W Kessena nie grałem, a co do DW to radziłbym ci zastanowić się nad którąś z nowszych części. Dwójka była jedną z moich pierwszych gier na ps2 i nie powiem, grało się w to całkiem przyjemnie, jakieś...7 lat temu dzisiaj dwumetrowym badylem bym tej gry nie tknął, czas robi swoje i przy tym tytule można dotkliwie to odczuć. Osobiście polecam ci część czwartą, w którą grało mi się chyba najlepiej (sporo nowości względem 2 i 3, lepsza animacja i soundtrack, znacznie większa żywotność). Miej też na uwadze, że Dynasty Warriors to dość specyficzna seria, która niekoniecznie może ci przypaść do gustu, no chyba, że jest typowym slasherowcem a'la Kali, któremu tępe siekanie nie nudzi się nawet przez kilkadziesiąt godzin.