- MGS V. Oczywiście. Jaram się tym - Kojima i jego ekipa wiedzą, jak robić trailery. Sama gra też wydaje się opierać niby na tym samym, ale jednak wprowadza pomysły, przez które gra naprawdę odróżni się od poprzedniczek (a przynajmniej taką mam nadzieję).
- Battlefield 3. Nie ma co, destrukcja robi wrażenie i może ciekawie wpłynąć na gameplay.
- Mirror's Edge 2. Choć tu za dużo IMO było walki w zwiastunie, ale może to po prostu taki pokaz skrojony specjalnie dla Amerykanów.
- Xeno-cokolwiek. Dobra. Nie wiem, jak to do końca wygląda, ale zdaje się, miodzio.
- Bayonetta 2. Jedynki nie przeszedłem przez YLODa, ale to co ograłem naprawdę przypadło mi do gustu.
- Wiedźmin 3.
- Watch_dogs. Jak w innym temacie mówiłem, zaczynam się przekonywać. Wcześniej wyglądało, jakby po prostu nawalili akcji, pościgów itp., a tutaj jakby więcej unikania ich i ukrywania się. I wykorzystywania miasta.
- Quantum Break. O rozgrywce nic nie wiem, ale klimat naprawdę spoko.