licho

Myślałem że 32 strony postów Kowala o Arcade Stickach wystarczy by każdy sobie utrwalił że za 100zł nie ma dobrych sticków. Jestem właścicielem zmodowanego sticka przez Kowala. http://www.kowal.itcom.pl/ArcadeParts_pliki/asHSC4EX.htm to jest mój stick. Gram tylko i wyłącznie w VF5 na Xboxsie Powiem tak. Hori Ex stockowy. Po przejściu z pada na sticka wreszcie mogłem grać postaciami których wcześniej nie było nawet po co odpalać. Przez pierwsze dwa tygodnie myślałem że dokonuję cudów. Właśnie... pierwsze dwa tygodnie. Po dwóch tygodniach przycisk odpowiedzialny za pięść zaczął się zacinać, dwa tygodnie potem przeniosłem się z pięścią na wcześniej nieużywany przycisk to zaczął mi ciąć blok. Na tej gałce, backdash wychodził w 3/4 przypadków. Jako że gram online, wejście raz nie tego co trzeba często kończyło się przegraną. Ogólnie złapanie skosów było ciężkie. Hori Ex po przeróbce. Gra się wyśmienicie, postać robi to co jej każesz zrobić. To że coś nie wejdzie to tylko twoja wina. Wreszcie możesz się skupić i walczyć tylko z przeciwnikiem a nie z kontrolerem. Z minusów zostaje: mały jak dla mnie blat, gdybym robił go kompletnie na zamówienie na 100% chciałbym większy. W sumie lekki, więc często nieświadomie przesuwam go po blacie i nie leży równo, w efekcie w emocjonującym meczu łatwo stracić pozycję równą i nie wchodzą wtedy idealnie kierunki. Czyli jedyne wady jakie ma stick to te które zostały stickowi fabrycznie. Wniosek jest prosty i można było dojść do niego pewnie już po 5tej stronie: pad<hori ex<hori ex custom<full custom Namówcie Kowala żeby robił full customy to sam kupię od niego drugiego sticka ;]