Fisiu

Mógłbyś rozwinąć? Największy problem mam z drugim śniadaniem i z potrawą przed kolacją*, nie do końca wiem co wtedy jeść. Dlatego podczas drugiego śniadania chwytam się chleba, bananów i białka. *Chyba, że mam trening, to wiem. @Down Mam już białeczko Chodzi o to że nie nalezy łączyć węglowodanów prostych z tluszczami ponieważ tłuszcze spowalniają trawienie co skutkuje tym że odłoży ci sie to jako sadło. Ale jak ma być to owsianka to nie ma powodow do wilekich zmartwień tymbardziej że robisz mase, gorzej jakyś to połączył z tymi twoimi kluskami.Według mnie. Co do tego posiłku to ciemny chleb z jakąś polędwicą z kurczaka plus bialko spokojnie wystarczy. Według mnie. Dzięki za wszystkie rady. Jeżeli będą odpowiednie zmiany to w lipcu zarzucę fotografię w odpowiednim temacie

Mógłbyś rozwinąć? Największy problem mam z drugim śniadaniem i z potrawą przed kolacją*, nie do końca wiem co wtedy jeść. Dlatego podczas drugiego śniadania chwytam się chleba, bananów i białka. *Chyba, że mam trening, to wiem. @Down Mam już białeczko

Sprostuje. Mam co dwa tygodnie w środę trening wieczorem (około 20) Btw. Co za różnica czy zjem pierw jajecznice czy płatki? Jajecznicy nie przygotuję sobie na uczelni. Dlatego jem ją razem z płatkami na śniadanie. Od tego mam białko w prochu.

Nie jeść jajecznicy na śniadanie? Dla mnie nie realne, zaraz czułbym głód. Jeżeli wyrzuciłbym połowę dań, co sugerujesz, jakim cudem mam mieć dodatni bilans kaloryczny? Z jajek mam białko oraz węgle, uzupełnione ciemnym chlebem oraz płatkami. Ziemniaki z jajkiem oraz pierogi to zamiennik w razie niemożności zjedzenia ryżu lub makaronu (wyłącznie środa, wtedy mam zajęcia od 8 do 19 ) Często do ryżu ląduje cycek lub schabowy. Sam chleb mam jeść na drugie śniadanie? Też kiepsko to wygląda. Mogę oczywiście w obydwu daniach zamienić płatki kukurydziane oraz czekoladowe na owsiane. Twarogi lekkie również mam, czekają na spożycie wraz z ciemnym pieczywem. Prawdą jest, że miałbym problem z białkiem, dlatego zakupiłem i uzupełniam w razie braków w diecie. Aż takim zapaleńcem nie jestem by jeść wyłącznie na zmianę ryż z cyckiem i makaron + owsianka, ryba. Podkreślę, że u mnie stosunkowo trudno było uzyskać dodatkowe kilogramy. Hektolitry piwska, wódy i fastfoody, a ja nie przekraczałem 62kg...

1. Jajecznica z 3 dużej wielkości jaj, 2-3 kromki chleba ciemnego, talerz mleka (około 250-300ml) i płatki śniadaniowe ze 2, 3 garście (kukurydziane + czekoladowe). 2. Serek wiejski, 2-3 kromki chleba ciemnego, białko, ewentualny banan lub jogurt pitny 3. 100-125g ryżu białego lub 250g makaronu lub dwa jajka gotowane z ziemniakami i sosem chrzanowym, 300g pierogów ruskich. 4. trening (1.5l wody) 5. 2x banan bezpośrednio po treningu, kawka, białko 6. po powrocie do domu 100-125g ryżu lub 250g makaronu 7. makrela lub tuńczyk z 2-3 kromkami, lub/i na poprawkę płatki z mlekiem (jak śniadanie) 8. serek wiejski niedługo przed snem Mniej więcej. Gdy mam cycka to do potraw z ryżem w godzinach obiadowych dorzucam go. Odrobina tłuszczu to nie problem, zrzuci się. Uwierz mi, że przed treningami można by na mnie koszule z Vistuli prasować.

Początkujący, Cannabis, jestem początkującym. Pytanie tylko czy nie za szybko leci mi masa (59.6 > ~65-66 w ciągu trzech tygodni diety). To nie temat odnośnie diet, ale wydaje mi się, że również odizolowanie od fajek dało taki skutek.

Po 3 seriach prawidłowo wykonanych technicznie (a przynajmniej staram się to robić) z długim czasem opadania ciężaru, czyli maksymalnym wysiłkiem dla mięśni (nie wiem jak fachowo się to nazywa) jestem po prostu wypompowany. To jest FBW. Tygodniowo na każdą partię ciała wychodzi 9 serii - 12 serii w przypadku czterech treningów tygodniowo, do tego oddzielnie łydki, brzuch i przedramiona. Dlaczego tak łączysz partie (np. plecy z klatką) w ciągu jednego dnia?

Ja podzielę się swoim treningiem (raczkujący w tej dziedzinie sportu, wciąż szczypiorek ) Jest to trening tzw. Full Body Workout: 1 dzień / 2 dzień / 3 dzień Przysiad ze sztangą na barkach / Suwnica / Przysiad z hantlami na barkach (nogi najważniejsze) MC / Podciąganie do klatki nachwytem (wciąż z pomocą lub na maszynie) / Wiosłowanie sztangą Wyciskanie sztangi na płaskiej / ze skosem dolny / Wyciskanie sztangielek lub ściąganie w bramie Wyciskanie sztangielek (barki!) / rotacja zewnętrzna sztangielkami / przenoszenie sztangi nad głową (dobre ćwiczenie) Uginanie przedramion z supinacją / uginanie przedramion sztangą podchwytem / wyciąg górny w bramie Pompki na poręczach lub podporze tyłem / wyciskanie sztangi w wąskim uchwycie / wyciskanie francuskie Po 3 serie (12-10-10 powtórzeń). Trening trwa około godziny, trzy lub cztery razy w tygodniu - zależy jak wypadnie pierwszy trening, w poniedziałek czy we wtorek. Systematycznie, póki co, co około 2 treningi jestem w stanie zwiększyć obciążenie. Miesiąc ćwiczeń, od trzech tygodni zero nikotyny, alkoholu, ogólnie imprez. Micha ogarnięta pod masowanie. Waga początkowa (godzina 16!, a więc tragiczna jeśli chodzi o mierzenie wagi) 59.6 przy wzroście 170. Waga przed wczorajszym treningiem 65.6, po treningu 66.7kg, aczkolwiek szczałem 3 razy w ciągu chyba 40 minut. Trzeźwo na to patrząc to różnica +-6 kilogramów w ciągu 25 dni. Przez taką zmianę wagi wydaje mi się że musiało coś pójść w pas. Cel? Zmasować się do akceptowalnej wagi. Po zmasowaniu pole manewru jest większe

Potrzebuję kodu z tyłu instrukcji Guitar Hero 5 (PS3) jeśli jest niewykorzystany. Ma ktoś zbędny? Możemy się dogadać. Kontakt przez PW.

Wciąż aktualne, szukam GH:GH.

Ma ktoś Guitar Hero Greatest Hits na PS3?

Ja za odkurzenie domu nie dostaję na DrumRocker'a

Tobie się nie chce, inni nie mają na to -.-

Do tej gry nawet Slima bym kupił...

Jak się nie zgłosiłby nikt - wygrałbyś. A tak to zgłoszę się dla beki ja i wygram z Tobą i nici z nowego 14 calowego TV do pokoiku akademickiego.

Brakuje Ci kasy na nową gitarę? Dam 10 zł.

Aby być w tym zaszczytnym gronie wystarczy u góry wcisnąć Queue i ustawić się w kolejce do update'u statystyk.

Możecie i mnie dodać do friendsów. Mój giermek zwie się FircykU

Serj jest dobry.

Ale się sama nie nastroi.

To w sumie mogłoby być śmieszne, gdyby nie fakt, że zgadaliście się wcześniej :< 100% improvisation.

Gra ktoś na PC na gitarze w GH3? Mam potworne lagi, grać się wręcz nie da. O TTFAF mogę zapomnieć, mylę się przy banalnych rzeczach. Wygląda to tak. Nutki są już pod "koniec gryfu", wtedy następuje uderzenie, a mimo to nutka leci dalej! Często jest zaliczana, ale kiedy próbuje wyprzedzić moment w którym nutka nie ucieknie poza gryf - kończy się pomyłką. Ma ktoś jakiś pomysł?

100 zł, sucha krakowska i nastawię Ci struny.

Git w uj.

A dzięki, przydało się. Tak, przydało