Wojnareeq

Czytając recenzję Virtua Fighter 5 na X360 doszłem do wniosku, że to jest port zasługujący na podwyższenie oceny. W porównaniu do wersji na PS3 to naprawdę zasługuje na plusik (tryb online? Super!). Sęk w tym, że nie wiem, czy VT5 jest grą na 9

jak dla mnie RE4 - bije tę z GOW2 na głowę! I może jeszcze MGS3. A jeśli na Gacka RE4 była jeszcze lepsze, to... żałuję, że mam tę konsolkę, a gry nie kupiłem W Burnout Revenge nie grałem, ale podobno też ma grafikę miód

Żałuję tylko że gra była bardziej nastawiona na akcję niż na uczucie strachu. Nie zmienia to faktu, że ta "akcja" bardzo mi się spodobała i w grę i tak wsiąkłem

Nie napisałem tego na poważnie, gdyż, jaki byłby efekt, każdy się domyśla. Oceny ok. 7 - za słabą grafę (SMG), męczące sterowanie (Metroid) i za zbyt słabą akcję (Zelda) Cieszę się że ktoś taki jak Kilu jest, gdyż, właśnie to co napisałeś - surowo ocenia. Co prawda trafiła mu się trochę za wysoka ocena ostatnio (Mario & Sonic at The Olympic Games - 8+, konkurencja dała 5.3) ale nie wiem kto ma racje. Napisałem tak, bowiem przypomniał mój się kolega (tak, dzięki niemu zacząłem czytać PSX'a ), który nie traktuje konsol Big N z należytym szacunkiem i walnął coś takiego - "te gry na Wii recenzują dwie osoby. Powinni recenzować je ci od recenzji na PS3, żeby ocenili je obiektywnie, wychwycili wszystkie wady, a ich nie zatajali "

Po prostu - gry na konsole Nintendo są przeceniane, bo recenzuje je fanboj - Kilu! Tak więc powinni je recenzować fachurzy w danym gatunku - np. HIV jest od platformówek, więc to do niego powinna trafić recka Super Mario Galaxy. Butcher/Mutti to strzelanki, więc dla nich nowy Metroid. Kali od przygodówek - nowa Zelda.