Kolejne SHOGO
Ja wiem, że to "Hamerykanie robią mecha-anime", ale pierwsza część była fajna i chętnie zobaczyłbym kolejną taką grę, gdzie mamy zarówno bardziej standardową rozgrywkę na piechotę plus całkowitą rozpierduchę za sterami mecha (najlepiej ze zniszczalnym miastem i żeby czuć było choć trochę ciężkość i bezwładność robota) i rozgniatanie ludków biegających po ulicach.
Kolejna gra z Tonym Hawkiem, ale taka "bardziej normalna", w sensie w stylu wcześniejszych części, nie te gó.wna z deską przed ekranem.
Jak na ironię, pamiętam jak niektórzy narzekali, że "co to za skoki na 20 metrów" itp. Dostali SKATE i owszem, to było fajne, ale TH poszło w jakąś dziwną stronę i brak teraz jakiejś typowo arkadowej deski, nastawionej na czysty fun z wykonywania zadań i samego jeżdżenia. SSXa reaktywują, może jak wyjdzie dobry, to i Tony by powrócił?