, częste "zawiechy" i senny klimat nie każdemu przypadnią przecież do gustu. Pewne jest natomiast, że w pewnym momencie zaczyna brakować pomysłów i film zaczyna się troche ciągnąć (jak już słusznie zauważył Suavek). Mi się jednak podobało, lubię takie życiowe filmy.