Skocz do zawartości

Wicked

Użytkownicy
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wicked

  1. Ja po raz pierwszy zagralem u kuzyna w MGS'a(w 1 na psx).Nie powiem zeby mi sie nie spodobala:) Jak nastepnym razem przyszedlem to powiedzialem aby wlaczyl ta gre co sie zolnierzem chodzi (wtedy jeszcze nawet nie znalem tytulu).Potem sam sobie ja kupilem(pirata).Grajac zacielem sie w momencie gdzie trzeba bylo za pomoca C4 sciane wysadzic i bylem zmuszony odsawic na jakis czas gre.W koncu udalo mi sie ja przejsc kilkanascie razy.Mozna powiedziec ze zostalem fanem;)Pozniej przyzedl czas na MGS2 i MGS3 a po jakims czasie je sprzedalem i kupilem "ulepszone"wersje czyli substance i subsistance.Potem w koncu znalazlem i kupilem oryginal MGS na psx:)Dla MGS The Twin Snakes kupilem nawet game cube'a.Dzieki Subsistance w koncu moglem zagrac w MG i MG2 Solid Snake=]Kazdego metala kupowalem glownie dla fabuly co chyba rzadko sie zdarza jesli chodzi o gry.Teraz moja ulubiona czescia jest MGS3 ale to mgs'a z psx'a wspominam najmilej.Dzieki MGS'owi podszkolilem nawet swoj angielski(a jednak gry ucza;)
  2. Trailer niewiele pokazuje oprocz niezlej animacji wiec nalezy miec tylko nadzieje ze bedzie lepszy od poprzednich filmow i nie bedzie w nim skaczacej na motorze milly jovovich Szczerze to wolalbym takie filmy(horrory)aby byly robione normalnie bo z taka animacja w ogole mnie nie przestraszy.Oby scenariusz jako taki byl...
  3. Wicked

    HORROR

    Kiedys straszyly mnie horrory w stylu leprechaun'a czy child's play ale teraz wydaja sie tak glupie ze az smieszne(zwlaszcza ten pierwszy).Podobala mi sie pewna czesc zywych trupow ale nie pamietam dokladnie jak sie nazywala(pamietam scene w ktorej przypeili jedna "zombiaczke" do stolu;jakiegos przepolowionego wzdluz psa czy cos ktory jeszcze zyl;ze przed jednym zombiakiem ktos ukryl sie w takiej metalowej szefce-jakby ktos skojarzyl i znal tytul to niech poda bo bym sobie jeszcze raz obejrzal ta czesc).Zacne bylo tez "Zejscie",nie zeby bylo straszne chociaz troche ale niezly film.Seria Evil Dead tez byla dosc fajna i niektore momenty nawet troche przestraszyly.Z "Martwicy Mozgu"mozna sie niezle posmiac
  4. Gralem tylko w kilkanascie rpg i najtrudnieszymi bossami jaki mi sie trafily byl;Yazmat i penance(a moze raczej najdluzej zajelo mi aby ich pokonac ze wzgledu na ich hp)i smoki z dragovian trials(zwlaszcza jak sie pozniej walczy po kolei z kazdym bez zadnych przerw)
  5. Wicked

    Final Fantasy XII

    ja ukonczylem gre prawie na 100%.Zostalo mi jakies 5 przedmiotow do kupienia i pare stworow do zabicia aby uzupenic ta ksiege w ktorej mozna o nich poczytac.Zajelo mi to jakies 110 godzin co nie jest wedlug mnie specjalnie dlugo.System walki podoba mi sie i dzieki niemu pakowanie jest dosc szybkie i przyjemne.Pamietam jak zbieralem luck spheres i fortune spheres w FFX (ktora jest moja ulubiona).Jako ze stwory zostawiajace te sphere'y mialy dosc duzo hp to aby sie nie nudzic w jednej rece trzymalem gazete(PE)i czytalem a w drugiej pada i przez jakies 3 godziny naciskalem tylko dol,X,gora-wychodzil quick hit W FFXII bylo to o wiele szybsze i nie tak nudne.Wystarczylo tylko biec w odpowiednie miejsce a reszta nalezala do gambitow.A jesli ktos woli normalnie grac to moze je bezproblemu wylaczy i naciskac X jakies 2000 razy do konca gry Cale szczescie ze exp. po walce jest przyznawany nawet temu kto w ogole nie zadal obrazen wrogowi bo dzieki temu moglem wystawic do walki tylko jedna podpakowana ktora by zabijala a dwoch pozostalych(vaan,fran lub penelo)dostawaly nawet po 6000exp. i dostawaly po 7 z poczatku level-up'ow Gdyby nie fabula ,postacie(na szczescie jest balthier,basch i asche) i bezuzyteczne do walki esper'y(uzylem ich w walce chyba ze 2 razy przechodzac gre) ta czesc byla by jedna z lepszych. P.S. Zdobyl ktos danjuro dagger? Mi sie to udalo dzieki fajnemu sposobowi ktorego znalazlem w necie.Jednak mialem pecha i nawet dzieki niemu zajelo mi to jakies 13 godzin(cala noc,dopiero okolo 12.00 poszedlem spac po tej "ciezkiej pracy" ).Masakra z tym nozykiem byla.Mam nadzieje ze juz nigdy nie bede musial sie tak "poswiecac"
  6. Wicked

    Final Fantasy X

    Jesli dobrze pamietam to wystarczylo zarzucic mu status zombie aby co ture tracil te 9999Hp ^_^ Oczywiscie jesli mialo sie atak na max. dopakowany to jeden atak i po nim.
  7. Fajnie by bylo gdyby kosztowaly tyle co gry na pc...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...