Swoją drogą CPU jest dość agresywne.
Grałem sobie kulturalnie rozwijając technologię, miałem chyba tylko 3 miasta gdzie komputer w tym samym czasie już 5 nieźle rozbudowywał i jeb z zaskoczenia kleopatra wyskakuje z wojną, gdzie ja nawet za bardzo wojska nie miałem. Dzięki dobrym stosunkom z państwami miastami sobie szybko pożyczyłem wojsko i wyjaśniłem trochę jej zamiary, a w międzyczasie moje miasta produkowały już dość zaawansowane jednostki względem jej łuczników na rydwanach xd
Jak rozpocząłem ofensywę na jej miasta to się szmaciura od razu garnęła do kapitulacji, ale splunąłem na nią totalnie i podbiłem 3 z 4 miast, a następnie zawarłem pokój.
Wszyscy zaczęli mnie potępiać za agresję wojskową, a ta pinda po jakimś czasie jeszcze raz postanowiła wypowiedzieć mi wojnę, gdzie ja już w 1800 roku miałem samoloty szturmowe xd no easy podbiłem jej stolicę i kleopatra poszła do spania.
Niesamowita jest to gra chociaż nie wyobrażam sobie grać w nią na konsoli xd